MPO pokazało pierwsze wizualizacje powiększonej spalarni śmieci na ul. Gwarków. Rozbudowa ma zacząć się za rok.
Gigantyczna rozbudowa „instalacji termicznego przekształcania odpadów” na Targówku Farbycznym zbliża się wielkimi krokami. Na terenie ZUSOK przy ul. Gwarków (wielu myli się, pisząc że to ul. Zabraniecka – nie, to już jest Gwarków) znajdzie się nie tylko działająca przez całą dobę spalarnia, ale też zautomatyzowana sortownia odpadów. Dzięki spalonym towarom obiekt będzie również dostarczał miastu energię elektryczną i ciepło.
Wczoraj warszawskie Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania zaprezentowało wizualizację inwestycji. MPO twierdzi, że spalarnia będzie wyglądała bardzo efektownie. Zakład będzie miał dachy obsiane zielenią. W nocy będzie podświetlany. Obecnie istniejący komin zostanie powiększony do wysokości ok. 60 metrów, a na jego czubku ma się znaleźć, uwaga, punkt widokowy!
Porównaliśmy wizualizacje rozbudowanego zakładu z jego obecnym kształtem. Spalarnia zmieści się na obecnie zajmowanej działce – będzie rosnąć głównie „w górę” (choć zabudowana zostanie też część wewnętrznych parkingów). Zobaczcie sami:
Przedstawiciele MPO niezmiennie zapewniają, że rozbudowana spalarnia będzie wyposażona w filtry i systemy, które całkowicie zablokują wydzielanie nieprzyjemnych zapachów.
Mamy nadzieję, że tym razem dotrzymają słowa. Przed budową spalarni w latach 90-tych też obiecywano, że będzie supernowoczesna, nieuciążliwa, że taka sama w Wiedniu stoi w samym centrum miasta. Efekty był taki, że przez trzy lata mieszkańcy Targówka Fabrycznego nie mogli otwierać okien, bo smród z towarzyszącej spalarni kompostowni był nie do wytrzymania.
Do zapewnień ratusza podchodzimy ostrożnie, także z innego powodu. Już raz słyszeliśmy, że ze spalarni popłynie prąd i ciepło i przez te kilkanaście lat nie udało się tego wprowadzić w życie.
Dodajmy, że z internetu zniknęła tablica z emisją substancji ze spalarni. Przez pierwszych kilka lat mogliśmy śledzić, czy wszystko jest ok. Teraz na tej samej stronie internetowej jest… reklama soków, bo komuś się skojarzyło sok – zusok.
Pewne jest za to, że uciążliwe dla całej dzielnicy będą setki śmieciarek zjeżdżających się na Targówek Fabryczny z całej Warszawy.
Dziś ZUSOK przerabia w ciągu roku około 40 tysięcy ton śmieci, a po planowanej wielkiej rozbudowie będzie to aż 300 tysięcy ton – czyli ponad siedem razy więcej. A ponad 7 razy więcej śmieci, to ponad 7 razy więcej śmieciarek na naszych ulicach…
Część z nich pojedzie budowaną właśnie Trasą Świętokrzyską. Pozostałe śmieciarki – z braku Nowotrockiej, Trasy Krasińskiego i Obwodnicy Śródmieścia, czyli bardzo ważnych dróg, których nasz samorząd nie jest zdolny wybudować – będą przeciskały się przez już dziś zakorkowane ulice w całej dzielnicy.
Rozbudowa spalarni na Targówku ma kosztować ok. 1,1 mld zł. W tej chwili trwa dopracowywanie projektu zakładu i przygotowania do przetargu na wykonawcę rozbudowy. Obecnie MPO planuje, że rozbudowa rozpocznie się jesienią 2017 roku i zakończy 2 lata poźniej, a więc jesienią 2019 roku. Harmonogram przesunął się więc o kilka miesięcy.
Władze miast – nie piszę tu tylko o Warszawie, mają zazwyczaj w tyle budowę infrastruktury. Nie myśli się u nas w ogóle o przyszłości. Brak jest jakiegokolwiek spójnego planowania przestrzennego i urbanistycznego a jeszcze gorzej z planowaniem inwestycji tam, gdzie są potrzebne. Dróg w skali miasta się nie modernizuje a miasto cały czas się rozbudowuje, istniejąca zabudowa stopniowo jest intensyfikowana, wolne tereny zabudowywane. Wieloletnia obserwacja tego co się w naszej dzielnicy dzieje (jakby nie patrzeć mieszkamy w dzielnicy tranzytowej położonej przy ważnych szlakach komunikacyjnych zarówno w skali kraju jak i dzielnic i miast ościennych) nie nastraja optymistycznie. Ale cóż. My… Czytaj więcej »
Czy ta spalarnia, przerabiając / spalając 300.000 ton odpadów rocznie będzie produkowała z procesów spalania energię elektryczną i/lub cieplną, jak to jest w krajach rozwiniętych? Dla porównania, największa w Polsce elektrociepłownia Siekierki, przy temperaturze -10 st.C spala dziennie 10.000 ton węgla. Węgiel oczywiście ma inną kaloryczność, ale licząc z grubego palca spalarnia mogłaby produkować tyle ciepła, ile EC Siekierki przez np. dwa tygodnie podczas siarczystych mrozów.
TRUJCIE NAS ! BRAWO! JAK NIE BEMOWO TO WZYSTKO PRZYJMIE DZIELNICA TARGÓWEK. CO NAM SZKODZI. WSZYSTKO JUZ NAM WCISNELI
Z tego miejsca w linii prostej jest bliżej do Centrum Nauki Kopernik niż do Urzędu Dzielnicy Targówek.
proponuję zablokować rozbudowę do czasu spełnienia obietnic składanych przy każdej możliwej okazji, co do poszerzenia św. wincentego, budowy nowotrockiej, remontu łodygowej i budowy mostu krasińskiego wraz z wiaduktem nad torami
LUDZIE ZMOBILIZUJMY SIĘ I ZABLOKUJMY DZIAŁANIA , KTÓRE NISZCZĄ NASZĄ DZIELNICĘ!!!!!!!!! ZAPROTESTUJMY, NAJPIERW:
POSZERZENIE ŚW. WINCENTEGO
ŁODYGOWA
RUSZYĆ ZTM … KAŻDY ZNA SPRAWĘ 'MAGICZNEJ 500′
I WIELE INNYCH SPRAW!!!
OSIEDLE NA POLU PGR – BRAK DRÓG, DOJAZDÓW,
NIEDŁUGO BRAK ZIELENI
LUDZIE OBUDZMY SIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Spalarnia – w porządku, ale pod jednym warunkiem: korzystać z niej mogą wszystkie dzielnice poza Żoliborzem. Niech Samodzielne Księstwo zbuduje sobie swoja własną przy pl. Wilsona.
Uspokójcie się z tym zatruciem powietrza i skończcie powtarzać obiegowe brednie! Źródła zanieczyszczeń powietrza w Warszawie są dwa – spaliny samochodowe oraz ogrzewanie domków jednorodzinnych śmieciem. Na Targówku epicentrum smogu znajduje się na Zaciszu. W wilgotne, jesienne dni widać to gołym okiem – szare, śmierdzące i gęste od zawiesiny chmury. Powstają gdy w paru tysiącach domków na Zaciszu spala się śmiecie. Mapy potwierdzają te obserwacje. Najbardziej zanieczyszczone obszary to ścisłe centrum (smog komunikacyjny) oraz właśnie Ursus i Zaciesze. Powietrze wokół ZUSOKu, jak na warunki warszawskie, należy do czystych….
spalarni powinno byc wiecej na obrzezach warszawy