Zamieszanie z tramwajami

7
Share

Od wczoraj niektóre tramwaje w Warszawie jeżdżą inaczej. A linia 41 z Bródna momentami zmienia się nie do poznania.

fot. Tramwaje Warszawskie

fot. Tramwaje Warszawskie

Po świąteczno-noworocznym odpoczynku Zarząd Transportu Miejskiego wrócił wczoraj do operacji na żywym organizmie, czyli eksperymentowania w rozkładach jazdy komunikacji miejskiej. Nam szczególnie wpadły w oko dwie zmiany na szynach:

41 zmienia się w 17

…w środku trasy, w kilka sekund. Serio. Od 7 stycznia trzy poranne kursy tramwaju 41 (te, które z przystanku Rembielińska odjeżdżają o godz. 6:48, 6:58 i 7:18) dojeżdżają pod tą nazwą tylko do Ronda Babka vel Radosława, a potem jadą w stronę Mokotowa już jako linia nr 17.

Choć wygląda to dziwnie, to w sumie jest dla pasażerów nawet korzystne, bo teraz trzy razy dziennie można dojechać z Bródna bez przesiadki nie tylko do pętli Woronicza, ale kilka przystanków dalej – aż na Służewiec. W drugą stronę eksperyment nie działa, i chyba na szczęście.

Dłuższa trasa 28

Teoretycznie nie powinno nas to interesować, bo linia 28 kończyła niedawno bieg na zawrotce “Ratuszowa Zoo” niedaleko Wileniaka, a od 7 stycznia wydłużono ją do pętli „Żerań FSO” – a więc wszystko w ramach Pragi Północ. Ale, jak trafnie zauważył w mejlu do naszej redakcji pan Piotr…

Kiedyś linia 28 jeździła z Bródna na Żoliborz. Jakiś czas temu [w kwietniu 2013 r. – przyp. red.] linia została skrócona do Ratuszowa Zoo. Tłumaczono to kosztami. OK, każdy tnie koszty, ale od dziś linia 28 z ronda Starzyńskiego skręca nie w kierunku Ratuszowa Zoo tylko jedzie aż na Żerań FSO!!! Pytam, co z kosztami? Dlaczego nie przywrócono linii 28 starej trasy na Bródno?

ZTM niejasno wyjaśnia panu Piotrowi i wszystkim innym, że tramwaj 28 wydłużono „w celu zwiększenia podaży miejsc dla pasażerów przesiadających się na pętli Żerań FSO z autobusów do tramwajów”. Dlaczego nie zwiększono „podaży miejsc” dla pasażerów na Bródnie, ZTM nie wyjaśnia.

7
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx