Dzielnica rusza na wojnę z warsztatem-złomiarzem

17
Share

Pisaliśmy o tym miejscu 9 miesięcy temu, ale sam problem istnieje od lat. W końcu zauważyli go też urzędnicy. Czy wreszcie będą skuteczni?

Warsztat samochodowy przy ul. Nad Strugą na Zaciszu od dawna zatruwa życie sąsiadom i mieszkańcom spacerującym nad kanałkiem Bródnowskim. Dlaczego? Jego właściciel już wiele lat temu postanowił urządzić przed swoją firmą – na publicznej ulicy, tuż nad brzegiem kanału – parking dla wraków rozbitych samochodów, które potem powoli „reperuje”.

Drażniło to zawsze, ale szczególnie nieprzyjemne stało się w ubiegłym roku, gdy uliczka Nad Strugą została wyremontowana, powstał przy niej mały skwerek i dociągnięto do niej elegancką promenadę dla pieszych i rowerzystów. Choć okolica wypiękniała, wraki przy warsztacie pozostały. Jesienią ubiegłego roku to miejsce trafiło nawet na naszą „Śmieciową Mapę Targówka”, gdyż wyglądało tak:

Wrak samochodu przy nowym skwerku

Wrak samochodu przy warsztacie na ul. Nad Strugą

 

Być może dzięki naszej mapie, a może po prostu w ramach „cyklu produkcyjnego” warsztatu, koszmarny wrak z powyższego zdjęcia został usunięty. Ale w jego miejscu natychmiast pojawiły się inne. Wreszcie zauważyły to też władze naszej dzielnicy.

Wydział Ochrony Środowiska dnia 10.07.2014 r. przeprowadził kontrolę wskazanego terenu (…) Kontrola potwierdziła, iż w bezpośrednim sąsiedztwie warsztatu, na chodniku, jezdni oraz na „zawrotce” stoi wiele samochodów osobowych, z których niektóre posiadają znaczne uszkodzenia karoserii. Potwierdzono, iż postój pojazdów może stanowić znaczne utrudnienie zarówno dla pieszych, jak również dla pojazdów

– pisze burmistrz Grzegorz Zawistowski w odpowiedzi na interpelację radnego Zbigniewa Poczesnego.

Z tego samego pisma wynika, że urzędnicy chcą „przycisnąć” właściciela warsztatu na dwa sposoby. Po pierwsze zaplanowano przeprowadzenie u niego szczegółowej kontroli w zakresie przestrzegania obowiązków przedsiębiorców wynikających z ustawy o ochronie środowiska, o utrzymaniu czystości i porządku oraz paru innych aktów prawnych – i w domyśle można liczyć na solidne kary finansowe dla mechanika-złomiarza.

Rozważane jest też wprowadzenie na ul. Nad Strugą obustronnego zakazu zatrzymywania, co (przynajmniej w teorii) umożliwi straży miejskiej regularnie wystawianie mandatów za „parkowanie” wraków. Choć może nie wzbudzić entuzjazmu u innych mieszkańców uliczki. Decyzje powinny zapaść w najbliższym czasie.

A dlaczego piszemy o tym tak szczegółowo?

Cóż, niestety taki widok warsztatu samochodowego zmieniającego okolicę w szrot nie jest w naszej dzielnicy wyjątkiem. Jeśli urzędnikom uda się wprowadzić porządek na Nad Strugą, być może wypracowany schemat uda się zastosować w innych podobnych wrakowiskach, np. na Horodelskiej tuż przy murze Cmentarza Żydowskiego, na Bukowieckiej w stronę Radzymińskiej itd itp.

Choć oczywiście istnieje możliwość, że sprawa zakończy się „jak zwykle” – czyli niczym.

17
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx