Cisza po burzy [DUŻO ZDJĘĆ]

Nad Targówkiem już świeci słońce, ale skutki niedzielnej nawałnicy będa trwały jeszcze długo.

Grad i ulewa, które przeszły w niedzielę po godz. 13 nad Warszawą, nie oszczędziły także naszej dzielnicy. Mnóstwo dróg na Bródnie, Targówku i oczywiście Zaciszu zostało podtopionych. Jak to wyglądało na ulicy, najlepiej pokazuje wpis na autorstwa Boschonki na naszym profilu na facebooku:

Wyszliśmy z C.H. Targówek, doszliśmy do przystanku i właśnie zaczęła się burza. Grad padał z mała przerwą 15-20 minut, lało jak nie wiem co, w 120 pływały strumienie wody, wysiedliśmy na Radzymińskiej – wszystko pozalewane, strumienie na chodnikach przy przystanku Gorzykowska, na Gajkowicza to samo, a wcześniej przy DKS autobus zalewał wodą cały trawnik i chodnik (są tam dość szerokie). Czy w tym mieście w ogóle spływa woda? Pływanie we własnych sandałach – niezapomniane. A grzmoty waliły takie, że miały echo przez minutę. To chyba w ogóle było kilka burz? Masakra.

Kilka zdjęć z dzisiejszego niedzielnego popołudnia:

To ostatnie zdjęcie powstało przy wjeździe na Trasę Toruńską od strony ul. Wysockiego (przy przystanku Pelcowizna). Pani Monika podesłała nam więcej niezwykłych fotografii z tego miejsca:

Natomiast fotografie podtopionej ulicy Codziennej i jej okolic przysłała nam pani Aleksandra:

Wracając na Trasę Touńską: film z zalanych szklanych tuneli opublikował na youtube Piotr Wyszyński. Choć i tak sytuacja u nas była zdecydowane lepsza niż na żoliborskim odcinku Trasy…

Trasa Toruńska jest w tej chwili zamknięta od Modlińskiej do Powązkowskiej i niewykluczone, że służby porządkowe otworzą ją dopiero późną nocą albo nawet dopiero w poniedziałek rano. Macie więcej informacji/zdjęć/filmów o skutkach dzisiejszej nawałnicy nad Warszawą i Targówkiem? Piszcie do nas mejle lub komentarze.