Tradycyjne polskie jedzenie oraz napitki godne warszawiaków z prawej strony Wisły – witajcie w nowej klubo-restauracji „Fotoplastikon”.
Złe wieści: wbrew nazwie nie spotkacie tu zabytkowej machiny ze starymi stereoskopowymi fotografiami. Ale to już wszystkie złe wieści – pozostałe są tylko dobre.
„Fotoplastikon” to nowa stylowa knajpa (czy, jak chcą właściciele, klubo-restauracja) na ul. Bazyliańskiej 20. W zasadzie działa już od kilku tygodni, ale oficjalne otwarcie będzie jutro wieczorem.
– Wystrojem nawiązujemy do wspaniałych międzywojennych czasów. Na ścianach można oglądać fotografie dawnego Bródna i Targówka – mówi serwisowi targowek.to Zbigniew Bąk z „Fotoplastikonu”.
Ponieważ jednak mamy już XXI wiek, w lokalu jest też strefa WiFi i telewizory na których można oglądać transmisje sportowe oraz imprezy muzyczne.
W lokalu są serwowane klasyczne dania kuchni polskiej. W menu znajdziemy m.in. flaczki wołowe po warszawsku (9 zł), pierogi staropolskie z mięsem, kapustą i grzybami (15 zł) oraz golonkę na kapuście (24 zł). Koneserzy docenią tradycyjne warszawskie zestawy: okulary (czyli dwa kieliszki wódki ze śledziem, 14 zł) oraz lornetę z meduzą (dwie setki wódki i galaretka z nóżek, 26 zł)
– Dania podajemy na drewnianych stołach, bez obrusów, we wnętrzach nawiązujących do architektury renesansowych kamienic – podkreśla Zbigniew Bąk.
„Fotoplastikon” mieści się w suterenie budynku przy ul. Bazyliańskiej 20 (przy skrzyżowaniu z Rembielińską). Wejście znajduje się pod Piekarnią Szwajcarską. Restauracja jest czynna od poniedziałku do czwartku od godz. 12 do 22, zaś od piątku do niedzieli od 10 do 24 – a czasami i dłużej.
Czy ktoś z was już jadł i pił w bródnowskim „Fotoplastikonie”? Czekamy na komentarze.
fot. Fotoplastikon
Dobrze zaczynamy popierać swoje nie puby tylko piwiarnie a mamy tradycję, historie i może przestaniemy kopiować zachodnie wzorce bo nasze są lepsze !
sensem takich knajp są niskie ceny, tutaj jednak chyba troche za drogo
Fajny pomysł, jednak patrząc na cennik to troszkę wysoko nawet porównując z podobnymi lokalami w okolicach Krakowskiego Przedmieścia. Tak czy inaczej na pewno wpadnę skosztować lornetę z meduzą :)
moim zdaniem ceny bardzo przystępne tylko w barze mlecznym będzie taniej więc już nie przesadzajmy tutaj przynajmniej jest przyjemna atmosfera.
Super Polecam !!!