W skali całej Warszawy ceny mieszkań pozostają niemal bez zmian. Ale na Targówku ruszyły ostro w górę.
To prawdopodobnie pierwszy efekt zbliżającej się wielkimi krokami budowy II linii metra w stronę Targówka – w 2016 roku lokale mieszkalne z rynku wtórnego w naszej dzielnicy mocno podrożały.
Według statystyk serwisu domy.pl jeszcze w listopadzie 2015 roku metr kwadratowy mieszkania na Targówku (chodzi o całą dzielnicę, a więc Bródno, Targówek, Zacisze i Elsnerów łącznie) kosztowal średnio tylko 6423 zł – i była to najniższa cena od czasu wielkiej eksplozji cen mieszkań w 2006 roku. Zwyżkowy trend zaczął się w grudniu, gdy przeciętna cena lokali poszła w górę o ok. 150 zł za metr.
Rok 2016 przyniósł przyspieszenie wzrostu cen. Wg najnowszych danych w serwisie domy.pl średnia cena ofertowa za 1m² na Targówku to już 6883 zł – czyli ponad 7 procent więcej niż w listopadzie!
Najdroższe są najmniejsze lokale. Małe jednopokojowe kawalerki w naszej dzielnicy kosztują obecnie średnio 7180 zł, a dwupokojowe mieszkanka 7104 za metr kw. Cena większych mieszkań (3-4 pokojowych) jest wyraźnie niższa i wynosi niewiele powyżej 6500 zł za metr kwadratowy.
Co ciekawe, w tym samym czasie ceny ofertowe w całej Warszawie wzrosły raptem o 1 procent, a w niektórych dzielnicach (np. Śródmieściu czy Ursynowie) nawet ciut zmalały.
Wszystkie te dane zebrano w czasie, gdy budowa metra w stronę Targówka była coraz bliżej (media informowały o zdobyciu kolejny pozwoleń na tę inwestycję) – ale jeszcze przed podpisaniem oficjalnej umowy na budowę podziemnej kolejki.
Teraz umowa już jest, a wielka budowa ma się rozpocząć w ciągu miesiąca – i zakończyć w 2019 roku. Ceny mieszkań na Targówku prawdopodobne będą więc szły dalej w górę.
zdjęcie na górze: archiwum targowek.info
gdzie konkretnie drożeją, bo chce kupić, gdzie
jasne… drożeją :)
Kupiłem mieszkanie (3 pokoje) 300m od planowanej stacji Trocka II w sierpniu tamtego roku.
1. Deweloper 1,5 roku temu za dziurę w ziemi chciał 7500 za m2 (to samo mieszkanie) w ogóle nie chciał negocjować..
2. Minął rok, zszedł z ceny do 7200 za m2
3. Podczas podpisywania umowy „przyciśnięty kolanem” zszedł do 6400 za m2..
W tym przypadku to był zjazd o dokładnie 1100 PLN na metrze..
Wszystko zależy od negocjacji, popartych od argumentami. Jeżeli mieszkania stoją puste, a są takie inwestycje w okolicy można ponegocjować i nie przepłacać…
Żeby tylko te mieszkania przetrzymały drążenie tuneli metra na osiedlach zamiejska, Askenazego i dalej w stronę Szwedzkiej
x_s bo cena dewelopera była znacznie zawyżona nie przystająca do cen na rynku. Jeżeliby chciał znaleźć chętnych na takie ceny to powinien poczekać aż budowa metra nabędzie rozpędu. Dał on takie ceny jakby metro już tam jeździło.
hahaha ceny rosną :D
nie żartujecie błagam. jakie inwestycje? metro? gdzie?
w pizdzie na wygwizdzie, jak nie wiesz gdzie metro bedzie….
Ale co z tego? Pod miastami te warunki są bez porównania lepsze, ale chyba nie ma zaskoczenia prawda? Radzymin, Akacjowa Aleja – nowe osiedle, mieszkania tańsze nawet o 200 tysięcy, a standard wysoki, otoczenie bardzo ładne. Po prostu warszawiacy chętnie zamieniają stare blokowiska na nowe osiedla, las, zalew i fajny klimat. Co w tym zaskakującego?