Wczoraj wieczorem tygodnik „Polityka” przyznał swoje doroczne nagrody. Co łączy Julię Marcell, laureatkę kategorii „Muzyka popularna 2011”, z naszą dzielnicą?
Julia Marcell została nagrodzona „za udowodnienie, że karierę w muzyce pop można robić samodzielnie i na własnych zasadach”, a także „za w pełni autorskie i nowoczesne podejście do tworzenia muzyki”. Tłumacząc to na język polski: za robienie bardzo dziwnych piosenek.
Tak naprawdę panna Marcell nazywa się Julia Górniewicz, ma 29 lat i pochodzi z Olsztyna. Swoje piosenki śpiewa po angielsku, zaś nagrywa je w Niemczech, w których też obecnie mieszka.
A gdzie w tym wszystkim jest miejsce na Targówek? Ano w jej ostatnim teledysku do piosenki „Matrioszka”, do którego plenery nakręcone zostały właśnie u nas – ponad targówkowskimi blokami i na tzw. „polu PGR” między ul. Gilarską a Cmentarzem Bródnowskim. Z resztą popatrzcie sami:
A nie mówiliśmy, że Julia Marcell robi bardzo dziwne piosenki?
Tak czy siak, pani Julii oczywiście gratulujemy nagrody i ponownie zapraszamy na Targówek!
Więcej o Paszportach „Polityki” przeczytacie tutaj.
ciekawe ile razy wdepnela w kupe na tym polu:) a na marginesie: bardzo fajnie, ze jest taka stronka o targowku. powodzenia!
Czy każda piosenkarka musi dziś imitować Lady Gaggę? Musi zgrywać psycholkę? I sama być, bądż tancerki mieć rozebrane? Za co ta nagroda? Za bezmyślne naśladownictwo?
fajne, dla mnie bardziej jak bjork, btw troche sie nakrecili – podnosniki, steadycamy.. fajnie