Obwarzanki z Targówka hitem pod cmentarzami

4
Share

Kupiliście we Wszystkich Świętych pod cmentarzem tradycyjne obwarzanki? To zapewne wsparliście lokalny biznes z Targówka. Od prawie stu lat powstają u nas najlepsze obwarzanki w Polsce! 

 

Na co dzień nie piszemy o prywatnych przedsiębiorstwach, ale ten artykuł równie dobrze mógłby ukazać się w dziale Historia. Pracownia Obwarzanków z ul. Gliwickiej na Zaciszu działa od bez mała stu lat. Od czterech pokoleń ta sama rodzina wypieka najlepsze obwarzanki w Polsce.

Piszemy o tym akurat dzisiaj, bo we Wszystkich Świętych najłatwiej trafić na ich produkt. My kupiliśmy obwarzanki z Zacisza na Cmentarzu Północnym w Wólce Węglowej, ale można je było dostać też pod Bródnowskim czy na Powązkach.

 

fot. Targowek.info

Nazwa i zaciszański adres obwarzanków znajduje się na metce / fot. targowek.info

 

Rodzinna historia firmy sięga 1920 roku. Obecni jej właściciele to już czwarte pokolenie, które w mistrzowski sposób wypieka obwarzanki. A przepis jest jeszcze starszy. Firma podaje, że receptura pochodzi z XVIII wieku. „Swoją wyjątkowość zawdzięczają obwarzaniu przed wypiekiem, dzięki czemu ich smak jest jedyny w swoim rodzaju. Dzięki tej recepturze świeżość utrzymuje się przez 6 miesięcy” – czytamy w opisie produktu.

Co to znaczy, że obwarzanki są „obwarzane”? Zajrzyjmy jeszcze do przepisu:

„Okrągły, gładki i zawsze z dziurką w środku. Sekret obwarzanka tradycyjnego tkwi w prostocie jego składników, takich jak mąka pszenna, tłuszcz, cukier, drożdże i woda. Wymieszane ciasto odstawia się do wyrośnięcia, a następnie dzieli na tzw. sulki, czyli wałeczki formowane z kawałków ciasta. Skręcone ze sobą spiralnie sulki formuje się na kształt pierścienia. Gotowe pierścienie pozostawia się do wyrośnięcia, po czym gotuje przez chwilę we wrzątku, czyli obwarza. Stąd też nazwa tego przepysznego wyrobu. Jego końcowy proces pieczenia i nadawania smaku to kunszt, w którym warszawska Pracownia Obwarzanków doszła do perfekcji” – zdradza firma.

Oprócz obwarzanków tradycyjnych, w ofercie są też z sezamem, kminkiem i z makiem. Oprócz tych na sznurku, obwarzanki można też dostać zapakowane w torebce foliowej. Jest więc szansa, że trafimy na nie nie tylko pod cmentrzem, ale też po prostu w sklepie. 

Smacznego!

 

Zdjęcie na górze artykułu: Pracownia Obwarzanków

4
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx