Osiedle Gama uzyskało oficjalne pozwolenie na budowę. Już wcześniej dochodziło tu do konfliktów z mieszkańcami. Chodzi oczywiście o parkowanie.
Spółka Unidevelopment dostała pozwolenie na budowę inwestycji przy ul. Kondratowicza. Osiedle powstanie w miejscu zburzonego latem pawilonu handlowego. Budynki zaprojektowała renomowana pracownia JEMS Architekci. Zmieści się tu 127 mieszkań o metrażach 30 – 94 m².
Na parterze i pierwszym piętrze dostępnych będzie 4 tys. m² powierzchni handlowo – usługowych. W podziemnych garażach powstanie 205 miejsc parkingowych. Ciekawostką jest planowany na osiedlu podziemny garaż dla rowerów wraz z miejscem do ich naprawiania.
Planowane zakończenie budowy osiedla Gama to pierwszy kwartał 2017. Do tego czasu mieszkańców sąsiednich bloków czekają uciążliwości związane z sąsiedztwem budowy. Do pierwszych spięć dochodzi już na parkingu podczas rozbiórki pawilonu.
Z miejsc parkingowych wyproszono mieszkańców bloków przy Chodeckiej oraz klientów pobliskiego banku. – Początkowo budowlańcy za każdym wyjeżdżającym samochodem stawiali drewniane szlabany, później za wycieraczką zostawiali kartki z poleceniem przeparkowania auta, ponieważ „jest to teren prywatny” – opisuje problem nasza czytelniczka Olga.
Mieszkańcy i klienci ignorowali znak zakazu postoju, bo nie było dla nich jasne, dokąd sięga działka dewelopera. – Interweniowała kierownik banku, uświadamiając budowlańcom gdzie kończy się ich „teren prywatny” – pisze Olga.
Kartki zza wycieraczek nagle poznikały, ale problem pozostał. Samochody parkują, gdzie się da i wielkie ciężarówki manewrują na ciasnej uliczce. – Jeden wielki bałagan – ocenia nasza czytelniczka.
zdjęcia od czytelniczki Olgi
Co tu sie oszukiwac, niedlugo nawet jak 5metrow wolnego terenu zostanie to znajdzie sie developer, ktory upchnie tam cale osiedle…
Już lepsze osiedle niż dziki parking. Tym bardziej, że będzie podziemny garaż. Oczywiście trzeba płacić za utrzymanie tego garażu plus dość wysoki podatek za wszystkie części wspólne. No, ale nic za darmo. Za te 100-150 zł miesięcznie samochód zadaszony i strzeżony.
defelopor jest swiadomy ze brodna tylko rowerem da sie wydostac.
taaa… 205 miejsc parkingowych na 127 mieszkań, ale z tych ile będzie przeznaczonych dla klientów pow. usługowych? i tak 1/3 samochodów z tego bloku będzie upchnięta na terenie ogólnodostępnym, jak ma to miejsce w większości nowo wybudowanych osiedli.
na miejscu mieszkańców okolicznych bloków walczyłbym o swoje. jeżeli developer chce jeździć ciężarówkami niech sobie zrobi wjazd od strony kondratowicza. ustaliłbym też czyj jest teren pomiędzy bankiem a narożnym blokiem. jezeli teren należy do bloku lub banku postawiłbym szlaban i pobierał opłaty od developera. mieszkańcy NIE DAJCIE SIĘ ZASTRASZYĆ BO WAM NA GŁOWĘ WEJDĄ.
a po wybudowaniu, nowi lokatorzy zwrócą się do developera, ze nie chcą mieć takiego sąsiedztwa i developer odgrodzi was lokatersi płotem dwumetrowym.
A ja pamiętam jak dwie emerytki w aptece lamentowały, że rozebrali taki ładny budynek. Nawet nie był taki stary z rozebrali.
płotem was odgrodzi to raz, dwa, nowi lokatorzy będą się starali, żebyście się do nich dostosowali, trzy przybędzie ileś tam meszkań i ok. dwustu samochodów – przybędzie korków, cztery, ciekawe co zrobi szpital jak jaśniepaństwu zaczną śmigłowce przeszkadzać
Co sie z moim kochanym Targowkiem i Brodnem dzieje :(