Dla tych, którzy w mają dość amerykańskiej papki w telewizji i multipleksach, kino „Świt” proponuje niezwykły przegląd filmów z Korei Południowej w reżyserii Kim Ki-duka. Zaś my mamy aż 10 wejściówek na cały przegląd!
W filmach reżyserowanych przez Kim Ki-duka nie ma szpiegów, superbohaterów, kosmitów. Nie ma eksplozji ani pościgów – choć brutalne sceny zdarzają się często. Jednak główne wyznaczniki filmowego stylu Kim Ki-duka to intymność, symbolika i prostota. Koreański twórca – jeden z najważniejszych reżyserów współczesnego kina azjatyckiego – ogląda świat w mikroskali. Bada rzeczywistość bardzo bliskich relacji. Jego bohaterowie to postaci ze środowisk zmarginalizowanych, pozbawionych praw, funkcjonujące poza głównymi nurtami średniej i wyższej klasy koreańskiego społeczeństwa.
Za swoje filmy Kim Ki-duk otrzymał wiele nominacji i nagród na prestiżowych festiwalach filmowych. Między innymi Nagrodę Publiczności za film „Wiosna, lato, jesień, zima… i wiosna” na MFF w San Sebastián w 2003 roku, czy Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszego reżysera za film „Samarytanka” na Berlinale w 2004 roku. Oba te dzieła – i jeszcze cztery inne – będzie można obejrzeć w weekend 9-10 czerwca w bródnowskim kinie „Świt” (szczegółowy repertuar poniżej oraz na stronie kina „Świt”).
A czytelnicy targowek.to, zgadza się, mogą obejrzeć cały przegląd za darmo! Wprawdzie nie wszyscy – ale pierwszych dziesięć osób, które przyślą do nas mejla, dostanie od nas w prezencie darmowe dwuosobowe karnety na wszystkie filmy przeglądu! Jedyne co musicie zrobić to wysłać na adres redakcja@targowek.to mejla, w którego tytule napiszecie „Chcę do kina”, a w treści podajcie swoje nazwisko. Nic więcej! Mamy aż 10 wejściówek do rozdania, więc szanse na wygraną są duże, a i czasu na decyzję sporo – na mejle czekamy cały dzisiejszy dzień. (A jutro do zwycięzców wyślemy zwrotnego mejla ze stosowną informacją). Czas start!
9 VI sobota
godz. 16:00: Krokodyl, 1999 r., 102 min.
Pierwszy film Kim Ki-Duka opowiada historię kilku bezdomnych żyjących nad rzeką Han pod mostem w Seulu. Zdecydowanie najbrutalniejszy film koreańskiego reżysera, choć nie pozbawiony magii, symboliki i pięknych zdjęć.
godz. 18:00: Wiosna, lato, jesień, zima i…wiosna, 2003 r., 103 min.
Głównymi bohaterami tego filmu są dwaj buddyjscy mnisi, którzy wiodą ciche życie na odludziu, w małej świątyni. Pełen młodzieńczych namiętności uczeń nie zawsze będzie zgadzał się z surowymi zasadami swego mistrza…
godz. 20:00: Samarytanka, 2004 r., 95 min.
Film o przyjaźni, poświęceniu, zepsuciu, samotności i zemście. Yeo-Jin i Jae-Young nie mają jeszcze 20 lat i żyją głównie z prostytucji. Jae-Young, by uniknąć aresztowania, skacze z okna i zostaje ciężko ranna. Umierająca dziewczyna chce zobaczyć po raz ostatni jednego z klientów, w którym się zakochała.
10 VI niedziela
godz. 16:00: Łuk, 2005 r., 90 min.
Film opowiada o uczuciu pomiędzy staruszkiem, a nastoletnią dziewczyną. Oboje mieszkają na łodzi dryfującej u wybrzeży Korei. Oboje wydają się być zadowoleni z takiego układu, do momentu gdy dziewczyną nie zaczyna interesować się jeden z młodych wędkarzy.
godz. 18:00: Time, 2006 r., 97 min.
Młoda kobieta przekonana, że przestała pociągać fizycznie mężczyznę, którego kocha, postanawia poddać go próbie. Opuszcza go bez słowa i poddaje się operacji plastycznej. Pół roku później, po zagojeniu ran, z nową piękną twarzą, dziewczyna zaczyna śledzić swojego byłego chłopaka, a w końcu doprowadza do konfrontacji podając się za kogoś innego.
godz. 20:00: Oddech, 2007 r., 87 min.
Jang Jin, więzień w celi śmierci, usiłuje popełnić samobójstwo. Wiadomość o tym wydarzeniu słyszy w telewizji Yeon, rzeźbiarka. Wiedziona impulsem, wychodzi z domu, w którym zostawia męża i córkę, jedzie taksówką do więzienia i prosi o spotkanie ze skazańcem. Kim Ki-duk tworzył niejednoznaczną historię miłosną, której nie zobaczymy w żadnym z hollywoodzkich projektów…
Przegląd filmów Kim Ki-duka odbędzie się w kinie „Świt” (ul. Wysockiego 11) w dniach 9-10 czerwca 2012 r. Ceny biletów na pojedyncze seanse: od 12 do 15 zł. Karnety na cały przegląd: 70 zł.
będe bojkotował to kino oni maja taką kulture że myslą co innego a co innego mówią popracujcie z nimi to zobaczycie !
znam to kino dyr Białka panią vice dyr i mam odmienne zdanie jedno co jest na minus to brak zaproszenia na reczital p Daukszewicza .Kino i DK Świt są prowadzone wzorcowo.
Mi Chodziło o Kino Koreańskie Świt jest Super !!! porozmawiajcie z bylymi pracownikami Daewoo albo Kelnerkami z Restauracji Korenskich, Chinskich ! Dziwna Kultura i Ludzie Prywatnie nawet w pracy dramat co innego Japonska Kultura tak jak Niemiecka !
ok sorki