Progi zwalniające na ulicy Penelopy zniknęły – alarmuje nasz czytelnik. Sprawdziliśmy i uspokajamy: zniknęły, ale wrócą.
„Kilka dni temu na ulicy Penelopy na Zaciszu zostały zlikwidowane progi zwalniające. Progi były wybudowane kilka lat temu, a teraz zapadła niezrozumiała decyzja o ich likwidacji” – pisze pan Piotr i dołącza zdjęcia pozbawionych progów ulicy… przy której jednak wciąż stoją znaki ostrzegające przed „leżącymi policjantami”.
Sprawdziliśmy, że ul. Penelopy znajduje się w zarządzie Dzielnicy Targówek. I pani Danuta Hertel, naczelnik wydziału infrastruktury, ma dla pana Piotra (oraz innych mieszkańców Zacisza) uspokajające wiadomości:
„Stare progi na ulicy Penelopy zostały w znaczny sposób zdewastowane i nie odpowiadały parametrom technicznym według obecnie obowiązujących przepisów. W związku z powyższym zostały usunięte, a w miejscach ich lokalizacji zostaną założone nowe progi” – informuje pani naczelnik.
Co więcej, zakończenie prac przewiduje się do 10 października, czyli już w najbliższą środę. Mamy nadzieję, że chociaż ta jedna inwestycja na Targówku nie będzie opóźniona…
Dzisiaj przejeżdżałem po „nowych” progach zwalniających i nie widzę różnicy pomiędzy starymi a nowymi progami. Samochód podskakuje w ten sam sposób jak dawniej… Moim zdaniem zostały niepotrzebnie wydane pieniądze ponieważ stare progi wcale nie były zdewastowane.