– Informacja z kategorii absurdy – tak zaczął swój list jeden z naszych czytelników. I faktycznie natknął się na prawdziwy absurd.
Artur napisał na redakcja@targowek.info
„Ulica Inowłodzka ciągnie się od ulicy Annopol do ulicy Marywilskiej. Jest to na granicy gminy Targówek/ Białołęka. Ulica, zwłaszcza godzinach porannych, od pewnego czasu stała się dość popularna, gdyż można korzystając z niej dostać się do firm mieszczących się na Annopolu i stanowi skrót miedzy Marywilską i Annopolem.
Jednak pewnego śnieżnego poranka okazało się, że ulica jest zablokowana w poprzek górą – śniegu! I to w dwóch miejscach.
Jadąc od strony ulicy Annopol nie ma żadnego znaku – „ślepa ulica”, „nakaz skrętu” . Po prostu nocą jadąc na pamięć można się wpakować w zator śniegowy. Byłem świadkiem jak przy mnie 3 samochody wykonywały manewr zawracania bezpośrednio przed śniegiem. Ulica Inowłodzka jest na mapie Google, prowadzi przez nią nawigacja. Przez ostatnie tygodnie ruch tędy odbywał się normalnie” – pisze Artur w mailu i przysyła zdjęcie.
Góra śniegu na środku ul. Inowłodzkiej / zdjęcie od czytelnika
Ulica Inowłodzka należy do miasta, administruje nią dzielnica Białołęka. Tyle że formalnie biegnie od ul. Annopol, ale nie dochodzi do ul. Marywilskiej, a jedynie do bramy ogródków działkowych Pelcowizna. Ostatnie kilkadziesiąt metrów Inowłodzkiej to droga gruntowa – prawdopodobnie ten odcinek ma prywatnego właściciela i to jemu nie podobna się, że jeżdżą tędy kierowcy.
Latem droga była w tym miejscu przegrodzona metalowymi barierkami, ale widać te zniknęły, jak wszystko co metalowe w tej okolicy. Normalnie przy skręcie z ul. Annopol w Inowłodzką stał znak D4a – „droga bez przejazdu”, ale może i jego ukradli złomiarze? A kierowcy wykorzystali okazję i zorganizowali wygodny skrót.
Faktycznie przydałoby się przebicie ulicy do Marywilskiej, bo ruch tu spory, a będzie jeszcze większy po otwarciu w marcu Factory Annopol.
Tak to miejsce wyglądało latem. Droga kończy się przy wjeździe na działki, dalej nie ma legalnego przejazdu / fot. Google Street View
Ulica jest nieprzejezdna w miejscu zaznaczonym kółkiem / © użytkownicy OpenStreetMap, CC BY-SA
Jeśli, fragment tej drogi nie jest drogą publicną, to co się czepiacie? i jaki to absurd? Cieszcie się z tych przejazdów co wykonaliści gratis. Choć prawdę powiedziawszy było to nieświadome korzystanie z rzeczy cudzej.
Nie ma o czym pisać w tej dziadowskiej dzielnicy, to szukacie tematów w innych rejonach Warszawy.
QM dziad to Cię robił
jest przebicie do Marywilskiej, bo przecież Odlewnicza jest kawałeczek dalej.
„Latem droga była w tym miejscu przegrodzona metalowymi barierkami, ale widać te zniknęły, jak wszystko co metalowe w tej okolicy”
Jak już ktoś coś pisze, to może trzeba poszukać trochę informacji, z obserwacji – słupki zostały usunięte w trakcie wymiany nawierzchni na Weneckiej, nawierzchnia została wyrównana i otrzymała górną warstwę z czegoś przypominającego pospółkę, teraz słupki powróciły. Czekam na uzupełnienie artykułu o informację do kogo należy teren, dlaczego zlikwidowano przejazd ładnych parę lat temu.