W najnowszym rankingu szkół średnich najlepsze liceum na Targówku zajęło dopiero 60. miejsce w całej Warszawie.
Ranking jak co roku przeprowadziła fundacja Perspektywy. Licea ogólnokształcące w Warszawie zostały ocenione za pomocą trzech kryteriów: sukcesów szkoły w olimpiadach, wyników ostatniej matury z przedmiotów obowiązkowych, oraz wyników matury z przedmiotów dodatkowych.
Najlepsze szkoły z naszej dzielnicy wypadły w 2015 roku „jak zwykle” – a więc w drugiej połowie rankingu obejmującego 100 najlepszych LO w mieście. Tyle, że nieco gorzej, bo każde spadło o kilka pozycji.
XIII LO im. płk. L. Lisa-Kuli z ulicy Oszmiańskiej zdobyło 38,85 pkt co dało 60. miejsce w tegorocznym rankingu (przed rokiem było to 53. miejsce w stolicy)
CXXXVII Liceum Ogólnokształcące z ulicy Olgierda zdobyło 35,34 pkt, plasując się na 67 miejscu (też spadek – rok temu 61 miejsce).
XLVI LO im. Stefana Czarnieckiego z ulicy Żuromińskiej ma 32,75 pkt, co wystarczyło na miejsce nr 86 (w 2014 r. miejsce 75.)
Dla porównania, najlepszy ogólniak Warszawy, XIV LO im. St. Staszica z ul. Nowowiejskiej, zdobyło okrągłe 100 punktów – i zostało uznane najlepszym liceum ogólnokształcącym w całej Polsce.
Można więc powiedzieć, że szkoły z naszej dzielnicy reprezentują raptem 1/3 tego, co „Staszic”.
Albo można też machnąć ręką na sztuczne, nie zawsze zgodne z realiami, rankingi…
Cały ranking fundacji Perspektywy 2015 znajduje się tutaj.
Jak dzielnica takie szkoły i cała reszta też. Tyle w temacie.
To może nie inwestować w ten remont XIII LO?
najlepszą szkołą dla młodego człowieka jest codzienne życie na Targówku
„Albo można też machnąć ręką na sztuczne, nie zawsze zgodne z realiami, rankingi…”
Gratuluję Redakcji „inteligentnego” podejścia do zagadnienia.
Oczywiście najlepsza szkoła to szkoła życia, zwłaszcza na TGK!
Wszyscy narzekają, że Bufet ma prawy brzeg w głębokim poważaniu, ale nie zrobią nic, żeby podnieść np. poziom szkolnictwa.
Dla pocieszenia – LO im. Władysława IV (jedyne rankingowe) zajęło 2. (DRUGIE) miejsce w Warszawie i 7. (siódme) w Polsce. Można?
i to są prawdziwe dziury – nie do załatania…
Machnąc reką .ale pastuch to napisal
Może by zadbać o nauczycieli na Targówku? Prawda jest taka, że większość Dyrektorów goni nauczycieli do bezsensownej roboty (konkursy, papiery, przepisywanie, wypełnianie tabelek i inne bzdety), a czasu na pracę i lekcje z dziećmi młodzieżą nie ma. Im więcej imprez, cyrków, zapraszania oficjeli. Tylko się licytują, kto więcej wymyśli.Zaczynam się skłaniać do spiskowej teorii, że to celowe ogłupianie narodu. Jak to jest, że mając tak dobrą podstawówkę na Samarytanka, mamy spadające licea? A nasze gimnazja? Jaki jest ich poziom? Prawda jest taka, że mając bystre dziecko rodzice wysyłają je do szkół w Centrum lub na Bielanach.
Przykra sprawa z tą młodzieżą ,a może to już czas najwyższy abo przestać młodzież punktować i mobilizować.Edukację i oczekiwania nasze najwyższy czas zmienić i odejść od archaicznego edukowania dać pole fantazji,inicjatywie,wolności orientacji.
Dokladnie uwazam tak jak pisze obserwator jesli liceum to tylko prawa strona miasta lub Wladyslaw 4
Anonim – chyba LEWA strona miasta. Na prawej od zawsze leżała i leży PRAGA.
Na szczęście mamy Władka, ale przydałoby się więcej takich szkół.
Władek podlega pod Pragę, albo Centrum – nie pracuje na Targówek.
Autorowi tekstu proponuję się wziąć za gimnazja na Targówku, bo te zamykają rankingi, albo w ogóle się w nich nie mieszczą…
Wydaje mi się, że jeśli zdolny młody człowiek będzie chciał się jak najlepiej rozwijać to wybierze jak najlepszą szkołę. Miejsce w rankingu szkoły zależy od tego jak dobrze uczyła się w niej młodzież. Jeśli do uczelni trafiła ambitna młodzież to ma dobre wyniki,jeśli nie to trafiają do niej leniwi uczniowie, a z takimi ciężko osiągnąć zadowalające rezultaty, przez co placówka spada coraz niżej.
a może tak XLVI LO im. Stefana Czarnieckiego z ulicy Żuromińskiej zainteresuje się swoimi uczniami przesiadującymi na podwórkach paląc paierosy i nie wiadomo co jeszcze,w czasie dużych przerw lub jak nie chce im się iść na jakąś lekcję.
Zdecydowanie odradzam posyłania swoich dzieci do XLVI LO im. Stefana Czarnieckiego z ulicy Żuromińskiej, Warszawa Targówek. Tu nawet dobrzy uczniowie nabawią się uszczerbków na psychice i poważnych traum. Przed posłaniem dzieci do tej szkoły proszę koniecznie porozmawiać bezpośrednio z uczącymi tam się dziećmi najlepiej kilkoma ale nie w obecności nauczyciela. Ta szkoła to najgorszy koszmar dla rodzica i dziecka.