W ten weekend trwa frezowanie jednej z najważniejszych ulic Bródna. Praca, musimy przyznać, wre.
Weekendowy remont ulicy Rembilińskiej zaczął się w piątek wieczorem. Odnowiona ulica ma zostać oddana do ruchu w poniedziałek około godz. 4 rano.
Musimy przyznać, że miejskie służby trafiły z pogodą. Mamy najpiękniejszy weekend tej wiosny i chyba nawet robotnicy pracują dziś z przyjemnością :)
W sobotę po południu stara (tzn. kilkunastoletnia…) jezdnia była już sfrezowana na całej długości – z wyjątkiem dwóch skrzyżowań, Kondratowicza/Bazyliańska oraz Wyszogrodzka/Bartnicza, które wyłączono z remontu. Od ul. Matki Teresy do galerii Renova leżały już pierwsze warstwy nowego asfaltu i powstawały kolejne.
Zresztą, zobaczcie to sami:
wszystkie zdjęcia: targowek.info
Położą, a samochodziarze zaraz to zniszczą. Milony w błoto. Nowa ulica powinna być przeznaczona WYŁĄCZNIE dla rowerzystów (oczywiście w pilnych przypadkach również dla służb). Co więcej postulowałbym ograniczenie wagi rowerzystów, dlaczego wszak mam płacić za osoby, które nie dbają o siebie?
W ostateczności można dopuścić samochodt, ale tylko po założeniu punktów kontrolnych. Jedziesz po piwo – znajdz inną drogę. Jedziesz do księgarni – zapraszamy. Jedziesz samochodem hybrydowym – tak. Jedziesz samochodem starszym niż trzy lata – nie.
Dlaczego ładować środki w jednostki nieperspektywiczne?
Ale hałas w nocy był masakryczny, jak skończą to znowu będzie huk, bo będą motory piłować na takiej równiutkiej powierzchni
Do użytkownika anu.
Do widzenia albo raczej wynocha do domu na wiochę skoro odnowione miejskie ulice nie odpowiadają.
A co to, użytkownik greg ma jakieś utajnione kompleksy związane z wiochą? Wiochą to są polscy kierowcy, w większości furmani, którzy po tym, jak wsiądą w swoje 20-letnie bryczki, wyobrażają sobie, że są ułanami, a piesi i rowerzyści to chłopi pańszczyźniani. Niestety na drogach mamy esencję polskiego buractwa. Przykład z Rembielińskiej już ktoś dał – będą po nocach piłować motory. A po co tam progi – zresztą nagminnie omijanie przez przekroczenie podwójnej ciągłej – przecież wystarczy znak z ograniczeniem prędkości. Nie mówię już o przepuszczaniu pieszych na przejściach, bo prędzej doczekać się można zbawienia. I takim oto osobnikom miasto funduje… Czytaj więcej »
do anu@ kolejny przyjezdny :/ Boshe wszędzie sciezki roweroweee taaak. Kondratowicza zlikwidujcie i zrobcie deptak i 20 pasów dla rowerów. Skad to się wzielo takie myslenie? Czy naprawdę u ciebie na wsi nie było dróg i teraz cierpisz?