Rada Warszawy zgodziła się przekazać wartą 10 mln zł działkę przy Radzymińskiej na budowę mieszkań pod wynajem. A więc na Targówku wyrośnie kolejny blok.
Rada Warszawy w czwartek przyjęła uchwałę, w której przekazuje działkę TBS-owi Północ. To miejska spółka, której zadaniem jest budowanie mieszkań pod wynajem. Eksperci stwierdzili, że takich lokali brakuje. Potrzebne są dla warszawiaków, którzy zarabiają za mało, żeby dostać kredyt hipoteczny, ale za dużo, żeby przysługiwały im mieszkania komunalne czy socjalne.
Władze Warszawy chętnie lokują ten typ budownictwa w naszej dzielnicy. Już wcześniej zapowiadały budowę TBS-ów przy ulicach Korzona i Chyrowskiej. Teraz dowiadujemy się o trzeciej inwestycji na wolnej działce przy Radzymińskiej na przeciwko zlikwidowanych zakładów tłuszczowych: między Tele Pizzą przy Remiszewskiej a pawilonami z Energy Fitness i sklepem rowerowym.
Według pierwszych założeń powstanie tu budynek wysoki na 4-5 pięter, z jednym poziomem podziemnych garaży i miejscami parkingowymi wokół. Zmieści się w nim od 160 do 200 mieszkań. Początek budowy zapowiedziano na drugi kwartał 2017 roku, koniec na późną jesień 2019. Wizualizacji, jak budynek ma wyglądać, jeszcze nie ma.
Na koniec jeszcze jeden drobny szczegół. Ratusz uparcie twierdzi, że TBS powstanie na działce w rejonie Radzymińskiej i Handlowej. A przecież sama Rada Warszawy ledwie trzy tygodnie temu przemianowała ten odcinek Handlowej na ulicę Fragment. A więc TBS powstanie już na skraju ulicy o nowej nazwie.
Na zdjęciu: trawnik przy ul. Radzymińskiej, na którym powstanie nowy blok / fot. targowek.info
CZY DZISIAJ JUŻ ZAGŁOSOWAŁEŚ?
No a co z zabudowana na terenach po przedzsiebiorstwie tluszczowym?
To chyba bylo zaplanowane ze znikna, bo w MSI ta czesc Targowka jest jako Mieszkaniowy, nie Fabryczny, mimo ze Fabrycznym bezsprzecznie byla?
???
Nie ma sie co cieszyc i oklamywac. TYLKO mieszkania, domy, kamienice, czy bloki, gdzie wlasciciel / wlasciciele maja pelna wlasnosc wraz z gruntami, TYLKO TAKIE OBIEKTY MAJA SZANSE BYC ZADBANE. Pozostale generuja w mniejszym lub wiekszym stopniu jakies niedociagniecia, uklady, patologie itp. To jest glowny problem tego miasta.
„którzy zarabiają za mało, żeby dostać kredyt hipoteczny, ale za dużo, żeby przysługiwały im mieszkania komunalne czy socjalne”
a co dla tych pracujących, którzy w ogóle nie zarabiają?
Oni muszą zacząć ruszać głową a nie tylko rękoma :-)
kolejne osiedle :D juhuu. bedzie rossmann, lidl, 1000000000 apteka :D YEEEE taka fajna ta dzielnica.
Żeby dostać mieszkanie w TBS trzeba wpłacić partycypację 30% wartości mieszkania czyli jakieś 100 000 zł i spełniać odpowiednie kryteria finansowe. Dla jednej osoby musi być dochód minimum 2800 zł netto, a dla dwóch 5000 zł netto. Czyli koszty niewiele mniejsze niż przy kredycie. Do tego co miesiąc kosmiczny czynsz bliski racie kredytu. A żeby dostać mieszkanie komunalne trzeba mieć dochód na osobę nie większy niż ok. 1300 zł na osobę. A jakie mieszkania państwo ma do zaoferowania tym, którzy zarabiają powyżej 1300 zł na osobę w rodzinie ale poniżej 2000 zł i nie stać ich na wynajem albo kredyt… Czytaj więcej »
No właśnie, a gdzie mieszkania dla tych, co są za bogaci na komunalne a za biedni na „supertani” TBS?
W Szwecji 75% ludnosci (10 milionow) wynajmuje mieszkania.
Jak nie stać was na samodzielne mieszkanie – mieszkajcie dalej u rodziców. Albo się usamodzielnijcie i zacznijcie pracować. Co to za pisanie, że a co z tymi, a co z tamtymi? Najbardziej motywujące jest podejście, że jak sobie nie zapracujesz to nie będziesz miał. A nie, że mi się należy…
Straszne jest to, że za pieniądze podatników buduje się takie TBS a nie da się zarobić innym podatnikom np. wynajmującym mieszkania. To m. in. napędza gospodarkę.
Brawo kolejna budowa i bałagan przy ul. Radzymińskiej. Świetny termin na tę budowę jak teraz tam są koki jak cholera przez objazdy spowodowane budową metra. Teraz wjadą tam dodatkowo samochody budowlańców itp.
Oczywiście jednym wszystko a innym nic poza stertą wyzwisk. Najlepiej wspierać wynajmujących kupione za złotówkę mieszkania a ludzie niech się gnieżdżą po 10 osób w kawalerce. Jeżeli państwo potrafi dopłacać rodzicom patologicznym lub zawodowo bezrobotnym do luksusowych mieszkań komunalnych albo dopłacać nawet 100 000 zł (!) do kredytu zamożnym, którzy mają zdolność kredytową, to powinni też wspierać tych, którzy są pośrodku.
w Niemczech po wojnie 90% mieszkań to było coś w rodzaju TBSów. W dalszym ciągu większość Niemców wynajmuje mieszkania, a mimo to kraj jest zadbany. Patologią to są lokale komunalne w tak wysokim standardzie w jakim sie je obecnie buduje. Lokal komunalny powinien przypominać barak dla robotników a nie apartamentowiec z garażem podziemnym.
A jak już o Remiszewskiej mowa to patologią są także dwa nowe bloki przy niej stojące. Zamiast stać frontem do Radzymińskiej, żeby jakiś minimalny ład tam zachować, to stoją bokiem z niemal ślepymi ścianami. Nie wiem co za urzędnicy na to pozwolili :-(
do ak
Masz racje. Lepszy TBS niz wypasiony przez kilka miesiaecy a potem zdewasowany local komunalny. Co do ladu urbanistycznego tez zgoda. Brak pierzejowej zabudowy, porozrzucane bloki i odwrocone tylem lub bokiem do ulic to glowne problemy. Chcialem tylko zwrocic uwage wczesniej, ze jednym z najwiekszych jest jednak brak wlasnosci mieszkancow do gruntu, ktory zajmuja. Nikomu ta sytuacja nie przeszkadza, bo lokatorzy bierni, miasto na tym korzysta i spoldzielnie oczywiscie tez. Natomiast wlasnie brak wlasnosci moze generowac pozniej problemy urbanistyczne.
CHOLERA POKOLENIA WIESNIAKOW,PRZECIEZ RODOWICI TO NIE POTRZEBUJA TYLE OSIEDLI ZJEZDZAC DO PRADZIADOW NA WIOCHE BURAKI