Choć na razie z Targówka na Wolę dojadą linią M2 tylko ci, którzy mogą się przemieszczać nie łamiąc ograniczeń związanych z epidemią…
Władze Warszawy poinformowały, że od dzisiaj (sobota 4 kwietnia 2020) zostały oficjalnie otwarte trzy nowe stacje metra: „Płocka”, „Młynów” i „Księcia Janusza”.
Dzięki temu nasza linia metra M2 wydłużyła się o trzy przystanki. Od dziś możemy dojechać podziemną kolejką z Targówka na ulicę Górczewską na wysokości skrzyżowania z ul. Księcia Janusza i Jana Olbrachta.
– Apeluję jednak do warszawianek i warszawiaków o rozsądek. Proszę wszystkich, którzy chcieliby podziemne przystanki po prostu zobaczyć – zostańcie w domu. Gdy minie epidemia, z pewnością będzie na to lepszy czas – zastrzega słusznie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Jak wynika z rozkładów jazdy, które pojawiły się podczas jazd testowych, ze stacji „Trocka” na ostatnią stację „Księcia Janusza” dojedziemy metrem w 27 minut. Ze stacji „Targówek Mieszkaniowy” zajmie to dwie minuty mniej.
Wyświetl ten post na Instagramie.
zdjęcie na górze: targowek.info
„– Apeluję jednak do warszawianek i warszawiaków o rozsądek. Proszę wszystkich, którzy chcieliby podziemne przystanki po prostu zobaczyć – zostańcie w domu. Gdy minie epidemia, z pewnością będzie na to lepszy czas – zastrzega słusznie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. ”
Czasami zastanawiam się dlaczego młodzi i wykształceni ludzie jak Rafał Trzaskowski mają tak mało rozumu. Czyż nie lepiej byłoby, otworzyć nowe stacje np. w poniedziałek wraz z odjazdem pierwszego pociągu i problem „zwiedzających” stację byłby mniejszy? Owszem byliby tacy którzy, chcieliby przejechać się metrem do nowych stacji w ramach wycieczki ale w weekend takich będzie znacznie więcej niż w dni powszednie.
Już otwarte. Można wpadać
Dziwne. Bo uruchomienie metra powoduje zmianę ruchu na ziemi i angażowanie mniejszej liczby pracowników w ogólnym rozrachunku.
Jakie ładne te stacje.
Zastanawiam się zatem, czemu nasze takie szare, brzydkie?
Kolejny przykład pogardy rządzących od lat Warszawą wobec naszej części miasta.
Rzecz gustu. Jak dla mnie nasze stacje są najbardziej stonowane. Jasny, szary kolor daje wrażenie przestrzeni, dyskretnej estetyki, umiaru… Natomiast takie stacje jak Wileńska to pstrokacizna, bezguście, szok barw i kanciastych napisów… Coś na zasadzie: im więcej kolorów tym lepiej. Takie podejście dobre jeśli chcemy urządzić pokój dziecięcy.
Na początku myślałem, że metro w dwie strony rozjedzie się w podobnym stylu. Taniej i prościej, co osobiście mi by nie przeszkadzało. Teraz widać jednak, że wolska część znów zrobiona jest z zadęciem. Wydaje mi się, że to nie kwestia pogardy, tylko założeń dotyczących rozwoju miasta. Zakłada się pewnie, że centralna i zachodnia część Warszawy, to miejsca do których ludzie przemieszczają się do pracy, szkół, kin, teatrów, na spacery czy zakupy, natomiast po drugiej stronie Wisły jest głównie sypialnia i oprócz tych co wracają na noc do domu, nie ma tam specjalnie innego ruchu z zewnątrz. Dlatego wystrój ascetyczny, stonowany,… Czytaj więcej »
Do „dziwne”, a co to za różnica czy w poniedziałek czy w sobotę? Jakby otworzyli w poniedziałek to w następny weekend byliby odwiedzający tak samo, więc to bez znaczenia. A duże zmiany komunikacyjne zawsze najlepiej robić w weekend. Apel jest wyraźny i bardzo rozsądny, jak nie potrzebujesz dzisiaj nigdzie jechać to zostań w domu, to naprawdę nietrudne, więc raczej nie powinno być z tym problemu.
@M2 Słuszne spostrzeżenie. Nie zdziwiłbym się, gdyby stacje bródnowskie były z surowego betonu.
To smutne, że Targówek zyskał tak brzydkie i siermiężne stacje. Zazdroszczę mieszkańcom Woli pięknych, kolorowych i bardzo oryginalnych stacji. Widać Platforma ma tam większe poparcie to ich ratusz nie ukarał tandetną szarzyzną.
Do „kos” W tygodniu przyjdą ci co muszą i jakaś grupka ciekawskich, a w weekend przyjdą ciekawscy i mała grupa tych co muszą. Przyczyna jest prosta: Polak zawsze musi zrobić coś na przekór, więc trzeba to tym ciekawskim choć trochę utrudnić. Co do zmian w komunikacji. Ostatnia zmiana w rozkładzie jazdy z weekendowego na zwykły-w związku z epidemią- miała miejsce w środę od rana. Ciekawe ile osób jadących rano do pracy wiedziało o tym fakcie?
Do @dziwne: Przed wyruszeniem do pracy sprawdza się rozkład jazdy komunikacji miejskiej. Osobliwie, w nietypowej sytuacji. Kto chciał, wiedział.
Rozumiem, że codziennie sprawdzasz rozkład jazdy tych samych autobusów?
Do „Anonim” chciałem tylko zaznaczyć, że duże zmiany w komunikacji można wprowadzić w środku tygodnia i w ZTM-ie nikt nie będzie się tym przejmował.
Do@????: Oczywiście, że codziennie sprawdzam. Jeżdżę autobusem do pracy.
„Dziwne” ale nie będzie to żadne utrudnienie dla ciekawskich bo oni przyjdą w następny weekend. Więc nic to nie zmieni. Pierwszy weekend kursowania zawsze przyciągnie ciekawskich.
Teraz dosadnie widac gdsie hanka injej synek rafalala maja prawa strone miasta. U nas beton, szyby najtansze które ciagle pękają, niedoróbki itp. itd.
A NA WOLI każda stacja odpicowana jakby to byl jakiś klub czy reatauracja.
Ale wy lemingi z kurza pamięcią i przy kolejnych wyborach wybierzecie tych samych
Wiollla, a ty się uważasz za lepszą.? Skoro lemingi tak głosują to znaczy że ty też. Trzeba więc zacząć od siebie.
Ale co to za nazwa stacji – księcia Janusza? Powinni zmienić na księcia Brajana albo hrabiego Alpacino :DDDDDDDDDDDDDDD
Dla mnie stacje na Targówku są OK. Moglyby się jedynie trochę bardziej odróżniać kokorystyką. Metro to środek transportua nie wspomniana restauracja, kawiarnia czy klub. Dlatego wystrój stacji na Woli uważam za zbędne wydanie pieniędzy.
PS – jak wspomniałem też wystroj naszych stacji nie jest wynikiem olania tylkowynika z roli naszej dzielnicy w Warszawie. A tą rolą jest miejska sypialnia, bez biurowców, zakładów pracy, ogólnomiejskich instytucji kultury, więc projektowanie czegoś architektonicznie na wyrost nie ma uzasadnienia.
Piękne te nowe wolskie stacje :D tymczasem na Bródnie 28marca minęła połowa kontraktu :D a niebawem zacznie się drążenie tuneli.
A tak pozatem:
Targówek: ca 125.000 mieszkańców.
Wola: ca 140.000 mieszkańców.
Targówek: 2 stacje metra.
Wola: 5 stacji metra. Stan na dzień dzisiejszy [patrz zdj. do artykułu]
Rzecz jasna: u nas 3 w budowie, po „lewej” stronie jeszcze 5 + lokomotywownia (miejsca pracy). Miłościwie panujący nam Pan Prezydent, gdy otwierano stacje metra na Targówku zauważył, że Warszawa powinna rozwijać się również na wschód.