Gdy ktoś was okradnie w komunikacji miejskiej, zawsze możecie liczyć na stróży porządku… którzy są po służbie.
Do zdarzenia doszło na przystanku autobusowym przy ul. Trockiej, gdy podjechał do niego autobus linii 517.
– Widziałem jak na przystanku zatrzymał się autobus. Otworzyły się drzwi. W tym momencie mężczyzna wyrwał kobiecie z lewego ucha kolczyk i zaczął uciekać. Pobiegłem za nim – mówi strażnik miejski Kristian Kowalski, który na codzień pracuje w Referacie Szkolnym na Starym Mieście, ale wczoraj miał akurat dzień wolny i był na Targówku.
Kristian Kowalski był szybszy od złodzieja i złapał go po krótkim pościgu. Gdy sprawca był już ujęty przez strażnika, zatrzymał się obok niego przejeżdżający samochodem policjant – który też był po służbie. Dwaj funkcjonariusze skutecznie dopilnowali złodziejaszka, aż do chwili gdy wreszcie zjawił się jakiś patrol, który akurat był w pracy.
Złodziej został przekazany policji i trafił do izby zatrzymań. Historia zakończyła się szczęśliwie. Ciekawe tylko, o ile bezpieczniej zrobiłoby się w Warszawie, gdyby wszyscy policjanci i strażnicy miejscy dostali wolne…
do pieca frajera!!!
widziałem jek próbował robić to w dzień
a to gnój!
Wyrwać mu też…genitalia
Do Redakcji: W Naszej Dzielnicy była prezentacja GKP Targówek. Był Saleta, Borowski i inni. Napiszcie cos o tym . zawsze jak na Naszą dzielnicę to coś
Saleta? hhahahha a kto to jest?
Super że zadziałali. Super!
Chwali się ! Szacun
Oby wiecej bylo takich Panow straznikow!!!!
Sprawa zakonczyla sie szczesliwie? A co z uchem tej kobiety? Przeciez ona bedzie miala traume na reszte zycia.