O wielkim szczęściu może mówić motocyklista, który rozbił się dziś po południu na ul. Młodzieńczej. Mimo potężnego zderzenia, nie odniósł większych obrażeń.
Do wypadku doszło w niedzielę ok. godz. 16. Motocykl jadący ul. Młodzieńczą zderzył się z daewoo wyjeżdżającym z parkingu przy zaciszańskim McDonald’sie.
Motocyklista został odwieziony do szpitala, ale – jak informują internauci – nic poważnego mu się nie stało. Ulica Młodzieńcza w okolicach Radzymińskiej była zablokowana przez ok. godzinę.
Zdjęcia z miejsca wypadku publikuje portal tvnwarszawa.tvn24.pl.
I bardzo dobrze! Jednego idioty mniej (do czasu odkupienia motocyklu). Zastanawiam się gdzie jest policja i … co najważniejsze politycy! Dlaczego polska jest jedynym krajem w którym można zdemontować tłumik, przerobić i udawać sztuczny tuning!? DLaczego tylkow w naszym kraju nie ma przepisu który określał by maksymalną głośność pojazdu!???? Dlaczego po godz. 22 codziennie Radzymińską śmigają idioci na motorach budząc dosłownie wszystkie małe dzieci?? Dlaczego cisza nocna przestała obowiązywać? Tarnogórska / Radzymińska / Młodziencza! Codziennie po godz. 22:30 banda baranów na motorach robi co chce! Zgłaszaliśmy to setki razy. I nic… Nie można by było postawić co 2 dni radiowóz?… Czytaj więcej »
Nie pisz bzdur i nie rób fermentu! Generalizujesz na wszystkich motocyklistów. Jechałem za tym „idiotą” Ruszył spokojnie spod świateł. Kierowca Deawoo wyjechał z McDonald’s nie mając żadnej widoczności ( stał autobus na przystanku). Wystarczyło dosłownie kilkanaście sekund żeby poczekał i nic by się złego nie wydarzyło. Dobrze, że natychmiast podjechała STRAŻ i uspokoiła co niektórych świadków, którzy szykowali się pięściami wytłumaczyć kierowcy jak się jeździ. Wyprowadź się doWilanowa i będziesz Elyta i spokój za oknem miał.