Znika Rondo Balcerka!

10
Share

Nieoczekiwany efekt przygotowań do budowy metra: robotnicy rozbierają najśmieszniejsze rondo na Targówku.

 

Kosztowało 80 tysięcy złotych i przetrwało niewiele ponad rok: wczoraj robotnicy zaczęli burzyć malutkie rondo na skrzyżowaniu ulic Gorzykowskiej, Handlowej i Myszkowskiej.

Rondo powstało w grudniu 2014 roku (w miejscu, gdzie niewiele wcześniej położono nowy asfalt) i było tak maluśkie, że długie autobusy komunikacji miejskiej się na nim nie mieściły. Przegubowce musiały jeździć przez jego środek, a często ich śladem pędziły też osobówki. W ten sposób skrzyżowanie, na którym wcześniej nie było szczególnie wielu groźnych sytuacji, po wybudowaniu ronda zapełniło się piskami hamulców i hukiem stukających się samochodów.

Absurd tego ronda skłonił nas do propozycji nazwania go imieniem Józefa Balcerka, czyli legendarnego bohatera serialu telewizyjego “Alternatywy 4”.

Nasz pomysł spodobał się wielu mieszkańcom Targówka, nazwa szybko się przyjęła i sporo osób nieformalnie używa jej do dzisiaj. Ale pan Balcerek nie spodobał się urzędnikom z dzielnicowego ratusza i oficjalnie mini-rondo przy Myszkowskiej przez blisko półtora roku pozostawało bezimienne.

Sytuacja zmieniła się wczoraj. W ramach przygotowań do zaczynającego się dziś wieczorem frezowania ulicy Gorzykowskiej robotnicy poszerzyli jezdnię i zlikwidowali pomarańczowy placek na środku rondka. Nie ma też już wysepek na przejściach dla pieszych…

 

Rondo przy Gorzykowskiej/Myszkowskiej tuż po zbydowaniu w grudniu 2014 r. /fot. archiwum targowek.info

Rondo przy Gorzykowskiej/Myszkowskiej tuż po zbudowaniu w grudniu 2014 r. /fot. archiwum targowek.info

Rondo Balcerka: jezdnia została poszerzona, placka na środku ronda już nie ma / fot. targowek.info

To samo miejsce teraz: jezdnia została poszerzona, placka na środku ronda już nie ma / fot. targowek.info

 

Gorzykowska będzie częścią głównego objazdu wokół rozpoczynającej się lada chwila budowy metra na Targówku. W weekend resztki ronda całkowicie znikną, środek będzie zalany asfaltem, a na jego miejscu zostanie zbudowany buspas w stronę ulicy Radzymińskiej.

W ten sposób pożegnamy się z absurdalnie malutkim „Rondem Balcerka” na Targówku (i z 80. tysiącami złotych zmarnowanymi na jego budowę)…

Czy będziecie za nim tęsknić?

 

 

zdjęcie na górze: burzenie „Ronda Balcerka” / fot. Grzegorz, czytelnik targowek.info

10
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx