Nasz czytelnik postuluje uruchomienie autobusów, które bezpośrednio połączą Targówek Mieszkaniowy z Rondem Babka (Radosława).
Pan Paweł napisał do Zarządu Transportu Miejskiego, a potem także do nas. Poniżej przeczytacie szczegóły jego propozycji oraz szczegółowe uzasadnienie.
Chciałbym zaproponować utworzenie nowej linii autobusowej, kursującej na trasie:
Metro Trocka – Pratulińska – Handlowa – Kołowa – Św. Wincentego – Starzyńskiego – Słomińskiego – Rondo „Radosława”.
Bardzo usprawniłaby ona dojazd mieszkańców Targówka, Białołęki, Marek, Ząbek i Radzymina do pracy i szkół.
Nowa linia zapewniłaby wygodny dojazd do biurowców na Muranowie, wielu liceów i techników, jednej z największych warszawskich galerii handlowych – Arkadii, a także usprawniłaby przejazd na Żoliborz i Bielany. Rondo „Radosława”, Warszawa ZOO i Dworzec Gdański mogłyby być z kolei bardzo wygodnymi punktami przesiadkowymi dla wielu osób. Obecnie dojazd w tamte rejony jest niestety bardzo utrudniony. Nie dosyć, że wymaga przesiadek, to trasa jest prowadzona na około. Przez to wiele osób rezygnuje z komunikacji miejskiej – jako że przejazd nią trwa nawet trzy razy dłużej niż samochodem.
Od czasu przekierowania autobusów z północnej części Warszawy i jej okolic Metro Trocka stało się ważnym węzłem przesiadkowym. Codziennie dojeżdżają tam dziesiątki tysięcy osób. Zasadne jest usprawnienie komunikacji dla tak dużej grupy. Dziś dojazd na Wolę, Muranów i Żoliborz stamtąd zajmuje 30-40 minut. Dzięki nowej linii czas ten mógłby skrócić się nawet do 15 minut.
Jestem pewien, że linia ta cieszyłaby się dużym zainteresowaniem. Wskazuje na to popularność 500. Tysiące warszawiaków wybierają ja jako swój środek transportu. Niestety, „pięćsetka” nie jest po drodze dla większości osób przesiadających się na stacji metro Trocka. Nowa linia mogłaby to zmienić.
Tak brzmi propozycja pana Pawła oraz jej uzasadnienie. Postulat jest jak najbardziej słuszny, choć podejrzewamy, że nie ma realnych szans na jego realizację. Ale ZTM jeszcze naszemu czytelnikowi nie odpowiedział, więc teoretycznie wszystko jest możliwie.
A jak wam podoba się ten pomysł? Czy widzicie szanse jego realizacji?
zdjęcie na górze: fot. ZTM/archiwum
Świetny niedługo ktoś zrobi komentarz na 5 stron.
Wolę ciekawy komentarz na 5 stron niż takie marudzenie, że ktoś pisze zbyt rozwlekłe. Nie lubisz długich komentarzy, to czytaj tylko te krótkie. Proste.
Byyło. Nazywało się 406 i łączyło Targówek z Rondem Babki Radosława i dalej-ze Starym Bemowem.
I dlatego propozycja jest nierealna bo przywrócenie takiego połączenia oznaczałoby że jego skasowanie było błędem,a ZTM nigdy, przenigdy nie popełnia błędów-we własnym mniemaniu oczywiście.
Bez sensu. Jest 212 do Ronda żaby więc nie rozumiem w czym problem.
Szczerze mówiąc zamiast pisać o nowych liniach, najpierw zająłbym się istniejącymi. ZTM „po cichu” wyciął kursy linii 269, która obecnie, poza szczytem, kursuje co 20 minut. Zmiana była uzasadniana feriami. Ferie się skończyły, a autobusy nie wróciły.
ZTM przy milaczącej akcpetacji radnych oszukał mieszkańców. W wyniku konsutlacji podano, że 269 bedzie zawsze co 10 minut. A jest rano i wieczorem co pół godziny. Piekna dowozowka.
ZTM nawet nie dał komukatu o cięciach. linii 269.
212 jeździ puste, a 156 pomija Trocką.
Skoro 212 jeździ puste to wystarczy wydłużyć 212 do Arkadii – będą pasażerowie.
212 jeździ do przychodni na Dąbrowszczaków i taki jest jego główny cel dowozowy w dni robocze. W soboty i niedzielę dowozi na bazar na Namysłowskiej. Wycofanie 212 z trasy do pl Hallera i skierowanie go do Ronda Radosława spowoduje więcej szkody niż pożytku. Wrzask rozniesie się po niebiosa i to nie tylko w języku polskim (wystarczy pojechać w weekend na Namysłowską i zobaczyć kto tam stanowi główną grupę kupujących).
Nie zgadzam się! ZTM powinien przywrócić 327 jako linię łączącą Bródno i Targówek (a nie sam Targówek) z Rondem Babka. Inaczej to nie ma sensu. Bródno z okolic ratusza może dojechać tylko do metra lub Ząbek bez przesiadki. To jest chore!
Do gościu:
problem jest w tym, że nawet jak jade do przychodni to jedzie za rondem zaba 1 d do 5 osob. A czesto autobus dojedza na plac hallera pusty.
Jan, 327 tak ale tylko pod warunkiem żeby przejeżdżało przez Borzymowską, Pratulińską, Handlową i Kołową co spełniałoby postulaty czytelnika aby mieszkańcy Targówka również mogli skorzystać z dojazdu do Ronda Babka.
To najpierw spełnjmy postulaty mieszkańcow okolic Głębockiej, Malborskiej i skrzyżowania Kondratowicza i Wincentego, którzy domagaja się od blisko roku przywrócenia innych połączeń niż tylko do metra. Mówię tu o 527 przez Młodzieńczą i 327 przez Wincentego do Babki.
Dokładnie – zacznijmy najpierw od odbudowywania połączeń o które od dawna walczono, tak by nie było tego bezsensownego kierowania wszytskich do metra, bo wielu to tylko komplikuje życie
Akurat z 527 się nie zgadzam. Jest to w tej chwili jedyny, szybki bez zbędnych przystanków dojazd z okolic Św. Wincentego, Głębockiej do Metra Trocką. Obecnie już wiele osób chwali sobie te połączenie. Choć od Metra Trocką mógłby się kierować dalej Radzymińską, jeżeli nadal byłoby takie zapotrzebowanie, ale pod warunkiem zachowania obecnej częstotliwości.
Każde połączenie, które służy mieszkańcom jest godne wprowadzenia – przynajmniej na próbę. Ale szanse realizacji są zerowe. W świecie ZTMu, jeśli jakaś linia krzyżuje się z jakąś inną to już jest powód do cięcia i ustalenia „dogodnej przesiadki”. Nawet jeśli obie kursują raz na ruski rok a jeśli się nie skomunikują będziesz musiał kwitnąć pół godziny na przystanku.
ZTM jest instytucją antypasażerską.
Rzeczywiście, wszystko byłoby dobrze gdy te przesiadki rzeczywiście były dogodne. Wówczas nikt by nie walczył o linie bezpośrednie. Ale to kwestia dobrego zorganizowania tego przez ZTM co nie jest łatwe.
Bardzo często jeźdzę 212 do przychodni na Dąbrowszczaków i zawsze są ludzie bo to jedyne połączenie tej części Targówku z przychodnią. Nie pisz głupot, źe autobus jeździ pusty do przychodni bo to nieprawda. Jest to równieź autobus, którym moźna dojechać do ZUSu. Jest więc potrzebny.
Co do 212 to zdarzają się owszem ludzie którzy jeżdżą na Dąbrowszczaków, ale generalnie nie potrzebujemy jeździć przecież do ZOZ-u w innej dzielnicy skoro w naszej również istnieje taki ZOZ, poza oczywiście przypadkami szczególnymi.
Do ronda babka to za krótka linia, przywrócić 406! To był taki wygodny dojazd na Bemowo… a tak to muszę tłuc się tramwajem z Wileniaka, który krąży po Woli i strasznie długo to trwa…
Co do 212 to do przychodni zawsze dużo ludzi jeździ, poza przychodnią jest tam jeszcze urząd skarbowy, więc połączenie na tym odcinku jest potrzebne.
Z sentymentem wspominam linię 406 którą dojeźdzałam do pracy na Potocką. Najpierw 406 do Dworca Gdańskiego, potem wchodziłam na wiadukt i wsiadałam w tramwaj i w ciągu 30 minut byłam w pracy. A potem 406 zlikwidowano chociaź bardzo duźo ludzi dojeźdzało nim do metra przy Dworcu Gdańskim.
Do Andy,
Widać, źe jesteś zdrowy i nie chodzisz do lekarza bo wtedy byś wiedział, źe wszyscy specjaliści np. dermatolog, ortopeda, gastrolog, RTG, itd. są w przychodni na Dąbrowszczaków a w przychodni na Radzymińskiej są tylko lekarze pierwszego kontaktu, chirurg i ginekolog. Dlatego ludzie jeźdzą 212 na Dąbrowszczaków bo jeźdzą do specjalistów. I ten autobus jest jedynym połączeniem z przychodnią na a takźe z ZUS i Urzędem Skarbowym.
Przecież nie można jechać 212 i dalej dogodna przesiadka w super tramwaj na Rondzie żaba. To samo jak ktoś jedzie z kierunku CH Targówek do Arkadii. Ma do wyboru dogodną przesiadkę na Gilarskiej (przystanek Gilarska to też już prawie węzeł przesiadkowy). Może też jechać wygodnie 212 zwiedzając Zacisze, Radzińską oraz Targówek. By dogodnie się przesiąść na Rondzie Żaba. Ludzie nie lubią dogodnych przesiadek – szok. Ciekawy temat jest też tego jak wyglądają podróże do Warszawy mieszkańców Radzymina (egositów proszę o wstrzymanie się od komentarzy co ich obchodzi Radzymin, celem wpisów jest pokazanie świetlanej przyszłości transportu publicznego, nie mylić z zbiorowym).… Czytaj więcej »
Podejrzewam, że ZTM nie odpowiedział Panu Pawłowi z bardzo prostej przyczyny. Pan Paweł przedstawił zbyt szczegółową analizę swojej propozycji, streszczając ją w jednym zdaniu: „Jestem pewien, że linia ta cieszyłaby się dużym zainteresowaniem.”
212 to zbędny autobus, krąży bez sensu po Targówku i jeżdżą nim chyba tylko emerytki dla rozrywki. Linia Trocka – Rondo Babka byłaby dużo lepsza. Do Zusu albo Urzędu Skarbowego jest blisko z przystanku Namysłowska.
Hole, hole – najpierw linia Głębocka / Św. Wincentego / Rondo Żaba / Rondo Babka, którą ZTM obiecało, po długich bojach otworzyło i mimo, ze cieszyła się ona dużym powodzeniem (rano nie można sie było dopchać) nagle zlikidowało.
Dokładnie – najpierw przywrocić to co ukradziono czyli normalne połączenia Bródna z resztą świata a nie tylko metrem a potem zastanawiajmy się ewentualnie nad nowymi liniami i rozwiazaniami.
Gdyby 327 jeździło np. Gilarską i wykręcało przy metrze Trocka i potem Kołową do Wincentego to zawsze zaczepiałoby o Targówek.
Pracuję w Ursusie. Kiedyś wystarczył jeden autobus 517. Teraz żeby się do niego dostać potrzebne są ze dwa inne środki lokomocji publicznej. Tym samym 517 można było dojechać na Saską Kępę. Teraz trzeba jakoś do Wileniaka, potem tramwaj, autobus…
Tadeusz ale starych tras ZTM już nie przywróci, ale na nowe trasy wbrew pozorom jest szansa. Czyli jak najbardziej należy proponować nowe linie, które niech chociaż trochę się różnią od starych jak chociażby te 327 ale przez Targówek oczywiście z nowym numerem. Jak ZTM uruchomi nową linię to nie powie, że się pomyliliśmy i przywracamy nową linię tylko powie że tworzymy całkiem nową linię :) A biorąc to pod uwagę ZTM jak najbardziej będzie wolał tworzyć nowe linie niż przywracać stare bo to zupełnie inaczej wygląda. Więc idźmy tą drogą. :)
ZTM po cichu kradnie kolejne autobusy z dzielnicy. 190 okrjonone. O każdej godsinie tłumy. Rano rzadziej, wieczorami po 21 tragedia. Co oni sobiw myślą?
To jest skandal. Z Wilenskiego tylko 190 zostalo a jeszcze ucinaja wozy
Jak dla mnie jezdzi za dużo autobusów, czesto puste- zwlaszcza te co dublują się z metrem.
Do kala,
Gdybyś czytała ze zrozumieniem to byś wiedziała, źe 212 jeździ do przychodni na Dąbrowszczaków a emerytki nie jeźdzą nim „dla rozrywki” tylko do lekarza. Nie tylko brak empatii ale i rozumu.
Kurde – tną trasy i częstotliwośc dotychczasowych linii na maksa a tu ktoś chce nowego autobusu. Najpierw przywrócić to co w idiotyczny sposób pozabierano. Każda przesiadka to strata czasu a kazde czekanie na przystanku z mini-wiatą w deszczu czy śniegu to gehenna. Metro tego nie rekompensuje.
Dla ZTM dobre wszystkie pomysły cięcia linii a nie tworzenia innych. Chodzi o promocje ruchu samochodów osobowych. Ja więc proponuję likwidację linii 500. Na pewno im się to spodoba!
Gdybyśmy mieli takiego burmistrza i radnych jak Wola to ZTM by tak łatwo nie zlikwidowało kilku autobusów. Ale ci z Targówka są do d***
usuneli wiecznie zayebane 327 a puszczają jakies nic nie warte autobusy wozące powietrze, tfu na ten cały ztm.
@autor postulatu – strasznie egoistyczne myślenie. Jak rozumiem mieszka Pan / Pani na Targówku Mieszkaniowym i w dup…e ma Pan / Pani pozostałych mieszkańcow dzielnicy.
Tak dla przypomnienia – przed rozpoczęciem budowy ostatniego odcinka metra wzdłuż Głębockiej i Wincentego do Ronda Radosława jeździło 327, które ZTM bezczelnie skasowało.
Mieszkańcy Bródna od dawna walczą o powrot tej lini, a Pan / Pani w imię własnych interesów, postuluje o skrócony autobus, nie obslugujący mieszkańców Bródna.
Dzialalnosc wywrotowa czy co?
Argument o przychodni na Dąbrowszczaków mnie w ogóle nie przekonuje, czy do każdej przychodni musi być bezpośredni autobus? Zresztą nie wiem kto w dzisiejszych czasach korzysta z NFZ, chyba ludzie kochający PRL i kolejki. Za to przy Dworcu Gdańskim i Arkadii pracuje mnóstwo ludzi, a teraz dojazd tam z Targówka to porażka.
Zgadzam się, do przychodni na Dąbrowszczaków nikt nie jeździ codziennie tak jak ludzie do pracy. Więc to nie jest dobry argument. A co do linii z Targówka do Babki to rzeczywiście jest to dobry pomysł, można nawet jak tu ktoś postulował połączyć taką linię z dawnym 327, zaczynała by ta linia tak jak kiedyś 327 przejechała przez Borzymowską, Pratulińską, Handlową, Kołową i dalej jak kiedyś do Babki. Wówczas wszyscy byliby zadowoleni i ci z Bródna i ci z Targówka. Wprawdzie z Bródna jechałoby się trochę dłużej, ale najważniejsze w tym przypadku jest to że będzie można jechać bezpośrednio bez przesiadki… Czytaj więcej »
Miał być autobus przez m.in. ul. Tarnogórską itd. Otworzyli stację PKP, zrobili przejście do niej też działkach na ul. właśnie Tarnogórskiej. Lampy doświetlenie ulicy a autobusu brak. QUŹWA stacja widmo. Z tej strony ul. Radzyminskiej trudno się wydostać A dostać się do metra na Trockiej to już w ogóle absurd!!!! Wymyślił to jakiś IMBECYL.
Ciekawe czy po wybudowaniu metra zostawią obecnie tymczasowy parking dla tych co dojeżdżają do metra czy ten plac zostanie przeznaczony do sprzedania deweloperowi pod zabudowę. Grunt będzie atrakcyjny bo przy metrze. Czy wysiudają stadninę ktora rowniez ma ogromny teren. Czy ktoś z was ma jakąś wiedzę z ploteczek???
Przed UD wystawiony jest taki schemat co jest planowane wokół. I na miejscu tego tymczasowego parkingu oznaczony jest parking piętrowy, czyli zamierzają tu wybudować duży parking dla dojeżdżających do metra.
@moro – najpierw oddać 327 mieszkańcom Bródna a potem ewentualnie pomyśleć o puszczeniu jej Borzymowską, Handlową i Kołową z jednym dodatkowym przystankiem przy metrze Trocka, choć dużo bardziej rozsądna byłaby stara, bezpośrednia trasa przez Wincentego. Mieszkańcy Targówka daleko nie mają – większość dojdzie pieszo do przystanku Kołowa albo podjedzie jeden przystanek autobusem. Wprawdzie z Targówka jechałoby się trochę dłużej, ale najważniejsze by był łatwy dojazd w okolice Gdańskiego i Arkadii.
kala: „212 to zbędny autobus, krąży bez sensu po Targówku i jeżdżą nim chyba tylko emerytki dla rozrywki. Linia Trocka – Rondo Babka byłaby dużo lepsza. Do Zusu albo Urzędu Skarbowego jest blisko z przystanku Namysłowska.”
Egoizm i brak empatii bije z twoich wypowiedzi. Seniorzy, których jest coraz więcej jadąc do przychodni na Dąbrowszczaków potrzebują autobusu bezpośredniego. Przesiadki i piesze trasy to nie dla nich. Twoje wypowiedzi świadczą o tobie. Brzydko świadczą, droga panno.
Do kala,
Ciekawe czy będziesz się leczyć prywatnie czy na NFZ jak zachorujesz np. na raka. Mogę cię zapewnić, źe będziesz wtedy błogosławić NFZ bo na leczenie prywatne takiej choroby nie będzie cię stać. Jesteś wielkim egoistą ( odnoszę wraźenie, źe kala to facet ) bez empatii i szacunku dla ludzi starszych. Ale czas nie ma litości i niedługo teź będziesz emerytem i zobaczymy czy wtedy powiesz, źe na NFZ leczą się tylko kochający PRL. No chyba, źe będziesz mieć bardzo wysoką emeryturę.
W przychodni na Dąbrowszczaków nikt nie wyleczy raka, to raczej klub dla hipochondryczek, które mają siłę stać od 6 w kolejce żeby się zapisać i później plotkować w poczekalni. Ludzie naprawdę chorzy muszą leczyć się prywatnie, warunki i terminy na NFZ są takie że prędzej się umrze niż doczeka na pomoc.
Prywatnie to moźna leczyć grypę albo zaparcia, mądralo. Widać, źe jesteś zdrowy jak byk tylko coś z głową nie tak. Ale nie martw się, moźe są prywatne szpitale dla czubków i bez kolejki cię przyjmą.
Właśnie ma co dzień wystarczy prywatny pakiet, żeby nie musieć koczować od rana pod przychodnią, co jest po prostu upokarzające. Szpital NFZ to ostateczność, strach poważnie zachorować w tym kraju. Wystarczy powiedzieć tu trochę prawdy i od razu jest się wyzywanym, ale rozumiem że to przez biedę i brak perspektyw na lepszy los.
@kala – nie znasz dnia ani godziny. A pycha potrafi być zgubna.
@kala
Wyobraź sobie, źe mam od dawna prywatny pakiet zdrowotny ale kiedy okazało się, źe jestem powaźnie chory, lekarz z prywatnej przychodni sam mi powiedział źebym leczył się na NFZ bo oni nie zajmują się powaźnymi przypadkami, leczą tylko doraźnie. I co teraz powiesz? Dalej będziesz pieprzyć głupoty?
Myślisz że jak pracujesz w korpo to masz lepsze perspektywy i nie zaznasz biedy? Tylko do czasu aź cię zwolnią a to masz jak w banku
Pachnie idealnym pretekstem by „skrócić” linię 500, od której wam wara
Po otwarciu metra na Bródnie linia 500 i tak zostanie zlikwidowana
A ja zadam krótkie pytanie.
Stać Was na takie zmiany? Nie z budżetu miasta, ale z własnej kieszeni???
Zapewne jeśli ktoś to sfinansuje to na pewno tak będzie!
Zapłacisz za to??? Jeśli tak to zgłoś się do ZTM i będzie po sprawie!@
Bo ja do tego nie dokładam się!
Co do linii 500 to linia ta nie zostanie ani skrócona ani zlikwidowana. Plany ZTM są takie aby po otwarciu metra na Bródnie tą linię uzwyklić. Zresztą wówczas i tak ta linia straci na znaczeniu bo będą nią głównie jeździć ludzie których miejscem docelowym są rejony czy to dworca gdańskiego czy Arkadii natomiast straci kompletnie funkcję dowozówki do metra. A co do bzdury jaką napisał Greg to nie martw się nikt do nowej linii nie będzie musiał się dokładać po to płacimy podatki które w części idą na budżet miasta aby tworzyć komunikację na potrzeby mieszkańców.
do ~moro:
Mówisz, że napisałem bzdury.
Tak, płacimy podatki, ale czy Ty finansujesz z nich linię 500? A może 189 czy 213, albo 709, czy 14 nie wspominając o metrze? Tego nie wiesz, bo nie taka jest idea podatku. Tylko projekty obywatelskie są ukierunkowane na coś konkretnego, a podatki na wszystko.
Bzdury???
Wystarczy linię 527 przedłużyć i po kłopocie!