Co nam dało koczowanie artystki w parku?

25
Share

W niedzielę oficjalnie zakończyła się kolejna odsłona Parku Rzeźby, w tym roku objawiająca się jako akcja pt. „Zadomowienie”, czyli zamieszkanie w parku artystki Honoraty Martin. Podobało wam się?

 

Jedno jest pewne: aż takich emocji nie wzbudziła żadna wcześniejsza edycja Parku Rzeźby. Po naszym pierwszym artykule wybuchła burza, a temat zainteresowała się prasa ogólnopolska, nawet ta brukowa.

Wczorajszy finał nie wzbudził już takiego zainteresowania. Może to upał, może wakacje, ale tłumów nie było. Nie było też całkiem pusto. Trochę osób zaglądało ciekawie do namiotu, oglądało obrazy i zdjęcia składające  się na wystawę końcową. Muzeum Sztuki Nowoczesnej zorganizowało autobus ze Śródmieścia i prace w parku oglądały grupy z przewodnikiem.

 

Niektórzy ze spacerowiczów – nie tylko wczoraj, ale i przez ostatnie dni – zagadywali artystkę i ci którzy się na to zdecydowali, raczej wychodzili przekonani. Sama Honorata Martin opowiadała w jednym z wywiadów, że nocą odwiedziła ją grupka wstawionych miejscowych chłopaków i po długiej rozmowie oni też dali się przekonać do projektu.

Czy dzielnica powinna finansować takie akcje? Z jednej strony nie wiadomo o co chodzi i jaka z tego korzyść. Jeśli akcja miała zwrócić uwagę na problem bezdomności, to słabo wyszło. Sto metrów od namiotu artystki spał prawdziwy bezdomny. Za darmo.

 

fot. targowek.info

fot. targowek.info

 

Z drugiej strony, Park Rzeźby i związane z nim wydarzenia, to forma promocji.  O Bródnie mówi się w całej Polsce w kontekście sztuki i nietypowej inicjatywy, a nie tylko – jak zwykle – o blokowisku.

22 400 zł wydane na projekt przez dzielnicę, to oczywiście dużo, ale nasi włodarze obracają milionami. Na koncerty gwiazdek popu w tym samym Parku Bródnowskim idą o wiele większe pieniądze.

Nas zdziwiło co innego.

W największe upały w roku – i w dniu finału Parku Rzeźby – w zbiornikach wodnych w parku nie ma wody. Ten przy fontannie Sylwia jest całkiem suchy, w tym głównym coś ledwie ciurka. Firma opiekująca się fontannami w dzielnicy, w tym w Parku Bródnowskim, dostaje za to rocznie 145 000 zł

 

20150705_191657

fot. targowek.info

 

25
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx