Tuż po minięciu granicy naszej dzielnicy samochód stanął w płomieniach.
Do zdarzenia doszło wczoraj, na początku popołudniowego szczytu, pod wiaduktem w miejscu gdzie tzw. mała Radzymińska przechodzi w Naczelnikowską. Samochód stanął w płomieniach, a spod maski buchnął czarny dym. Kierowcy nic się nie stało. Film z tego wydarzenia dostaliśmy od czytelnika. Dziękujemy.
kolejne samopodpalenie! Tym razem z dala od Kancelarii Premira :D Gdzie sie dzieje w tje Polsce. Kiedy ci zlodzieje odejdą
JANUSZ – najbliższy szpital psychiatryczny w Ząbkach – juz tam na ciebie czekają
a skad wiesz? brata odprowadzałeś pod bramę? muhahaha
Jaki to Targówek? Praga i tyle. Równie dobrze można napisać, że kawałek parkingu na Tesco to Targówek.
Jan do psychiatry, Zaciszny do okulisty :)
Lopik na odwyk. Dziękuję.