Zostawmy Krasińskiego Żoliborzowi. Nazwijmy most inaczej!

27
Share

Na Żoliborzu mostu Krasińskiego nie lubią. Nie podoba im się nawet jego nazwa. No to właśnie jest świetna okazja, żeby ją zmienić! Oto nasze propozycje, dopisujcie też wasze.

 

Most i trasa Krasińskiego wzięły swoją nazwę oczywiście od ulicy Zygmunta Krasińskiego, łączącej żoliborski Plac Wilsona z Wisłostradą – i już dekady temu przebudowanej po to, żeby poprowadzić ruch do planowanego mostu. Inwestycja ma łączyć centrum Warszawy, przez Żoliborz, z praskimi Śliwicami i Bródnem – no, ale jej nazwa kojarzy się w stolicy czysto żoliborsko.

A, jak wiemy, na Żoliborzu pomysł mostu lubią umiarkowanie (co nie znaczy, że wcale: podczas niedawnych badań poparło go 43 proc. mieszkańców Żoliborza. Oraz 80 procent wszystkich warszawiaków) i w czasie ostatnich konsultacji w tamtej dzielnicy usłyszeliśmy, że grupie osób nie podoba się już nie tylko sama inwestycja, ale nawet i jej nazwa.

W ramach łagodzenia konfliktu wiceprezydent Warszawy Jarosław Jóźwiak zaproponował więc od razu, że na najbliższej sesji rady Waszawy (które będzie już w czwartek, 17 marca) radni zmienią tytuł inwestycji z „Trasa mostu Krasińskiego” na „Most Krasińskiego z dojazdami”.

Lecz dlaczego nie pójść dalej? Dlaczego w ogóle nie zmienić patrona tej ważnej budowli? Zostawmy Krasińskiego Żoliborzowi – a dla nowej trasy łączącej dwa brzegi Wisły wymyślmy nową nazwę!

Ale jaką? Oto jest pytanie…

1. Most nie ma dzielić, ale łączyć – więc może po prostu: Trasa Przyjaźni Targówka z Żoliborzem? W skrócie będzie to „Trasa MPTŻ” – trochę to niezrozumiała zbitka liter, ale mamy już w Warszawie trasę WZ (która też jest przecież skrótem, od słów „Wschód–Zachód”), więc precedens już jest.

2. Trasa ma iść od ul. Krasińskiego do ul. Matki Teresy z Kalkuty na Bródnie. Może więc odwrócić sytuację i nazwać ją od ulicy na jej drugim krańcu? Trasa Matki Teresy z Kalkuty brzmi godnie, światowo, a w dodatku chrześcijańsko. I skrót łatwiejszy do zapamiętania: po prostu Trasa MTK (nie mylić z „TKM”…).

3.  Następna propozycja, jeszcze krótsza i łatwiejsza. Zachowajmy dla przyszłych pokoleń w nazwie mostu burzliwe wydarzenia, które towarzyszyły jego powstawaniu i projektowaniu – niech to będzie po prostu Trasa Konsultacyjna!

4. A może starczy nudnych nazw w Warszawie? Niech więc Żoliborz i Bródno zepnie np. Trasa Tłustego Misia. Niektórym ta nazwa skojarzy się pewnie z pewnym bogatym deweloperem planującym w pobliżu budowę wielkiego osiedla, ale nam oczywiście chodzi wyłącznie o sympatyczną przytulankę dla dzieci. Tyle, że tłustą.

5. Skoro zupełnie przypadkowo wspomnieliśmy wielkie osiedle na Żeraniu, to może w nazwie mostu upamiętnijmy słynną fabrykę, na której miejscu ono stanie i po której za chwilę nie będzie już śladu? Niech będzie Trasa im. FSO!

6. Nie? Więc w czasach zmian i upamiętnień nie możemy nie rozważyć jeszcze jednej nazwy dla przyszłego mostu. Co powiecie, żeby Żoliborz i Bródno połączyła Trasa Smoleńska? Zauważcie, że po zjeździe z tej trasy wystarczy skręcić w prawo, pojechać kilkaset metrów Odrowąża, potem na rondzie Żaba skręcić w lewo w św. Wincentego i już zaraz będziecie na skrzyżowaniu z ulicą Smoleńską na Targówku. Idealnie.

7. Jeszcze jeden proponowany wariant nazwy: Trasa im. Kazimierza Deyny. Dodajemy go, bo Deyna wielkim piłkarzem był, a w dodatku uwielbiają go do dziś i na Bródnie i na Żoliborzu – a mała uliczka jego imienia na Bemowie zdecydowanie nie oddaje jego wielkości.

8. I ostatnia z długiej listy naszych propozycji. Nazwijmy po prostu most Krasińskiego imieniem… nas samych! Nie, nie mówimy o targowek.info ;) Mamy na myśli nas i was – zwykłych warszawiaków – umęczonych przez otaczającą nas rzeczywistość, a jednak jakoś dających sobie radę. A za kilka lat (oby) jeżdzących samochodami, tramwajami i rowerami z Żoliborza wprost na Bródno Trasą Zwykłych Warszawiaków! Co wy na to?

 

 

Ale oczywiście most i trasę Krasińskiego można nazwać jeszcze inaczej.

Macie własny pomysł na nazwę dla mostu? Wpiszcie ją w komentarzu pod tym tekstem. Nie macie? Zagłosujcie w ankiecie nad którąś z naszych propozycji. Mamy czas do sesji rady Warszawy 17 marca. A nuż stołeczni radni wsłuchają się w głos mieszkańców i wybiorą którąś z tych propozycji?

 

27
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx