Rządzący Warszawą pokazali dziś Targówkowi wielki środkowy palec. Będziemy o tym głośno przypominać przed wyborami samorządowymi.
Wróbelki ćwierkały o tym już od kilku dni. Teraz pesymistyczne podejrzenia zostały potwierdzone. Po roku dyskusji, konsultacji, manifestacji, składania obietnic, oficjalnych zapewnień na temat budowy mostu oraz trasy Krasińskiego, dzisiaj władze miasta stołecznego Warszawy głośno powiedziały mieszkańcom Bródna i Targówka, że są obywatelami drugiej kategorii, mniej ważnymi od tych z Żoliborza i Bemowa!
Zastępcy prezydent Warszawy Renata Kaznowska i Michał Olszewski oficjalnie dziś ogłosili projekt zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta – dokumencie, w którym planuje się najważniejsze inwestycje stolicy na kolejne lata.
Jeszcze kilka miesięcy temu miasto informowało, że budowa planowanego od lat 30. XX wieku mostu wreszcie odbędzie się w latach 2021–23, a wiadukt na Bródno zostanie otwarty w roku 2024. Teraz wiceprezydenci Kaznowska i Olszewski radośnie ogłosili, że tamte „zapewnienia” (cudzysłów nieprzypadkowy) możecie już wyrzucić do śmietnika: budowa mostu Krasińskiego została kolejny raz przesunięta.
Według aktualnych „zapewnień” budowa mostu ma rozpocząć się teraz najwcześniej w 2024 roku, a zakończyć teoretycznie w 2025. Wiadukt na Bródno powstanie więc najwcześniej w 2026 roku, a więc za minimum 10 lat od dzisiaj. Co najmniej – bo i te terminy brzmią mało wiarygodnie, a w żadne daty dotyczące tej inwestycji wierzyć już nie będziemy.
Powód tych zmian? Po przejściu całego maratonu przygotowań władze Warszawy nagle uznały, że duże i ważne inwestycje ogólnomiejskie nie są już dla nich priorytetem. Teraz dla ratusza ważne są inwestycje drobne, lokalne, za to w dużej ilości. Oraz jak najszybsze dociągnięcie zachodniej nitki II linii metra do chaszczy na Chrzanowie i Morach, na granicy Warszawy oraz Ożarowa Mazowieckiego. Tak: na zbudowanie metra na polach na skraju miasta, gdzie w porywach mieszka może 5 tysięcy osób, poszły pieniędze, których już nie starczyło na most dla 120 tysięcy mieszkańców dzielnicy położonej kilka kilometrów od centrum stolicy.
Ostateczne zmiany w prognozie finansowej i kasację mostu Krasińskiego przegłosuje Rada Warszawy podczas najbliższej sesji 20 października. Chociaż radni z Targówka wszystkich opcji wciąż protestują, prawdopodobnie będzie to tylko formalność – decyzje już zapadły gdzie indziej. Większość w radzie stolicy ma Platforma Obywatelska, partia, której szefową w Warszawie jest prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz–Waltz, ta sama, która za każdym razem solennie obiecywała budowę mostu Krasińskiego w kolejnych swoich kampaniach wyborczych począwszy od 2006 roku.
Nie wiemy, co Hanna Gronkiewicz–Waltz i warszawska Platforma Obywatelska naobiecują podczas kampanii przed następnymi wyborami samorządowymi (które, przypomijmy, będą już w 2018 roku) – ale jej łamanie obietnic w sprawie mostu Krasińskiego będziemy wtedy głośno przypominać mieszkańcom Bródna i Targówka. To jest nasza obietnica.
W końcu redakcja otworzyła oczy co do PO :) Lepiej późno niż wcale :)
Jak mówi stare mądre przysłowie: kto daje i odbiera ten dostaje w d.pe w kolejnych wyborach
co z Nowotrocką ?
Na szczęście rozbudowa spalarni nie jest zagrożona. Gdzieś trzeba utylizować śmieci z Żoliborza.
Najdziwniejsza w tym wszystkim jest postawa Białołęki która nie popierała mostu. Dała się podpuścić mieszakańcom Żoliborza i myślała że dostanie metro za Most. Metro dostanie Ożarów Mazowiecki. Białołęka Miałaby czyste inne mosty no ale cóż………., sami się ugotowali. Gratuluję inteligencji politycznej Białołęce. Mostem miał iść tramwaj na ZB.
Szanowna Redakcjo do kogo z nas kierujecie ten nieudany fotomontaż i co on ma oddawać? Przecież nie każdy na Targówku jest chamem ( zwolennikiem tej formy ) i jednocześnie zwolennikiem mostu. Nie podoba mi się też Wasza retoryka proPiS-owska zauważalna w niektórych felietonach. Wróćcie do korzeni. Nie bądźcie stronniczy. Łączcie nas, zamiast dzielić !!!
Ten artykul jest kiepski i ordynarny. Nie piszcie takiej artykulow, bo przestaniemy tutaj zagladac. Poczekajmy, co dzielnica dostanie w zamian. I zeby nie bylo, ze jestem jakims oszolomem, albo jestem naiwny. A HGW i tak ni bedzie juz kandydowac na kolejna kadencje, wiec nie wiem o co tyle piany.
Skończcie pisać te głupoty o chaszczach na Chrzanowie, Morach i Ożarowie Mazowieckim. Na Morach wybudowana zostania Stacja Techniczno-Postojowa „STP Mory”, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania całej drugiej linii metra.
Jak chcecie zapewnić prawidłowe działanie drugiej linii metra bez kolejnej STP?
Jak chcecie zapewnić dojazd pociągów do STP Mory bez budowania stacji pasażerskich na Chrzanowie? Bez budowania stacji? Bez sensu, strata potencjału i pieniędzy.
Kto normalny by jeździł mostem jak będzie metro? Dobrze, że miasto nie marnuje bezsensu pieniędzy. Dobrze by było, by to oszczędności w jakieś innej formie przeznaczyć na Bródno. Na przykład na polepszenie dramatycznej komunikacji autobusowej.
Do Coil: jak pojedzie komunikacja autobusowa jak stanie w korku. *jaka pogoda na Żoliborzu dzisiaj?
dokładnie., ostatnio rano wydostać się z dzielnicy to porażka… jeden wielki korek, a jeszcze zima przed nami
do gogo: do tej pory myslalem, ze prawidlowe funkcjonowanie zapewni 11 torow odstawczych na Brodnie, ktore sa wlasnie projektowane za gruby hajs od miasta. ale teraz widac te 11 torow to tylko tak dla zabawy, jak drugi peron na warszawa-stadion….. aha, jaka tam pogoda na zoliborzu? :D
OJOJOJ artykuł taki niegrzeczny, taki proPISowski OLABOGA! Sam jestem anty POPIS-owy ale trzeba rzeczy nazywać po imieniu a nie bawić się w owijanie w bawełnę. Aktualnie władze Warszawy są z PO i to oni zmamili Targówek a potem zabrali most i to na nich należy wieszać psy i pilnować by kolejny raz się na takich stanowiskach się nie znaleźli. Nie znaczy to oczywiście, że reszta nierobów z dzielnicy nie mogła zrobić więcej dla budowy tej przeprawy. Zrobieni zostali mieszkańcy Targówka jak zwykle bez mydła a cała reszta Warszawy i tak ma to w dupie bo po co jeździć na to… Czytaj więcej »
Mieszkam na Podgrodziu, co sprawia, że to i mnie dotyczy, ale nie zgadzam się z tonem artykułu. Budżet jest ograniczony, a Targówek to nie jedyna dzielnica. Niestety. Oczywiście most byłby dużym ułatwieniem przepraw przez Wisłę w kierunku Żoliborza, ale przecież Metro jest ważniejsze! Im szybciej – tym lepiej. Poza tym, gdzieś taka baza – zajezdnia (jakkolwiek to się zwie) dla II linii jest potrzebna. Dla mnie problemem jest co innego. Nieracjonalne zakończenie naszego odcinka metra. To powinno dotrzeć np. do Warszawy Toruńskiej, by być dobrym puntem przesiadkowym – także dla mieszkańców Białołęki. Boję się też inwestycji tramwajowej przez ul. św.… Czytaj więcej »
..ale nikt już nie napisał w artykule, że Targówek i Bródno dostaną swoje stacje 2 linii metra, którym łatwo można się dostać do centrum :)
Popieram budowe metra do konca zamiast kolejnego mostu.Metro to podstawa i lepiej budowac te ostatnie stacje poki nie ma tam zbyt wielkiej zabudowy.Caly swiat tak buduje na obrzezach miast a potem rozbudowuja sie dzielnice.Nie na odwrot!!!!