Wierni w naszej dzielnicy zostali dokładnie policzeni.
Diecezja Warszawsko-Praska kilka miesięcy temu przeprowadziła badania statystyczne, mające odpowiedzieć na dwa pytania: ile osób w parafiach chodzi do kościoła, oraz i ile z tych, co chodzą, przyjmuje komunię świętą.
Badania przeprowadzono w całej diecezji, nas jednak interesują wyniki z dwóch dekanatów: Bródnowskiego (obejmującego oczywiście Bródno, choć też parafie na Białołęce) oraz Praskiego (obejmującego, oprócz Pragi, także Targówek i Zacisze).
Jak wypadły „nasze” parafie?
W dekanacie Bródnowskim średnio we mszach uczestniczyło 23,3% zapisanych parafian, z których 47,8% przystępowało do komunii.
Najwyższą frekwencję w tym dekanacie odnotowano wprawdzie na Białołęce (parafia św. Mateusza 52,5%), ale już najwyższy wskaźnik wiernych przyjmujących komunię był w kościele Św. Faustyny na ul. Żuromińskiej: 63,4%.
W dekanacie Praskim we mszach uczestniczyło 23,1% parafian, z których 43,4% przystępowało do komunii.
Najwięcej wiernych na mszy świętej podliczono w parafii Św. Wincentego a Paulo przy ul. św. Wincentego – aż 83,7%. Z kolei parafia Św. Barnaby Apostoła z ul. Łodygowej została odnotowana na dole tabeli – tam najmniej w całym dekanacie uczestników mszy podchodzi do komunii – tylko 33,4%.
Wyniki te dają pewne pojęcie o poziomie religijności mieszkańców naszej dzielnicy, ale należy do nich dość ostrożnie podchodzić. Autorzy badania zdają sobie z tego sprawę:
Uzyskany wynik liczbowy może wydawać się odbiegający od konkretnego parafialnego doświadczenia duszpasterskiego. Tendencje i wnioski są [jednak] czytelne i jednoznaczne – a one właśnie są celem badania.
– zastrzegają.
Gdzie moga być nieścisłości? Np. rekordowa liczba ponad 83% wszystkich parafian na mszach w parafii św. Wincentego a Paulo wynika niemal na pewno z tego, że na jej terenie położony jest zabytkowy drewniany kościół (ten przy głównym wejściu na Cmentarz Bródnowski) – i bardzo wiele osób uczestniczących w nim we mszach to nie parafianie, ale mieszkańcy innych rejonów Warszawy, a nawet Polski, którzy zajrzeli do kościoła po prostu przy okazji odwiedzin grobów swoich bliskich.
Dokładniejsze wyniki badań statystycznych w Diecezji Warszawsko-Praskiej znajdują się tutaj.
zdjęcie na górze: XIX-wieczny kościół pw. św. Wincentego à Paulo na Cmentarzu Bródnowskim / fot. archiwum targowek.info
chodzi 23 procent a na kosciol podatkami placi czy chce czy nie 100 procent.
bezbożna dzielnica !!
Myślę, że częściowo winę ponosi dobra pogoda, która skłoniła słoiki – w tym i mnie – do wyjazdu za miasto.
I bardzo dobrze, że coraz więcej ludzi przestaje się przejmować Kościołem. Nic pozytywnego z niego nigdy nie było i nie ma. A do wierzenia w cokolwiek, pośrednicy pod postacią instytucji kościelnej – są całkowicie niepotrzebni, a nawet są przeszkodą !