Kupcy z bazarku proszę o pomoc. Tylko dlaczego nie burmistrza?

23
Share

Już nawet ksiądz w kościele apeluje, żeby podpisywać petycję w sprawie bazarku przy ul. Trockiej na Targówku. Tylko, że pretensje kupcy kierują nie do tych, co trzeba. 

 

Sytuacja jest mocno napięta, bo kupcy powinni opuścić bazarek przy Trockiej do końca roku. Pewnie nikt ich nie wyrzuci tak nagle, a wcześniej czy później wreszcie zacznie się budowa metra i pawilony będą musiały zniknąć.

A wciąż nie wiadomo, gdzie zostaną przeniesione. Ratusz zaproponował tylko jedną lokalizację – przy ul. Fantazyjnej. Po pierwsze, takie przenosiny blokują na lata budowę bardzo potrzebnej dla całej dzielnicy ulicy Nowotrockiej (w tym miejscu ma się ona krzyżować z Radzymińską). Po drugie, na lokalizację nie zgadzają się sąsiedzi z Zacisza, którzy nie chcą mieć wiecznego parkingu pod oknami. Zaskarżyli decyzję o warunkach zabudowy do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Sprawa może się ciągnąć długo, a burmistrz nie ma planu awaryjnego.

Bo władze naszej dzielnicy (obecne i poprzednie) zabrały się za problem bazarku zdecydowanie za późno i zdecydowanie zbyt beztrosko. O tym, że dla targowiska potrzebne będzie nowe miejsce pisaliśmy na targowek.info już ponad cztery lata temu. 

Trzy lata temu zaprosiliśmy mieszkańców do głosowania, gdzie chcieliby przenieść nowy bazarek. Zdecydowana większość (65 proc.) opowiedziała się za jedynym naturalnym miejscem: za dużą, wolną działką między Zamiejską, szkołą a Trocką. To miejsce położone najbliżej obecnego i znajdujące się w środku osiedla.

 

Burmistrz Sławomir Antonik twierdzi, że nie da się przenieść tu kupców, bo trwa spór prawny o ten teren ze Spółdzielnią Mieszkaniową Praga. Czy na pewno dołożył wszelkich starań, żeby wynegocjować to z kolegami spółdzielcami? Jaką złożył im ofertę? Jak próbował ich przekonać?

Z różnych źródeł wiadomo, że SM Praga chce przy Trockiej budować blok. A praska spółdzielnia blisko współpracuje z naszym urzędem, którego burmistrz jest jednocześnie prezesem rady nadzorczej innej wielkiej spółdzielni – SM Bródno. Na wczorajszym kiermaszu świątecznym wieki balon reklamowy SM Praga stał przed samym wejściem do urzędu dzielnicy.

I być może nie ma w tym nic złego. Ale skoro stosunki układają się tak dobrze, to może jednak burmistrz przekona bratnią spółdzielnię, żeby zgodziła się na przeniesienie bazarku na Trocką? Chodzi tylko o trzy lata, potrzebne na wybudowanie metra.

 

kiermasz_swiateczny01

Niedzielny kiermasz świąteczny pod urzędem dzielnicy i balonem SM Praga /fot. targowek.info

 

23
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx