Znamy dokładną datę, kiedy pociągi zaczną zatrzymywać się na nowym przystanku kolejowym niedaleko osiedla Wilno.
Ogłoszony przez Koleje Mazowieckie nowy rozkład pociągów nie pozostawia wątpliwości: pierwszy pociąg zatrzyma się na stacji Warszawa Zacisze-Wilno w niedzielę 9 czerwca o godz. 1:50 w nocy. Będzie to kurs z Dworca Wileńskiego w stronę Małkinii i nie podejrzewamy, żeby o tej porze wytoczyła się z niego lawina osób.
W dni powszednie pociągi w obie strony będą jeździły mniej więcej co pół godziny. Wg rozkładu przejazd z Zacisza-Wilna na dworzec Wileński będzie trwał równe 5 minut – ale, uwaga, w drugą stronę z powodu robót na torach zajmie to już prawie kwadrans.
Docelowo na tym odcinku pojedziemy na zwykłym miejskim bilecie ZTM (miesięcznym bądź kwartalnym), ale… nie jest takie pewne, czy będzie to możliwe już 9 czerwca. Na razie cała linia kolejowa z dworca Wileńskiego znajduje się w drugiej strefie biletowej. Wprawdzie radni Warszawy przegłosowali przyłączenie kawałka torów miedzy dw. Wileńskim a Zaciszem do pierwszej strefy biletowej, lecz ich uchwała wciąż jeszcze nie ukazała się w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego, więc na razie nie weszła w życie. Czy ukaże się do końca nadchodzącego tygodnia – nie wiadomo.
Ups, zdaje się, ze napisaliśmy „pojedziemy”? Oczywiście pojadą tylko mieszkańcy osiedla Wilno, którego deweloper zbudował ten nowy przystanek za ok. 6,5 mln zł. Mieszkańcy Zacisza i reszty Elsnerowa praktycznie nie mają do niego dojścia, o innych rejonach dzielnicy nie wspominając, więc poza „Wileńczykami” raczej nikt z nowej stacji nie będzie korzystał.
Raczej Wilniukami a nie wileńczykami:-)
A poza tym jeśli dzielnica przestraszyła się działkowców i nic nie zrobiła – to do niej mieć pretensje…
Ale w czym problem? Pytanie brzmi jaki jest sens tej stacji, poza dla mieszkancow tego osiedla? Chyba, ze chodzi o to zeby podrozowac z kilkunastoma przesiadkami, bo praktycznie caly Targowek jest odciety od bezposrednich linii w tej chwili, do wielu dzielnic.
Nie wiem jak bedzie, ale pociagi ktore jezdza tam w szczycie sa przeciazone i moze sie okazac, ze pasazerowie nawet nie wsiada. Poza szczytem czestotliwosc kursowania jest taka jak dla terenow podmiejskich wiec placac olbrzymie podatki w Warszawie, mieszkancy tego pseudo-warszawskiego osiedla otrzymaja w zasadzie niemalze to samo co okolicznych gmin podmiejskich +/- kilka minut mniej dojazdu.
Mieszka na OW – chciałbym wyprowadzić się z błędu. 1. Stacja mogła by służyć też mieszkańcom Zacisza (głównie tym mieszkającym po wschodniej stronie Radzymińskiej). 2. Prawie codziennie idąc do pracy widzę te pociągi gdy przejeżdżają przez przejazd kolejowy na Bukowieckiej – nie są przeciążone – z miejscami siedzącymi jest ciężko, ale myślę, że autobusy i metro w tych godzinach wyglądają tak samo. 3. pseudo-warszawskiego osiedla – a to co za wrzuta? Że daleko od centrum… Nieprawda, w podobnej odległości od centrum jest Bródno i większość dużych Warszawskich osiedli. A może chodzi Ci o „słoiki”? To, że część mieszkańców osiedla nie… Czytaj więcej »
To nie będzie stacja Zacisze-Wilno tylko stacja Piwnica. Dlaczego? – ktoś zapyta – dlatego że słoiki i weki mieszkają w piwnicy ;-)
Co za błyskotliwe uargumentowanie nazwy stacji. Tylko jakoś nie myślicie o tym, że bez słoików nie było by takiego rozwoju tego miasta, a na kabatach wrony by zawracały i o metrze też byś mógł pomarzyć.
Bo mieszkańcy skrajnych osiedli i dzielnic w dużych miastach zwykle są bardzo przewrażliwieni na ten temat. Przy każdej okazji zaznaczają, że oni są z miasta (a przyjezdni to jacyś podludzie chyba). Warszawa pod tym względem nie stanowi wyjątku… ironia w tym, że właśnie w takich dzielnicach, jak np tu „gdzie zaczyna się Warszawa” jest największy syf i patologia. Jak jeźdżę codziennie autobusem, to nie widzę wyrafinowanych przedstawicieli miasta-widzę właśnie robole i wieszniaki (no może i trochę meneli). Ci w samochodach też nie wyglądają inaczej ;)
Kto będzie na otwarciu?
1: Romowie, cyganie, bułganeria
2: Osoba, która wziela olbrzymią kasę za ta budowę(40 % dla siebie)
3: burmistrz, który jak niektórzy wiedzą miał w tej budowie swój cel.
A wy dalej lemingi wierrzcie, że to dla was, dla ludzi :) elo
do COCO : cała Warszawka jest taka bez szczególnego podziału na dzielnice. w MDM-mnie hodowano w blokach kury i świnki w latach wczesnych 60. (MDM pomiędzy Centrum a Politechniką. Przeżyłem swoje i wiem coś na ten temat. Wskaż mi dzielnicę idealną lub zdecydowanie lepszą? (no może Stary Żoliborz ale co więcej?)
Z wypraszam sobie – z aktem notarialnym już nie można nazywać mnie „słoikiem”. ;)
Za to słoikami jest większosć posłów RP włącznie z naczelnym słoikiem Tuskiem, którzy są tylko przelotnie w Warszawie.
Stary Dzidek, co ja ci mogę powiedzieć-ja się nawet do słoików i lemingów nie zaliczam :-)
Ja nie mam nic do Słoików poza jednym- nepotyzm. Oni są jak PSL. To efekt ich natury i wychowania. To efekt chłopa z grabiami które grabią tylko w jedną stronę -do siebie. Dlatego ich nie akceptuję!!!!!
Urodziłem się w Warszawie. Przez cale życie mieszkałem na dużym osiedlu na Żoliborzu. Czytając niektóre komentarze naprawdę wole być Słoikiem niż Warszawiakiem… Wstyd mi za Was…
Czy HÓBERT to nie JAN?
Goście ma taką samą dewizę życiową. Wszędzie spiski, łapówki, kompleksy. Każdy jest be to on jest cacy. Nie napisze nic nowego i mądrego tylko wałkuje ciągle to samo.
Wujot zmień nick. Wiesz na jaki? Na suchar. A wiesz dlaczego? A dlatego, że tylko ty się śmiejesz ze swoich „żartów”. Mój 5 letni synek ma zabawniejsze żarty.
MADMAN ma racje !!!!!Zachowujmy się przyzwoicie i doceniajmy że Targówek nie jest taki zły.
Żal czytać te komentarze. Szczególnie przerażają wypociny „rodowitych” (przynajmniej twierdzących, że nimi są). Wychodzi ludzka zawiść, nienawiść, małomiasteczkowość, kompleksy, itd. Pozostaje mieć cichą nadzieję, że ludzie tego typu stanowią jedynie margines naszego społeczeństwa. W innym razie w tym kraju jeszcze długo nie będzie „normalnie”.
do QWERTY: każdego obrażasz pałąku, a jesteś zwyklym słoikiem, bez życia w stolicy. Czujesz się soba, gdy jest w stodole wśród swojej trzody ….
Wypad z baru chłopie …bo na Targowku zajeżdża gnojem
Nie chodzi mi o zadne sloiki, ja takiej terminologii nie stosuje. „Pseudowarszawskiego”, bo choc osiedle jest w granicach Warszawy to ma fatalna lokalizacje – dlatego developer rzucil sie z pomyslem stacji PKP. Mimo, ze Ci ludzie w jakims sensie beda pewnie musieli dokladac sie z podatkami do Warszawy, nie dostana w zamian nic, poza kilkoma minutami mniej, a podatki podmiejskie sa czesto duzo nizsze, podobnie jak ceny mieszkan. Cala okolica jest traktowana jako fabryczna i wspolczuje ludziom tam mieszkajacym – skonczy sie na tym, ze nastepne osiedle powstanie bezposrednio przy spalarni. Relatywnie niewielka ilosc osob z tego by skorzystala, bo… Czytaj więcej »
Uchwała ukazała się wczoraj, zdążyli – Wilno w 1 strefie biletowej
http://edziennik.mazowieckie.pl/WDU_W/2013/6324/akt.pdf
„Kurczy się strefa wspólnego biletu wokół Warszawy” pod takim tytułem ukazał się 5/06 artykuł w Gazecie i cytuję: Nowa stacja i problem Leszek Ruta przyznał w rozmowie z „Gazetą”, że największy problem będzie z linią wołomińską. Spowoduje go otwarcie nowej stacji między Ząbkami a Dworcem Wileńskim. Od najbliższej niedzieli pociągi zaczną się zatrzymywać na przystanku Warszawa Zacisze Wilno. Stołeczni radni przegłosowali już, by włączyć go do pierwszej strefy biletowej. Ta decyzja sprawiła, że pasażerom wsiadającym do pociągów na pierwszej pod Warszawą stacji w Ząbkach przestanie się opłacać kupowanie wspólnego biletu na II strefę. Zaoszczędzą 10,5 zł miesięcznie, jeśli zaczną płacić… Czytaj więcej »
@Zaciszny
„Moje obawy mogą się potwierdzić …”
Człowieku! Nikogo nie obchodzą Twoje „obawy” czy fobie! Czy pod każdym tekstem o przystanku kolejowym musisz płodzić swe bzdury?
Nawet jeśli będą na Osiedle Wilno mieszkańcy z Ząbek (a o zgrozo, może i Marek), to co z tego? Co ci to wadzi? Niech przyjeżdżają! Przystanek jest publiczny i mają prawo z niego korzystać!