Po wazach została już tylko ubita ziemia

13
Share

…a wkrótce i ona zarośnie trawą.

To już dosłownie ostatnia chwila, żeby w bródnowskim Parku Rzeźby zobaczyć chociaż ślad pracy chińskiego artysty Ai Weiwei.

W niedzielę przygotowane przez niego repliki porcelanowych waz z czasów dynastii Yuan – potłuczone na drobne kawałki – zostały wrzucone do trzech dołów, oddalonych od siebie o 100 metrów i tworzących trójkąt równoramienny, a następnie zakopane. I tyle.

Chcecie zobaczyć, jak wyglądały wazy przed zakopaniem? Zdjęcia i film są tutaj.

Dzień po uroczystym kopaniu miejsce artystycznego wydarzenia jeszcze jakoś daje się odróżnić. Choć jeśli ktoś ze spacerowiczów nie wie o co chodzi, to na trzy kółka z ubitej ziemi, rozrzucone po parkowych trawnikach, nawet nie zwróci uwagi.

Gdy wkrótce wyrośnie tu trawa (a to pewnie kwestia bardziej dni, niż tygodni) praca pana Ai Weiwei zniknie całkowicie. I o to właśnie chodzi artyście.

Tylko czy własnie o to chodzi w sztuce?

Dzień po zakopaniu waz, miejsce aktu jeszcze dało się odróżnić. Gdy kwrótce wyrośnie tu trawa, to będzie znów zwyczajny trawnik.

„Do odszukania” w Parku Bródnowskim – dzień 2.

13
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx