Wjechał autem w powstańczy mural

12
Share

Kierowca nie opanował samochodu na „małej obwodnicy” Targówka i z wielką prędkością uderzył w mur szkoły z powstańczym muralem. Miał dużo szczęścia, że żyje. Z muralu została kupa cegieł. 

 

Do wypadku doszło w sobotę wieczorem, a wiemy o nim dzięki niezawodnym czytelnikom.

Małe, białe auto jechało Handlową od strony Pratulińskiej w kierunku Kołowej. Dodajmy, że jechało bardzo szybko i środkiem jezdni. Na asfalcie zostały ślady opon, widać po nich, że samochód podwójną ciągłą linię miał między kołami.

Na łuku kierowca stracił panowanie nad autem. Dosłownie o centymetry minął latarnię, przejechał trawnik, chodnik i zatrzymał się na murze szkoły podstawowej nr 28 – dokładnie w miejscu, gdzie w sierpniu trzy lata temu namalowano powstańczy mural „Warszawa 1944”.

Na szczęście w czasie wypadku chodnikiem obok szkoły nikt nie szedł. Kierowca nie odniósł obrażeń.

Z dużej części rysunku praktycznie nic nie zostało. Mur rozleciał się na drobne kawałki. Przed wypadkiem wyglądał tak:

 

fot. UD Targówek

 

A teraz wygląda tak…

 

zdjęcia: targowek.info

…i jeszcze tak z innego kąta:

fot. czytelnik targowek.info

fot. czytelnik targowek.info

12
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx