Ulicą, która ma pobiec między Targówkiem a Zaciszem, zainteresowała się telewizja publiczna. W przygotowanym przez nią materiale nie ma niestety dobrych dla nas informacji, ale widać że o inwestycji robi się trochę głośniej.
Sprawa po raz kolejny zainteresowali się radni. Miłosz Stanisławski przypomina, że brak ulicy daje się we znaki mieszkańcom Jórskiego i Gilarskiej, którymi teraz odbywa się główny ruch. Od siebie możemy dodać, że od kilku miesięcy tymi ulicami regularnie odbywają się przejazdy techniczne autobusów. Po prostu kierowcy skracają sobie tędy wieczorne zjazdy do bazy.
Przy okazji oglądania zwróćcie uwagę, o ile ładniej wyglądałaby Radzymińska z rurami pomalowanymi na różowo (albo inny kolor )
Nowotrocka, rury… Fajnie, pomysły dobre. Ale może w pierwszej kolejności warto zbudować wreszcie jakąś alternatywę dla Radzymińskiej (np. przedłużenie Kijowskiej do Naczelnikowskiej)? Połączenia Targówka Przemysłowego z Wiatraczną chyba nikt z nas nie dożyje…
Nikt z okolicznych domow i blokow nie chce miec tej drogi pod nosem… jezeli ta droga byla od lat w planach, to dlaczego wydano pozwolenie na budowe okolicznych domow. Nalezy poszerzyc sw. Wincentego i od razu sytucja sie poprawi. Ponadto za chwile bedziemy miec metro, to po co budowac te droge.