Przygotowania przeciągnęły się o kilka lat, ale w końcu inwestycja rusza. Trwa pierwszy przetarg na budowę wielkiego osiedla przy ul. Gilarskiej na granicy Zacisza i Targówka.
Po raz pierwszy o planowanym osiedlu wojskowym na granicy Targówka i Zacisza, przy ul. Gilarskiej, pisaliśmy już w 2012 roku. W 2016 roku pokazaliśmy wizualizacje projektu. Ale dopiero teraz na pustej działce pomiędzy kanałkiem Bródnowskim, stadniną koni oraz osiedlem Zielone Zacisze, naprawdę zaczyna się coś dziać.
Na działce już wiszą żółte tablice informacyjne. Wojskowe Towarzystwo Budownictwa Społecznego „Kwatera” prowadzi przetarg na budowę przy ul. Gilarskiej trzech bloków oraz budynku biurowego. Otwarcie zgłoszonych ofert miało nastąpić dzisiaj, lecz w ostatniej chwili termin ten został przesunięty na 6 października 2020 r. Co nie zmienia faktu, że za kilka tygodni inwestycja rozpocznie się na dobre.
Miejsce, gdzie powstanie wojskowe osiedle / fot. Google Maps
Osiedle Kwatera na Gilarskiej – co tam powstanie?
Docelowo na wojskowej działce przy ul. Gilarskiej na Targówku stanie aż 10 budynków mieszkalnych oraz (przy samej ulicy) reprezentacyjny, mający wyróżniać się architekturą biurowiec. Wszystkie budynki będą miały po 4-5 pięter oraz garaże podziemne. Łącznie powstać ma tam 708 mieszkań, od kawalerek po duże czteropokojowe lokale.
Według dostępnych na ten moment informacji, w blokach na Gilarskiej zamieszkają polscy zawodowi żołnierze wraz z rodzinami. Mieszkania nie będą sprzedawane na wolnym rynku.
Inwestor w parterach budynków nie przewiduje usług ani sklepów, przewiduje za to inną cenną rzecz: wbrew warszawskiej „modzie” na osiedla zamknięte, wojskowe bloki na Gilarskiej nie będą otoczane płotem. Osiedle ma też wyróżniać się bujną roślinnością. TBS „Kwatera” planuje zasadzić na jego terenie kilka tysięcy drzew i krzewów.
Tak wygląda wojskowe osiedle na Gilarskiej na wizualizacjach, udostępnionych w 2016 r. portalowi targowek.info:
Jak dowiadujemy się z informacji przetargowych, pierwsze trzy bloki i biurowiec na Gilarskiej mają powstać w ciągu maks. 36 miesięcy od wyboru wykonawcy – a więc zapewne w 2023 roku.
Później na tej samej działce zostanie dobudowane kolejne 7 bloków mieszkalnych.
***
Niemal naprzeciwko osiedla TBS „Kwatera” od 1 września działa nowa szkoła podstawowa nr 398 w Warszawie. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
wbrew warszawskiej „modzie” na osiedla zamknięte, wojskowe bloki na Gilarskiej nie będą otoczane płotem. – a czy ta „moda” nie została zakazane prawnie przez władze Warszawy?
ooo… yes yes yes jeszcze więcej betonu ;) Tego nam trzeba..
Po co sadzić nowe drzewa. Na tym terenie jest wiele pięknych zdrowych drzew. Wystarczy ich nie wycinać. Zamiast tego posadza jakieś nędzne tuje albo nieprzystosowane do klimatu platany
A co powstanie po drugiej stronie Gilarskiej? Na pozostałej części pola PGR?
obawiam się ,że wiele tam rosnących wiekowych dębów jest w zagrożeniu, niestety,
masakra
A co z dojazdem? Co z Nowo-Trocka?
Ciekawe, czy zbudują przedłużenie ulicy Zielone Zacisze oraz jak będzie z wyjazdem z tak dużego osiedla. Przecież 10 bloków + biurowiec to będzie parę tysięcy osób (wojskowi + rodzina).
Ciekawe, czy zagospodarują (i jak) brzeg kanałku – fajnie byłoby uzupełnić promenadę i po drugiej stronie.
Na plus – teraz będą prawdziwe fajerwerki na Sylwestra, a nie chińska tandeta ;-)
Masz na myśli wystrzały z ruskich pepeszy ?
Najpierw zaczną do placu budowy dojeżdżać ciężarówki, dźwigi , betoniarki , czyli ciężki sprzęt, który nie dość , że zniszczy tą wąską ulicę i będzie na niej niebezpiecznie przez chałdy błota, to jeszcze będzie blokował jedyną ulicę wyjazdową z tej strony Bródna w stronę Radzymińskiej i Wincentego. Błoto na ulicy z kół ciężarówek wyjeżdżających z placu budowy już przerabialiśmy na ulicy Św Wincentego i Korzona. Czyszczenie kół ciężarówkom i czyszczenie ulic to fikcja a ulica po deszczu robi się na takiej mieszance śliska i niebezpieczna. Współczuję kierowcom jeżdżącym tą trasą i nam mieszkańcom .
Tak jest ! Jeszcze więcej słoików i jeszcze więcej samochodów ! Bo ciągle ich mało (samochodów znaczy się).
@Muniek. NowoTrocka odłożona na półkę. Brak kasy, COVID-19. Czyli kolejna wymówka by jej nie budować… Ale spokojnie, kandydat na prezydenta z PO będzie znów zapowiadał tą inwestycję. I tak od ponad 17 lat (liczę datę kolejnych wyborów)
Ale czy będzie Biedronka???
@Mirek – dobrze że wspomniałeś te 17 lat i ująłeś w tych obietnicach również prezydenta z PiS.
@Mirek – kolejny chory psychicznie pisior.
Ciekawe skąd jesteś słoju?
Prawdziwa Warszawa nigdy nie będzie pisiorska!!!!!!!!!
JE*AĆ Populizm i Socjalizm
O kurcze! szykuje się pełny paraliż komunikacyjny Zacisza.Blokowanie Gilarskiej przez pojazdy budowlane, dobije i jak już koszmarne korki na istniejących objazdach. W deszczowe dni Zacisze stoi . Jedyną szansą dla Zacisza będzie otwarcie św Wincentego. Już teraz w godzinach szczytu jest koszmarnie a będzie jeszcze gorzej.
Św. Wincentego otwarta zostanie dla ruchu prywatnego 15 maja 2022. I to też z pewnymi ograniczeniami. Tak przynajmniej wynika z planowanej organizacji ruchu po zakończeniu budowy metra. Co więcej, jeśli plany się sprawdzą (choć szanse małe) ulica ta zostanie całkowicie zamknięta koło sierpnia 2022 na około 14 miesięcy celem przebudowy.
NO TO POWODZENIA :) SERIO MYSLICIE, ŻE GILARSKA I OTWARTA ŚW. WINCENTEGO PRZEJMIE TAKI RUCH?
HAHAHHA CO TU SIĘ WYRABIA. ZERO NOWYCH DRÓG, JUŻ TERAZ Z ZACISZA DO LIDLA NA BORZYMOWSKIEJ JADE 30 MINUT O GODZINIE 7:00.
TO JEST PATOLOGIA I KRYMINAŁ!
Jaki ruch? Tam powstanie 700 mieszkań. Samo Zielone Zacisze ma więcej, a ile jest mieszkań zostało wybudowane przy Lasku Bródnowskim a ile na polu PGR? Znacznie więcej. Nie mówiąc już ile mieszkań jest w sumie na Bródnie. Tak więc te 700 mieszkań dodatkowo wielkiego wpływu na ruch nie będzie miało . Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę otwarcie metra na Bródnie, które w pewnym stopniu również odciąży ruch w stronę centrum.
@Andy – dokładnie 700 mieszkań to te kilka białych bloków między Malborską a CH Targówek. Z drugiej strony dodatkowe drogi (i most) z pewnością są potrzebne. Tylko nie „autostrady” typu Radzymińska a zwykle jednopasmówki z wydzielonymi pasami do skrętów.
I nie „autostrady” typu planowana jeszcze do niedawna po poszerzeniu Św. Wincentego która zachęcałaby do tranzytu przez naszą dzielnicę i w konsekwencji mogłaby spowodować nam więcej szkód niż pożytków.
Tym bardziej się cieszę że wyniosłem się z Bródna na Zieloną Białołękę, cisza spokój dużo pustej przestrzeni póki co. Uprzedzam pytania: Nie nie dojeżdżam w godzinach szczytu do Centrum ani na Mordor. Nie nie stoję w żadnych korkach.
Do @Rafał. PiSior? A czemu tak uważasz? Nowotrocka była obiecywana w każdej kampanii wyborczej Hanny Gronkiewicz-Waltz czyli od 2006 roku. HGW odeszła, Rafał Trzaskowski też obiecał i… nie ma. Wybory w 2023 roku i też obieca. A jak nie Trzaskowski, to kto inny. Jaki też może sobie obiecywać i nic nie zrobi w tej kwestii. O tej ulicy można ZAPOMNIEĆ.
A nie wyzywaj mnie od słojów i psychicznych debilu bo ja w Warszawie mieszkam od urodzenia. W przeciwieństwie do ciebie, cebularzu.
Brawo za decyzję o rezygnacji z zamkniętego osiedla. W takich slumsach to tylko słoiki siedzą, normalni ludzie nie odgradzają się od społeczeństwa.
No w sumie masz racje… taki Pan Duda, słoik z Krakówka tez na grodzonym osiedlu mieszka… teraz rozumiem też te propozycje żeby sejm ogrodzić – toż to w większości słoiki…
Do Mirka – No już chwaliłem za rzetelność i ujęcie na wstydliwej liście obiecujących a nie budujących ŚPPLK (prezydent Lech Kaczyński) i KMK (Komisarz Mirosław Kochalski) z PIS bo słusznie pisałeś o 17 latach obietnic, a tu nagle bum i wygumkowaleś początkowy okres ze swoich wypowiedzi skracając go do rządów PO.Taka cenzura rodem z TVP.
PS w sumie fajnie tak operować skrótami a nie pełnymi nazwiskami.
Jakie korki. Ja wyjeżdżam o 7 z borzymowskiej i o 7.35 jestem w magdalence. Nie jest tak źle.
No to długo Patryku. Ja w Magdalence jestem szybciej. Czy jest zadowolona? Nie pytam.
DOBRZE BUDUJCIE WIECEJ BLOKOWISK !!! <3
WOJSKOWI GÓRĄ
Nowotrocka jest w planach od lat 70 zeszłego wieku. Podobnie jak śródmiejska obwodnica Pragi, Aleja Tysiąclecia (choć ona już chyba wypadła z planowania). Ta część Warszawy od zawsze jest traktowana gorzej, dla mieszkańców można zacytować wyborcze słowa Kaczyńskiego: „Spieprzaj dziadu”.
Kiedyś powstanie, ale pewnie za 10, 20 lat. :)
a co to za akcja noca byla ?
Nie wiem czy była nocą jakaś akcja na tym polu wojskowym. Możliwe, że zaczynają się tam jakieś prace przygotowawcze. A co do Mirka, to rzeczywiście myślałem że chodzi mu o Nowotrocką i patrzy krytycznie na poczynania władz Warszawy po 2000 roku niezależnie jaka opcja rządziła. Ale sposobem jaki wymigał się od krytyki działań PiS w Warszawie już nie mam wątpliwości, co słusznie zauważył Turek, że nie jest bezstronny i nie o Nowotrocką w rzeczywistości mu chodzi. Okazuje się, że jego cele są wyłącznie polityczne. Dotychczas myślałem, że chodzi mu rzeczywiście w tym wszystkim o dobro mieszkańców, a tu wyszło kim… Czytaj więcej »
My też cieszymy się że ciebie już tutaj nie ma.
Wszystkim dużo lżej bez ciebie.
Nie marnujesz już tutaj powietrza.
Nieprzejezdna Wincentego dla samochódów prywatnych to śmiech na sali. Objazd jest puszczony Gilarską i Samarytanką, a na skrzyżowaniu tych ulic w godzinach szczytu dzieją się dantejskie sceny. No ale to przez nieznajomość znaków przez niektórych kierujących.
Tak to prawda. Choćby dzisiaj widziałem jak jakiś kretyn wyjeżdzający od strony bloków z Samarytanki wyskoczył z samochodu bo ktoś z Gilarskiej (od strony Obi) na skrzyżowaniu ruszył przed nim (co zgodnie ze znakami było prawidłowe).
Ta ulica nigdy nie była przystosowana do roli jaką pełni teraz. Żeby to w miarę to płynnie działało to na skrzyzowaniach Borzymowska-Korzona, oraz Samarytanka – Gilarska powinny być zbudowane małe ronda które usprawniłyby ruch. Oczywiscie rond nikt nie zbudował przez puszczeniem objazdu ponieważ nikt nie zawraca sobie głowy co się dzieje w tej części Warszawy.
Co do samego osiedla to cóż. Wszyscy mamy świadomosć ze wcześniej czy później każda wolan przestrzeń zostanie zabudowana. I tak się udało ze inwestycje na Polu PGR się zatrzyamły a ta wojskowa odroczyła się na 5 lat. Jeszcze wiecej ludzi wiecej samochodów wiecej korków.
Niech budują. Gdzieś muszą. Mają dla kogo. Są chętni, widać po nowych blokach. Gdzie mają budować? Na obrzeżach nie, bo miasta się rozlewają. W samych miastach też nie, bo korki i ciasno. Zawsze ludność ciągnęła do miast. To nie wina ludzi, to infrastruktura nie nadąża. Mój prapradziadek też przyjechał do Warszawy i jestem praprasłoikiem. A jak pisze Gaza, od dawna było wiadome, że pole PGR, tereny Zielonego Zacisza i przy Gilarskiej zostaną zabudowane. Co już się stało i się dzieje. Nowotrocka odprowadzająca ruch na Radzymińską, jak wiele innych pojawia się i znika… z planów od lat. Wincentego nie wydolna nie… Czytaj więcej »
długo czekaliśmy z rodziną na to osiedle, cena dla wojskowych 4150,00 m2 + garać 7500,00. Było warto
To podobnie jak dla członków spółdzielni w przedsprzedaży (tj. przed ogłoszeniem sprzedaży he, he, he). Tylko u nas garaż (garać) taniej.
LLU i reszta buraków wracajcie do siebie!!!!
Krzyk i lament dookoła tu słychać z małymi wyjątkami. Ludzie muszą gdzieś mieszkać w Warszawie, przyszli mieszkańcy tego osiedla/ bloków mają takie same prawa jaki i mieszkańcy innych części dawnego pola PGR, czy innych części Warszawy, która jako duże miasto, które przyciąga ludzi i jest szansą cywilizacyjną w tych czasach. Niezależnie czy są słoikami, burakami czy weckami czy jak tam epitety tu padające. określają przyjezdnych. Amerykę też najechali i zbudowali przyjezdni. Nie rozumiem również argumentujących przeciwko, którzy kilka lat wcześniej byli też nowymi w tym rejonie, a teraz krzyczą, lamentują, że drogi, że budowa itp. Jak widać punkt widzenia zależy… Czytaj więcej »
LLU i reszta buraków już prawie piątek…wyścig do siebie na wieś rozpoczęty…
Zapewne wycofano się z prowadzenia targowek.info. Inaczej ktokolwiek z redakcji napisałby coś przynajmniej na facebooku.
Na granicy Zacisza i Targowka? A Zacisze to nie Targówek?
Pod to osiedle wycięto mały lasek. Szczyt patodeweloperki!
Mieszkanko Okolic nie wycięto lasku tylko zarośla, które dziko wyrosły w okresie oczekiwania na inwestycję. Od kiedy pamiętam zawsze były tam dzikie chaszcze i drzewa wymagające usunięcia.