Straż miejska pochwaliła się wynikami kolejnej weekendowej akcji. Główne siły strażnicy rzucili na ul. Turmoncką na Bródnie i podobno jest już tam bezpieczniej. A jakie jest wasze zdanie?
367 mandatów, 221 pouczeń, 7 wniosków do sądu oraz 12 osób przewiezionych do Izby Wytrzeźwień – to wyniki ostatniej akcji straży miejskiej o kryptonimie „Zmierzch”. Już kolejny weekend strażnicy kierują zwiększone siły w obszary, które wcześniej wytypowali jako szczególnie niebezpieczne. Mundurowi za taki uznali m.in rejon ul. Turmonckiej na Bródnie. Przez ostatnie trzy piątki i soboty mieliśmy tam znacznie więcej patroli straży. I co? Sami strażnicy są z siebie zadowoleni.
– Jeszcze kilka tygodni temu najbardziej zagrożonym miejscem na terenie podległym VI OT (oddział straży miejskiej w dzielnicy Targówek – red.) był rejon ulicy Turmonckiej, gdzie często dochodziło do niszczenia klatek schodowych, dewastacji elewacji budynków oraz do spożywania alkoholu „pod chmurką”. Sytuacja uległa znacznej poprawie, rejon ten nie wymaga większego nadzoru. Gdy w miejscu wytypowanym liczba wykroczeń spada, kierujemy siły na kolejne osiedla – mówi Tomasz Kowalski, szef straży miejskiej w naszej dzielnicy.
A jakie jest zdanie samych mieszkańców? Czy faktycznie młodzi ludzie przestali spotykać się na klatkach, czy może przenieśli się na sąsiednie ulice?
Macie jakieś obserwacje? Piszcie w komentarzach lub mejlem na: redakcja@targowek.to
niezła ściema :D
Szkoda, że Straż Miejska omija szerokim łukiem miejsca gdzie sprzedaje się napoje wyskokowe 24h np. w pawilonie przy ul. Wyszogrodzkiej/Rembielińskiej
Element z piwkiem i winkiem przesiaduje często pod Wyszogrodzką 2, a zwłaszcza na końcu bloku od strony Wyszogrodzkiej 4. Przejeżdżają czasem ale boją się chyba lumpów…łatwiej dawać mandaty za złe parkowanie niż chronić normalnych ludzi przed pijanymi lumpami…ehhhh Do czego ta Straż Miejska się pytam?!
U mnie pod blokiem Turmoncka 10 gówniażeria chla, ćpa i drze pyski do 1 w nocy albo i dłużej ZAWSZE kiedy temperatura jest powyżej zera. Nikt tym obwiesiom słowa nie powie bo ludzie boją się o swoje tyłki i samochody. Na czorta te przeklęte ławeczki stoją jak nikt normalny i tak na nich nie siedzi.
W życiu straży miejskiej tu na oczy nie widziałem..propaganda jak za komuny tfu!
Turmoncka 20-25 lat temu jeszcze gorsze bydło było,po krzakach pod blokami się parzyło,potomstwo wydało i teraz to potomstwo naśladuje rodziców spod 10 i innych kostek,bródno to syf