Nasza czytelniczka Ola ze spaceru nad Kanałkiem Bródnowskim wróciła ze zniszczonym ubraniem. Teraz przestrzega przed tym innych.
Wczoraj poszłam z dzieckiem na spacer na nowy skwer nad kanałkiem. Ten ekologiczny, o którym niedawno pisaliście na targowek.info [czytaj tutaj – przyp. red.].
Faktycznie, skwer jest bardzo ekologiczny… Na chwilę usiadłam przy drzewie, ale wstać już nie mogłam, bo przykleiłam się do ławki! Udało mi się odkleić dopiero po dłuższym szarpaniu. Dopiero wtedy przyjrzałam się, na czym usiadłam. To najdłuższa ławka na całym skwerze, otaczająca ze wszystkich stron klomb z drzewem. Niby czysta i ładna, ale okazało się, że w wielu miejscach wycieka z niej jakaś lepka substancja. Widać też było ślady, że nie tylko ja wpadłam w tę pułapkę.
Pani w pralni rozpoznała, że to żywica. Prawdopodobnie deski, z których zrobiono ławkę, nie zostały prawidłowo wysuszone. Jeśli drewno nie zostanie wymienione, żywica może z nich wyciekać przez wiele miesięcy, a nawet lat. Spodnie mam odebrać z pralni w sobotę – wtedy dowiem się, czy udało się je doprać, czy będą do wyrzucenia.
Załączam zdjęcia ku przestrodze.
zdjęcia: czytelniczka targowek.info
uahahahaa :) Brawo dla Pani z pralni!Tylko ona wpadła na pomysł i rozwiązała zagadkę. Osądzić odpowiedzialnych za zamontowanie desek. To nie miało prawa się wydarzyć przy takich upałach.
źle wysuszone drewno, niestety
starsi ludzie mają zwyczaj,zanim usiądą,przetrzeć ręką ławkę,krzesło itp.tak trzeba było zrobić,a nie teraz lamentować.
zachcialo sie babie siadac i robi lament
…. a lawce jest teraz przykro
sorry taki mamy klimat…
W domu siedzieć, a nie po ławkach i skwerkach szwendać się. Artykuł powinni w "fakcie" też opublikować.
MACIE KOLEJNE SKWERKI PARECZKI HAHAHA
Ja tam zawsze uważam na co siadam. Szkoda by było zostawić klejnoty na ławce.
Dla informacji żywicę najlepiej usuwa preparat WD40, należy spryskać żywicę i po kilku minutach wyskrobać następnie jeszcze raz spryskać WD40 i po kilku minutach wyprać najlepiej w pralce.
NIe będzie tego problemu przez kilka lat. Bo za kilka lat nie będzie śladu po deskach z których zrobione są ławki. Nie wysezonowane drewno, będzie pękać i się odkształcać. Niestety jest to standart przy obecnych wyrobach z drewna. Pół biedy jeśli chodzi o meble czy pojedyńcze deski. Tragedią jest gdy z takiego drewna wybuduje się dom.