Bandyta ukradł pieniądze i sprzęt warte prawie 9 tys. złotych.
Mało kto spodziewałby się, że do takiego zdarzenia może dojść na spokojnym, podobno bezpiecznym Zaciszu. A jednak.
W niedzielny poranek 5 lipca na przystanku autobusowym przy ul. Rolanda stał samotnie młody chłopak. Autobusy jednak o tej porze i w tym miejscu nie jeżdżą często. Za to do chłopaka podszedł agresywny 23–letni mężczyzna.
Bandyta zaatakował i wielokrotnie uderzył pięścią i nogami chłopaka. Bił i kopał po całym ciele. Następnie, gdy napadnięty przestał się już bronić, ukradł mu plecak, w którym znajdował się portfel z dokumentami, pieniędze i karty płatnicze, telefon komórkowy, laptop oraz kamera. Wartość utraconych przedmiotów oszacowana została na prawie 9 000 zł.
Sprawą zajęli się policjanci pionu kryminalnego z komisariatu na Targówku. Intensywna praca operacyjna przyniosła efekty. W kilka dni po napadzie w rękach kryminalnych znalazł się 23-letni Marcin P.
Mężczyzna został zatrzymany w swoim mieszkaniu. W trakcie przeszukania lokalu, funkcjonariusze odnaleźli w nim całe mienie utracone w wyniku rozboju oraz ujawnili środki odurzające w postaci marihuany o wadze 1,10 grama
– informuje sierż. Paulina Onyszko, oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa VI.
Za rozbój, którego się dopuścił, Marcinowi P. grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Czego mu życzymy.
Brawo policja!
Rowniez Brawo Policja.
Chcialbym, zeby zamiast 12 lat wiezienia, byla mozliwosc zalozenia takiemu osobnikowi obrozy na 12 lat i przymuszenie go do publicznych prac na rzecz spoleczenstwa. Pewnie odezwalyby sie zaraz glosy, ze nie jest to humanitarne postepowanie z takim osobnikiem.
Gromkie brawa dla policji!!!
A ten bandzior to z Targówka czy przyjechał z innej dzielnicy na gościnne występy?
12 lat więzienia będzie kosztowało nasze polskie państwo 352 tysiące złotych., To może lepiej było zostawić mu już ten plecak bo to tylko 9 tysięcy – tylko żeby przeprosił…
@Michał Siwołowski
Kara chłosty jest o wiele tańsza.
Michał może napisz tu swój adres? Będziemy wszyscy kogo najdzie ochota kopać Cię bić po twarzy i okradać? a później przepraszać oczywiście.
prace społeczne!! 6 godzin dziennie pracy fizycznej + 6 godzin przy opiece nad chorymi np. niepełnosprawnymi.
"Za rozbój, którego się dopuścił, Marcinowi P. grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Czego mu życzymy." – AMEN…
„Mało kto spodziewałby się, że do takiego zdarzenia może dojść na spokojnym, podobno bezpiecznym Zaciszu.”
Redaktorze! Ty, któryś przyjechał do Warszawy za chlebem, albo masz 18 lat i piszesz na stażu za bułkę z masłem!
Zacisze nigdy nie było spokojne, zapamiętaj to.
Łapa do ucięcia i co drugi chodził by bez ręki.
co wy z tymi pracami spolecznymi? tak jakby brakowalo ludzi do pracy.
ten bandyta powinnien placic do konca zycia odszkodowanie ofierze.
i trzeba podziekowac ztm za wspanialy wakacyjny rozklad 120.
Brawo dla Policji ! :) Powinni go nauczyć jeszcze rezonu i porządnie przetrzepać!
Serdeczne życzę temu śmieciowi żeby go dojechali na ciupagi 1. Jak mu zwieracze się poluzują to może pomyśli nastepnym razem nim coś podobnego zrobi. Pozdro dla całego BRD i Zacisza.
Z tego co wiem sprawca chodzi sobie na wolności a w areszcie spędził nie całe 3 dni. Śmiech na sali…