Ścieżka rowerowa, tramwaj, 7-metrowe jezdnie – zobaczcie trasę Krasińskiego na mapie. I zabierzcie głos w konsultacjach!
Trwają konsultacje społeczne, w ramach których warszawiacy mogą wyrazić swoją opinię na temat projektu mostu Krasińskiego. Spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami na Targówku odbędzie się 7 marca (w poniedziałek) w godz. 17:30-20:30 w urzędzie dzielnicy Targówek przy ul. Kondratowicza 20.
Ale już od jutra wszyscy mieszkańcy (także Targówka) będą mogli wyrazić swoją opinię przez internet – poprzez formularz konsultacyjny, który od 18 lutego będzie dostępny na stronie konsultacje.um.warszawa.pl
W ramach konsultacji mieszkańcy będą mogli wyrazić swoją opinię na temat wybranych elementów inwestycji, m.in. kształtu ulicy Krasińskiego, węzła z Wisłostradą i samego mostu.
„Nasza” część trasy – a więc przerzucenie drogi wiaduktami od ul. Jagiellońskiej, ponad torami kolejowymi do skrzyżowania z ulicami Wysockiego, Odrowąża i Matki Teresy – konsultowana nie będzie. Po części dlatego, że to druga część inwestycji, która będzie budowana na drugim etapie (rozpoczęcie całej budowy przewidziane jest w latach 2021-2023). A po części pewnie też dlatego, że na Targówku trasa ma gigantyczne poparcie i nikt rozsądny przeciwko niej nie protestuje.
Z okazji konsultacji urzędnicy udostępnili aktualny projekt mostu Krasińskiego z dojazdami. Wjazd trasy do naszej dzielnicy będzie wyglądał tak:
Jak widać, na estakadzie będą umieszczone jezdnie, ścieżki rowerowe i chodniki w dwóch kierunkach, a pomiędzy nimi znajdą się tory tramwajowe.
Asfaltowe jezdnie na samej trasie będą miały po 7 metrów szerokości (tj. po dwa pasy w każdym kierunku), ale nitka w stronę Bródna przy skrzyżowaniu z ul. Odrowąża będzie się rozszerzała do 14 metrów – żeby pomieścić dodatkowo oddzielne pasy do skrętu w prawo oraz w lewo. Ścieżki rowerowe będą miały 2,5 m szerokości, chodniki po 2 m.
Ulica Matki Teresy z Kalkuty przy styku z trasą Krasińskiego będzie miała oddzielne jezdnie w każdym kierunku, przedzielone torami, ale już po kilkudziesięciu metrach jezdnia w stronę Rembielińskiej będzie przeskakiwać spod muru cmentarza, przez tory, na starą (aktualną) nitkę ulicy. Będzie więc w tym miejscu wielka szansa na korki – chyba, że dzielnica do tego czasu zbuduje dalej drugą jezdnię ul. Matki Teresy. Rezerwa terenu na taką drogę jest. Pieniędzy – raczej nie ma.
Nie jest planowane połączenie trasy z ulicą Oliwską. Zaś z ul. Budowlanej nie będzie już można wjechać w ul. Wysockiego (chodzi o istniejący dziś kawałek Budowlanej, nie ten przemianowany kilka lat temu na Matki Teresy) – dojazd do tej uliczki będzie możliwy tylko od strony Oliwskiej.
W pobliżu skrzyżowania zaplanowano dosadzenie ponad 30 drzew.
Ten fragment trasy Krasińskiego nie podlega aktualnym konsultacjom, więc choć do inwestycji zostało jeszcze parę lat, jego powstanie dokładnie w tym kształcie jest bardzo prawdopodobne.
***
Niestety, wciąż trwają histeryczne akcje przeciwko mostowi oraz trasie organizowane przez żoliborskich radnych i aktywistów. Do opowiedzenia się przeciwko tej ważnej inwestycji udało im się zwerbować m.in. Muńka Staszczyka, lidera zespołu T.Love, który zapisał się w historii słynnym wersem „Zielony Żoliborz, pieprzony Żoliborz” wyśpiewanym w piosence pt. „Warszawa”.
Przeciwnicy (lepiej powiedzieć: wrogowie) mostu w sobotę na placu Wilsona planują „Wielki Żoliborski Protest” – po dwóch tygodniach agitacji udział w nim na Facebooku potwierdziło nieco ponad 700 osób. Porównajmy to choćby z petycją mieszkańców popierających budowę przeprawy, którą w tydzień podpisało 23,5 tysiąca osób…
W styczniowym telefonicznym badaniu warszawiaków aż 80 procent mieszkańców stolicy poparło pomysł budowy mostu między Targówkiem, Pragą i Żoliborzem.
Może warto zaangażować również „naszych” celebrytów w poparcie budowy Mostu? Przecież w naszej dzielnicy mieszkają co najmniej: Alicja Majewska, Janusz Gajos, Tomasz Kot, prof. L. Balcerowicz
Radni do dzieła!
No i fajnie. Niech budują!
Wszystko fajnie tylko niech nie przekombinują ze zmianami zagospodarowania ul. Kondratowicza.
I bardzo dobrze. Z jednej strony trasa odprowadzajaca ruch z Brodna do Jagiellonskiej i Wislostrady. Z drugiej wylaczona z ruchu, przynajmniej na srodkowym odcinku ulica Kondratowicza. Umozliwi to rozkwit centrum dzielnicy.
Skoro ten most ma być dla całej Warszawy a nie tylko Bródna, to trzeba zaczynać budowę Nowotrockiej.
Wszyscy twierdzą, że most jest konieczny, że Trasa Świętokrzyska jest konieczna, że metro jest konieczne i trzeba to wszystko budować jednocześnie. A jak spiąć te inwestycje w całość bez Nowotrockiej? Czy cały tranzyt będzie tłoczył się przez Zacisze? Zamiast budowy Nowotrockiej proponuje się budowę bazaru i składa się obietnice funkcjonowania owego bazaru do 2040r. To działania irracjonalne.
Jak rozumieć „wyłączona z ruchu, przynajmniej na środkowym odcinku ulica Kondratowicza” nie kumam? Nie będzie tam wcale ulicy tylko deptak ??? A co z dojazdem np. do szpitala, bloków ??? Rozumiem przesunięcie jezdni z jednego kierunku ruchu po całej długości w miejsce szerokiego pasa zieleni a na obecnej jezdni wygospodarowanie szerokiego i długiego deptaka z miejscem na kafejki, ławeczki i tp. może to być z jednej lub drugiej strony Kondratowicza. Nic nie trzeba by zamykać na żadnym odcinku. A tak poz tym Bródno to nie centrum miasta i ten deptak będzie wykorzystywany tylko w weekendy bo w tygodniu to pracujący… Czytaj więcej »
Do szpitala dojazd zawsze bedzie, a o utrzymanie prosze sie nie martwic. Znajda sie chetni.
Wracałem dziś na Bródno 500-ką. Tłok taki, że szpilki nie ma gdzie włożyć. Ale ZTM nie ma kasy na dodaktkowe autobusy. A 700 baniek dla małej garstki, która będzie korzystać z mostu mają się znaleźć. Jak to możliwe?
szkoda, że przystanki tramwajowe i autobusowe nie są połączone, tak jak na moście Śląsko-Dąbrowskim lub na 11 listopada
a czy ktoś wie, czy w związku z budową tego nowego wiaduktu nad torami kolejowymi, przystanek PKP Praga zostanie przesunięty bliżej Bródna, to jest dokładnie pod wiadukt? Przy wybudowaniu P&R powstał by całkiem fajny węzeł komunikacyjny. Obecny przystanek PKP Praga jest bardzo mało wykorzystany. Część pociągów podmiejskich nawet się tam nie zatrzymuje – i słusznie.
Może teraz wydaje się, że tylko mała garstka ludzi będzie korzystała z mostu. Ale w naszej okolicy buduje się kilka WIELKICH osiedli i przejazd na drugą stronę Wisły będzie męczarnią. Nie wszystkim będzie pasowało metro, samochody zakorkują drogi wyjazdowe z dzielnicy i co gorsza uniemożliwi to sprawny przejazd autobusów. A u nas nie ma gdzie zrobić buspasów prowadzących na drugi brzeg – jednopasmowa ulica Wincentego odpada (więcej ostatnio się mówi o budowie nowego mostu niż poszerzeniu tej ulicy), wjazd na Grotę jest jednopasmowy więc buspas odpada, także musi w okolicy powstać dodatkowa przeprawa z buspasem.
Już się „cieszę i wyrażam poparcie” na myśl jak bardzo wzrośnie ruch na Wysockiego i Matki Teresy! A niech przypadkiem znowu Grota trzeba będzie zamknąć – bajeczny pomysł na rozwój Bródna. No jeśli nie Bródna to przynajmniej kilku znajomych od drogownictwa. Zamiast poprawić wyjazdy z dzielnicy to kombinują jak zapewnić alternatywną trasę tranzytową i przy okazji przelać paręset baniek na odpowiednie konta.
Jestem za mostem Krasińskiego i trasą łączącą Żoliborz z Bródnem
a kiedy Nowotrocka ?