Już w tym roku zacznie się budowa dużego budynku komunalnego na Bródnie. W nim, oprócz ponad setki mieszkań, znajdzie się też miejsce m.in. na żłobek i przedszkole.
Budynek komunalny na ul. Odrowąża, przy skrzyżowania z ul. Budowlaną (naprzeciwko Cmentarza Bródnowskiego) planowany jest już od ładnych kilku lat. Wygląda na to, że wreszcie znalazły się na niego pieniądze.
Wprawdzie budżet na rok 2015 jest już uchwalony, lecz na czwartkowej sesji rady Targówka radni chcą go zmienić i przerzucić pierwsze 750 tys. zł na budowę „komunałki”.
W ciągu czterech lat na Bródnie ma powstać kompleks mieszczący: 129 lokali mieszkalnych, parking podziemny na 115 miejsc, pomieszczenia na czterooddziałowe przedszkole oraz czterooddziałowy żłobek (wraz z zapleczem kuchennym), plac zabaw oraz pomieszczenia do których przeniesie się Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna nr 13 (obecnie gnieżdżąca się na terenie pobliskiego zespołu szkół przy Odrowąża 75).
Cała inwestycja będzie kosztowała oczywiście dużo więcej niż tegoroczne 750 tys. zł. Łącznie budowa pochłonie 40 mln zł rozpisanych na lata 2015-2019 (co na marginesie oznacza, że w kolejnych latach zajmie większość – jeśli nie całość – dzielnicowych środków na inwestycje). W 2019 roku budynek komunalny na ul. Odrowąża ma zostać oddany do użytku.
Targówek, Warszawa /fot. targowek.info
Dziwi mnie że takie inwestycje nie są planowane w oparciu o bezrobotnych ludzi którzy będą tam mieszkać tylko komercyjnie jeden burmistrz dawał 800 zł na metr i materiał i wybudowali 4 piętrowe domy dla siebie ludzie którzy tam potem mieszkali musieli ileś tys godzin pracować można można pod okiem majstrów prodty blok zbudowali za 800 zł nie za 8000 tys skromny budynek i nie 129 a 1290 mieszkań bym pobudował
Ciekawe kto te mieszkania dostanie? Pewnie znowu przyjezdni krewni radnych i urzędników albo patologiczni… A inni latami czekają na mieszkanie i nic im się nie należy.
do nika ekonomisty za naszem: hahahahahaha :) :) :) „byś pobudował” hahahaaha :)
Chwileczkę a po co w mieszkaniu w bloku komunalnym podziemny parking? Dawny hotel na Żuromińskiej przerobili i dali mieszkania i co się okazało? Klatki i windy zdewastowane, nie płacą czynszów, wielka patologia (oczywiście nie mówię że za raz wszyscy mieszkańcy są be). Znajoma z pracy dostała tam wraz z mężem i dzieckiem mieszkanie i po roku mieszkania zrezygnowała i poszła na wynajem bo żyć się nie da przez patologicznych sąsiadów. Najlepiej dać mieszkanie tym co i tak tego nie uszanują… My z mężem nie możemy się starać o mieszkanie bo mamy za duże zarobki ale żeby kredyt z banku na… Czytaj więcej »
Brawo TRELEMORELE!
Tym, którzy są nieporadni życiowo – zwykle z własnej winy, gdyż nie chce im się pracować, dostają nowowybudowane mieszkania z garażami podziemnymi za darmo.
Skoro jednak w naszym kraju biednym należy pomagać, a gmina musi zarabiać na sprzedaży gruntów, to proponuję następujące rozwiązanie:
Takim osobom jak TRELEMORELE dać/ew. sprzedać mieszkania komunalne za niewielką cenę, a stare mieszkania w blokach przydzielić / sprzedać za sybmoliczna złotówkę tym chętnym na mieszkania komunalne.
To bardzo ciekawe, niemniej proponuję by miasto pierwej wybudowało TRASĘ MOSTU KRASIŃSKIEGO, a to i będzie później taniej, bo odejdą kosztu zadaszenia.
TRELEMORELE
Zamiast siedzieć w środe o godz. 11 w internecie i wypisywać swoje przemyślenia możesz w tym czasie iść do pracy i polepszać swój status obywatela. A tak swoją drogą kto Ci broni zrobić sobie dwójkę dzieci i się kwalifikować ;) ?
Skoro koleżanka dostała tam lokum a po roku poszła wynajmować to co zrobiła z obecnym mieszkaniem ? Płaci dalej te 500zł czynszu i stoi puste ? To bogata koleżanka! Skoro ma 2000zł miesięcznie na takie wydatki.
Urodzić się z głową na karku to nie sztuka …ale używać jej okazuje się że tak ;) żal.
@ rafał
mają czas,dużo wolnego czasu żeby pisać tutaj swoje pierdu pierdu
Zazdroszczę! Sama jestem za bogata dla Urzędu na takie mieszkanie, a dla Banku za biedna na kredyt. I tak od wielu lat w jednym pokoju z wnęką ja , córusia i mamusia. Nigdy nie mam zaległości finansowych związanych z czynszem itp. Nie piję i nie balanguję bo jakby tak było pewnie już dawno Gmina polepszyłaby mi warunki mieszkaniowe
Znowu patologia, budujcie sobie te mieszkania komunalne w innych dzielnicach, dosyć tego śmiecia na Targówku! Dzielnica się nie rozwija, bo utrzymuje patologie i teraz przez kolejne lata budżet będzie zjadamy przez te budowę!!!
Jeszcze parking podziemny dostana. Ja za swoje miejsce postojowe zapłaciłam 28.000 zł! Krew mnie zalewa!
Stop domom komunalnym na Targówku! Dość patologii!
MAM znajoma w rodziny wielodzietnej, dostała jedno mieszkanie bo juz miała meza i dwójke dzieci,mieszkali u jej mamusi z jej rodzenstwem, niezaradni totalnie , niskie dochody, – dostali mieszkanie od gminy.. małzenstwo sie rozpadlo pan zostal w komunalnym SAM, ona wraca z dziecmi do mamusi .. znowu jest przeludnienie, male dochody- dostala drugie mieszkanie….. skumala sie z kolesiem z trojka dzieci czyli razem piatka .. pewnie bedzie sie starala o trzecie……a ja za biedna dla banku za bogata dla gminy.. bez szans na polepszenie bytu…. gdzie tu sprawiedliwosc?
Won z mieszkaniami komunalnymi na Targówku!! dzielnica sfinansuje budowę – brak pieniędzy na inwestycje dla normalnych ludzi. Dzielnica finansuje zadłużenie patologii – brak pieniędzy na inwestycje dla normalnych, ciężko pracujących i uczciwie spłacających swoje kredyty mieszkańców. Co to za władze dzielnicy do diabła!!!
Pięknie pokazuje się tu polska główna cecha narodowa;bezinteresowna zawiść i sk***syństwo.Ja nie mam to i inni niech nie mają.Zabrać im!Nie dać!
Do roboty nygusy ! i nie mam na mysli tej patologii tylko was , zarobieni pieniacze ;) Wszyscy tacy mądrzy ale kto Wam bronił poprowadzić swoje życie tak żeby siedzieć na miejscu włodarzy dzielnicy i mieć wszystko co zapragniecie ? Podłość i syndrom psa ogrodnika siedzi w was polaczki cebulaczki .. Pani „B” skoro płaciłaś 28tyś za parking to znaczy że masz kase ! Bo ja np. nie mam na takie luksusy i moje auto stoi na parkingu publicznym pod blokiem . A za 28 tyś wolałbym kupić sobie działkę za Warszawą i postawić tam altankę na wypady letnie niż… Czytaj więcej »
Prawda jest taka, że rzeczywiście patologia otrzymuje mieszkania komunalne, które natomiast normalni ludzie nie mają na nie szans. Zarabiam 1500 na rękę, za bogata jestem na komunalne, za biedna na to, żeby dostać kredyt na własnościowe. Mam 30 lat i wciąż mieszkam w wynajmowanej klitce z 2 obcymi mi osobami. Mój narzeczony mieszka ze swoimi rodzicami i rodzeństwem. Zarabia ok 1600 na rękę. Chcielibyśmy mieć dzieci i swój kąt, tylko jak? Jak mamy stworzyć rodzinę w tym chorym kraju? Podjęliśmy ciężką decyzję, że dzieci mieć nie będziemy, bo nie mamy warunków do życia. Żeby nie było- oboje składaliśmy wnioski o… Czytaj więcej »
Olu , co sprawia że zarabiasz tak słabo a Twój narzeczony stówkę więcej ?
Może warto w życiu postawić na rozwój ? Kasjerki w lidlu mają lepsze wypłaty niż Ty i Twój luby..
Do RAFAŁA: Nie mileibysmy nic przeciwko temu, aby mieszkania komunalne otrzymywali faktycznie ci, którzy na to zasługują, np. niepełnosprawni, osoby z chorymi dziećmi ale starający się żyć uczciwie, choć niewiele zarabiający (bądż starający się podjąć pracę zarobkową), lub inne osoby w jakiś sposób poszkodowane przez los. Prawda jednak jest taka, że mieszkania komunalne otrzymują nie ci, o których powyżej, ale osoby, które nie chcą poszukać dla siebie jakiegokolwiek zatrudnienia, często pijący, zaniedbujący własne dzieci, natomiast sprytnie korzystający z dobroci socjalnych przydzielanych im przez państwo. Nie nazywaj nas pieniaczami czy zazdrośnikami, bo tu nie chodzi o żadną zawiść a jedynie sprawiedliwość… Czytaj więcej »
Szanowna Gmino, proszę dajcie mi takie mieszkanie. Nie mogę wziąć kredytu, a Wam obiecuję, że płacić będę. Będę też dbać o czystość mojego otoczenia, a wandali marzących po ścianach gonić. Zobowiązuję się do szanowania takiego prezentu.
ps. mieszkam w jednym pokoju w trójkę
MAGDALLENA27 – jak pokażesz mi te „moje obliczenia” to chętnie się do nich odniosę , ale zwyczajnie nie widzę ich… chyba że miałaś na myśli moje porównanie które wciąż podtrzymuje że jest nie sprawiedliwe .
Bo jeśli ubogi dostaje mieszkanie komunalne .. to powinien mieć stosowne opłaty które mogą pozwolić funkcjonować godnie .
Dalej twierdzę że reformy należałoby zacząć od państwa które pozwala na takie numery a nie od ludzi którzy z nich korzystają.
Do RAFAŁ: miałam na myśli Twoje porównanie, ale użyłam słowa „obliczenia”, bo pewnie kwoty podawane przez Ciebie biorą się z jakichś informacji, a te z obliczeń:) Niemniej jednak i twoje „liczby” i moje wydają mi się w miarę oddawać rzeczywistość. Ja też twierdzę, o czym wyżej w mojej wypowiedzi, że to chorą politykę państwa należy najpierw uzdrowić, niemniej jednak do tego raczej dalej niż bliżej, a takie niesprawiedliwe działania gminy w oczy kolą i nie dziwię sie, że uczciwi ludzie reagują dość porywczo. I jeszcze raz podkreślam: nam nie chodzi o ludzi naprawdę ubogich i nieporadnych, ale o tych „ubogich”,… Czytaj więcej »
w moim bloku mieszkała w kawalerce matka z synem. Matka z małą emeryturą a syn około 40 lat bez pracy. Od rana do nocy syn stał pod sklepem. Matka wyglądała jakby też za kołnierz nie wylewała (czy jednak piła -nie wiem) Za tą kawalerkę płacili 450 zł czynszu tzn.nie płacili i zostali eksmitowani. Gmina dała im mieszkanie w „gorszej okolicy” w kamienicy ale za to 2 pokoje.Płacą teraz jakieś grosze ale podobno zadowoleni bo i opłaty małe i dwa pokoje! Kawalerka zostaje dla tych co będą płacić i dbać…
Znam rodzinę trzyosobową, która mieszka w takim nowym mieszkaniu komunalnym wybudowanym przy ul. Handlowej. Bardzo sobie zachwalają, że to dobry interes, mogą się starać o kolejne dziecko, bo mają na to miejsce i pieniądze. Mają również finansowe możliwości oddawać się swoim pasjom – ona jazda konno, a on co raz to nowe gry komputerowe i tatuaże. Obydwoje ledwo ukończyli szkołę średnią. Są to ponoć ludzie „biedni”, którym państwo musiało pomóc. Co natomiast mam powiedzieć ja i moja żona licząc grosz do grosza i wynajmując kawalerkę 30m2 za 1500 zł? O powiększeniu rodziny nawet nie ma co marzyć, bo nie stać… Czytaj więcej »
do TAKIE JEST ŻYCIE.Co poniektórzy tutaj napiszą Ci że życiowo jesteś niewydolny/a ale często jest tak że sami dostali mieszkanie w spadku. Mieszkam w trójkę w kawalerce i nie mogę starać się o mieszkanie z gminy ani o kredyt w banku.Szkoda bo nie uważam się za nieudacznika
Znajoma znajomych mieszkała w jednym pokoju z dwójką dzieci.To było mieszkanie jej mamy i taty którzy mieszkali w mieszkaniu po babci. Znajoma znajomych otrzymała od gminy dwa pokoje i wyprowadziła się a do kawalerki wróciła mama z tatą. Mieszkanie po babci wynajmują więc interes się kręci bo z wynajmu jest na czynsz za obydwa mieszkania
nie rozumiem dlaczego w nowych blokach gmina daje mieszkania osobom którzy od wielu lat korzystają z opieki społecznej?! Co ciekawe połowa z nich ma po dwa samochody w domu a wczasy za granicą. Czy ktoś to sprawdza? Na pewno nie ta pani z gminy z okienka spraw mieszkalnych.Ona większość godzin je :)
Droga Redakcjo, proszę zrobić krótki artykuł (fotoreportaż) o bloku komunalnym przy ul.Ossowskiego. Budynek oddany zaledwie 3 lata temu. A teraz wokół syf, kila i mogiła. Nikt nie dba o otoczenie budynku. Wokół zaniedbane trawniki, zapuszczone donice, brudno, brzydko..
Tak , to prawda że żal mi d*** ściska jak widzę kiedy widzę że gmina rozdaje mieszkania tym co wcale tego nie doceniają lub nie zasługują! Takiej jak mi nikt nie da i oni mogą tylko się śmiać mi prosto w oczy. W życiu nie miałam żadnych długów a a swój kąt i okolice dbam. Kochana gmina mi odmówiła bo przepisy. A gdzie przepisy umożliwiające sprawdzanie tych ludzi ci po kilka mieszkań dookoła mają?
czy może ktoś z gminy napisać że to tylko plotki bo faktycznie jest inaczej? proszę….uwierzę
AŻ SZOK CZYTAĆ TAKIE RZECZY , LUDZIE OPANUJCIE SIĘ.!!!!!!!!!!!
JAK COŚ WAM NIE PASI TO NIE WYPOWIADAJCIE SIĘ. BRAWO DLA GMINY,ŻE W KOŃCU ZACZNIE SIĘ BUDOWA BLOKU KOMUNALNEGO :-)))
Do niedawna zamieszkiwanie w brzydkich blokach z lat 70-tych rekompensowały nam większe przestrzenie niż w dzisiejszych koszmarnych standardach, odrobina powietrza, kawałek zieleni, wysokie drzewa dające chłód i kilka ławek. Cieszylismy się tym. Teraz pozbawiono nas tej małej przyjemności. Na naszych zielonych podwórkach przed blokami na Hieronima/Skrajna wybudowano parkingi i zniszczono piaskownice i trawniki-jest tylko beton! Nie ma gdzie wyjść z dzieckiem – dzieci liżą szyby patrząc ze smutkiem przez okna – uwięzione w mieszkaniach. Wszystkich zmuszono do płacenia z własnej kieszeni za betonowanie naszych podwórek. Wszyscy będziemy płacić wiecznie za wstawione latarnie i oświetlanie przez całą noc cudzych samochodów? Czy… Czytaj więcej »
Autostrada na Toruńskiej W środku 130 tysięcznego osiedla wybudowali autostradę – to ewenement w skali świata. Obok tego tunelu są drogi 3 pasmowe tylko osłonięte szkłem z otwartym dachem więc nie łudźcie się że mieszkańcy są bezpieczni. Sto metrów od tunelu są bloki. NIE WOLNO było dopuścić aby wprowadzić coś takiego ludziom pod nos. W planach przed 40-laty miała być tu droga szybkiego ruchu wkopana w ziemię, ale jak ją stawiali to szkoda było pieniędzy na wykopy, a uznali ze mieszkańcy Brodna nie są tak ważni więc można im wjechać pod dom z autostradą i wyziewami benzyny i tak zrobiono.… Czytaj więcej »
Komunalne to jest całe Bródno. Najtańsze mieszkania w stolicy, bo w starych blokach i na zajeżdżonych samochodami podwórkach. I w otoczeniu cuchnących autostrad – pylica płuc, depresja od zagęszczania mieszkańców, brak słońca między domami – ciasno, brak sklepów – bo stawiają bloki za czynsz, brak podwórek dla dzieci (samochody na nich) OHYDNE MIEJSCE to BRODNO. A było kiedyś zielono – za dawnych władz.
Co oznacza komunalne! Jest równouprawnienie, każdy możne znaleźć pracę i kupic mieszkanie. Jeden w ciągu kilku lat, drugi na kredyt ale każdy możne. Koniec z tym rozdawnictwem. Biedny, bo ma dużo dzieci – ale sam je zrobił. Jak kogoś nie stać na dużo dzieci to niech płodzi tyle aby mu starczało. Dlaczego oni mają żyć za pieniądze z podatków. Są cwani a nie biedni.
Poczekamy,zobaczymy i sprawdzimy.Dopiero wtedy bede pisał…
Czy Mieszkanie Plus będzie miało na tyle duży rozmach, żeby przewrócić do góry dogami rynek nieruchomości w stolic? ile mieszkań musiałoby powstać, żeby choć trochę ceny spadły?