Sezon 2017 pękających rur na Bródnie uważamy za otwarty.
Stare rury wodociągowe i ciepłownicze na Bródnie pękają praktycznie co kilka chwil. Dzisiejsza awaria jest największa (jak na razie) w tym roku. Rura z zimną wodą pękła dziś po godz. 15 niemal dokładnie na skrzyżowaniu ul. Bartniczej i Rembielińskiej. Woda natychmiast zalała całą okolicę.
Przez wielkie jezioro początkowo przebijały się jeszcze samochody, ale ostatecznie policja postanowiła zamknąć Bartniczą dla ruchu. Autobusy miejskie linii 114, 126, 204, 414 zostały skierowane na trasę objazdową na trasie: Wysockiego – Matki Teresy z Kalkuty – Rembielińska. Tramwaje (jeszcze) kursują bez zmian, przejeżdżając przez jezioro na środku ulicy.
Na szczęście tym razem awaria nie spodowała wyłączeni wody w okolicznych blokach. Wodociągowcy nie są obecnie w stanie podać, kiedy naprawią uszkodzoną rurę.
AKTUALIZACJA: W związku z przedłużającą się awarią i ciągłym zamknięciem Bartniczej, na linie objazdowe przez ul. Matki Teresy zostały także skierowane autobusy linii nocnych N14 i N64. Zamknięcie ulicy i naprawa awarii może potrwać cały weekend.
Dawno nie było awarii na rogu Remblielińskiej i Bartniczej… :/
(zdjęcie od czytelnika Grzegorza, dziękujemy)
Opublikowany przez Targówek – moja dzielnica na 19 styczeń 2017
***
Równocześnie trwa naprawa awaria uszkodzonej rury na Targówku Mieszkaniowym. Bez wody pozostaje pięć budynków przy ul. Złotopolskiej i Kołowej – wodociągowcy podstawili w czwartek dla mieszkańców beczkowóz.
zdjęcie: skrzyżowanie Rembielińskiej i Bartniczej dziś o godz. 15:30/ fot. Grzegorz, czytelnik targowek.info
ile można????!!! która to już awaria w ciągu ulicy Bartniczej, przecież wymieniali rury w bodajże w 2015 roku i co????? dziadowskie wodociągi…
Ciekawe gdzie ten beczkowóz… Na Złotopolskiej nie widziałam. Od wczoraj od ok. 21.00 do dziś ok. 14- ej nie było wody przy tej ulicy z powodu awarii. Dziś kolejna awaria na Złotopolskiej. Ze studzienek wydobywa się para wodna. Służby niby coś działają, a za moment okaże się, że znów wodę odłączą!
CO KILKA DNI CHCE SIĘ KAPĄC WIECZORKIEM A TAM ŻÓŁTA WODA………. KTOŚ WIE O CO KAMAN?? KURNA OD PARU MIESIĘCY. CIĄGLE COŚ Z TYMI RURAMI
A najlepsze jest to że cała ulicę Bartniczą w poprzek rozkopali i nie ma żywej duszy…