Głosować czy nie w referendum? Zagadka [trudna]

44
Share

Z okazji niedzielnego referendum mamy dla Was zagadkę. Może pomoże podjąć odpowiednią decyzję. 

 

Referendum o odwołanie Hanny Gronkiewicz-Waltz dopiero w niedzielę, ale już w sobotę obowiązuje cisza wyborcza, więc nie będziemy mogli nic o nim napisać. A pewnie sporo osób wciąż się zastanawia czy iść na referendum czy jednak na grzyby. A jeśli do urny, to którą kratkę zaznaczyć: za czy przeciw Hannie Gronkiewicz-Waltz.

Nie mamy dla was gotowej odpowiedzi, każdy powinien zdecydować sam. Mamy za to zagadkę. Poniżej prezentujemy kilka cytatów z przemówienia z jednej z poprzednich kampanii wyborczych. Pytanie brzmi: kto i kiedy to powiedział?

 

Do Targówka fala inwestycji jeszcze nie doszła, ale Targówek to część Pragi, a nowe arterie komunikacyjne łączą całą Pragę ze środkiem Warszawy.  (…) Przyjdzie i czas na Targówek.

(…) Siły samego Targówka i podatki przez sam Targówek płacone nie wystarczą na to, ażeby urządzić w nim i kanalizację, i światło, i wodociągi, i tramwaje, i zbudować taką drogę jak… (tu pada nazwa ulicy).

Więc działajmy harmonijnie, na rzecz dobra powszechnego, bo powszechne dobro, to jest dobro i Targówka, i całej Warszawy, i całej Polski.

 

A więc kto to powiedział i kiedy?





































Fragmenty pochodzą z przemówienia niejakiego Andrzeja Wierzbickiego, kandydata na posła w… 1935 roku. Powiedział je na spotkaniu wyborczym w szkole przy ul. Siewnej na Targówku Fabrycznym. Prawda, że przez te 78 lat niewiele się zmieniło? Dalej politycy opowiadają takie farmazony bez względu na to, z której są partii. Tylko potem z realizacją gorzej.

Czy odwołanie prezydent Warszawy coś zmieni i czy zastąpi ją ktoś lepszy? Zdecydujcie sami.

Poniżej całe przemówienie posła, za które dziękujemy Antykwariatowi Kwadryga.

wierzbicki1

wierzbicki2

wierzbicki3

 

wtereniewierzb

44
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx