W obu kierunkach ulica Radzymińska na wysokości Domu Kultury Zacisze ma dwa, a nie trzy pasy ruchu.
Utrudnienia związane są z remontem kładki. Ekipa zajęła skrajny prawy pas w kierunku centrum i środkowy z stronę Marek. W niedzielę ruch był niewielki, więc auta nie stanęły w korku. Ale nie było też robotników, więc mogli zwolnić pasy choćby na ten jeden dzień.
Zobaczymy jak zwężenie wpłynie na korki w poniedziałek w godzinach szczytu. Nie wiadomo jak długo potrwają utrudnienia, bo nie informuje o nich w oficjalnych komunikatach żadna ze służb miejskich.
Prawdopodobnie za około dwa tygodnie kierowców czekają podobne problemy przy kładce na ul. Piotra Skargi. Remont tego przejścia zaczął się dwa tygodnie po remoncie przy Blokowej i prowadzony jest przez tą samą firmę i taką samą technologią.
Będzie gehenna w piątek, gdy słoiki będą ciągnąć sznurem do chat.