Tak obiecują urzędnicy, ale nasze zaufanie do nich jest… umiarkowane. Bo obiecywali już nie raz.
Dobre dla Zacisza wieści padły na posiedzeniu miejskiej komisji ds. inwestycji, które relacjonuje Gazeta Stołeczna. Radni wezwali na dywanik Annę Piotrowską, dyrektor Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych, który od lat zabiera się za remont Łodygowej i ciągle im coś nie wychodzi.
Tym razem może będzie inaczej. – Są dobre informacje, bo po wielu perypetiach mamy wreszcie decyzję środowiskową, która umożliwia przebudowę Łodygowej – ogłosiła dyrektor, a cytuje ją Gazeta. Piotrowska dodała, że ZMID jest już gotowy, by najpóźniej w pierwszej połowie października wystąpić o pozwolenie na budowę. Niedawno miejski inżynier ruchu zatwierdził projekt, osobno ma być przeprogramowana sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu z ul. Radzymińską.
Przypomnijmy, że decyzja środowiskowa była już dawno wydana, ale urzędnicy tak się zbierali do remontu, że straciła ważność. Dlatego teraz papierologię trzeba zaczynać od początku. Kiedy zaczną się prace? – Pod koniec roku ogłosimy przetarg, by zimą przejść wszystkie procedury i wiosną zacząć prace. Sama inwestycja nie jest skomplikowana. Najważniejsze to wybrać sprawnego wykonawcę – czytamy w artykule.
Oczywiście nie dowierzamy, bo takie zapewniania słyszeliśmy już w 2008 roku, potem na Euro 2012, potem ulica miała być gotowa na 2016… Ale wciąż było coś ważniejszego.
Tymczasem jednojezdniowa ulica jest wciąż zakorkowana w kierunku Młodzieńczej. Niedawno powstał tam jakiś kuriozalny wykop i choć niewiele się przy nim nie działo, to powodował tylko większe korki.
fot. targowek.info
Ja w to nie wierzę :( … ale chciałbym się mylić.
Łodygowa czasami to męczarnia dla kierowców (dziury i korki), dla przechodniów (brak albo słabe chodniki, dodatkowo po deszczu można być ochlapanym przez samochody bo na ulicach stoją kałuże).
Po prostu dno i wodorosty, a to droga dość mocno uczęszczana.
szanowna redakcjo. Proszę o informację kiedy powstaną korty przy stadninie? Bo już drugi rok leży utwardzony piasek.
Drugie pytanie: Co budują obok stadniny? Jakaś stajnie?
remont przy łodygowej czyli CZYTAJ: zwiężenie jezdni, 10 metrowy chodznik i ściężka rowerowa na 4 strony :) I będziemy teraz stali od Odrowąża do Ząbek
Społek, przesiądź się na rower, to nie będziesz stał :-)
I nie mów, że się nie da. Da się. Kwestia poszerzenia horyzontów pomaga w 90% przypadków.
Koło stadniny budują przedszkole
Szkoda, że to będzie poszerzenie tylko do granic Warszawy. Jeśli nie powstanie wiadukt nad torami, to ulica będzie się dalej korkować…
Mieszkam przy łodygowej od wielu lat. To nie jest ulica. W średniowieczu drogi były w lepszym stanie niż „to coś” Z roku na rok jest coraz gorzej. Staram się jeździć na około bo nie dość że zakorkowana gorzej niż marszałkowska w szczycie to wygląda jak pole prób nuklearnych….
czy naprawdę potrzebna nam autostrada na odcinku 1600 ?
Nie może to być droga taka jak jest teraz plus chodniki i droga rowerowa?