„Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu” – LIST CZYTELNIKA

28
Share

Oddajemy miejsce na stronie naszym czytelnikom  – mieszkańcom Targówka. Pan Andrzej Szymański zastanawia się, dlaczego mimo licznych wad, tak lubimy naszą dzielnicę. Czy ma rację?

 

Każdy zna, podaną w tytule listu, prawdę zawartą w „Małym Księciu” Antoine’a de Saint-Exupéry. Ma ona głębokie zastosowanie w życiu codziennym mieszkańców Targówka.

Czemu mieszkańcy  Targówka na co dzień widzący :

  • dziurawe chodniki,
  • zaniedbane i zaśmiecone skwery,
  • infrastrukturę drogową  gorszą niż 30 lat temu,
  • brak szkół oraz przedszkoli,

nie buntują się, „nie siadają na koń” i nie wypowiadają posłuszeństwa Władzy?

Czy są aż tak mało asertywni, nieświadomi i niezainteresowani wydarzeniami wokół siebie? Czy brak im determinacji?

Odpowiedzią jest zdanie zawarte w tytule. Mieszkańcy żyjący na Targówku, mimo infrastrukturalnych braków tu występujących, kochają swoją Dzielnicę. Podkreślają wkład Dzielnicy w wolną i niepodległą Polskę.

Wymieniają nazwisko Jana Olszewskiego urodzonego tu, na Bródnie. Jan Olszewski to jedyny polski premier urodzony w Warszawie przed wojną. Urodził się na Bródnie w rodzinie kolejarzy. Dla przypomnienia – historycy podają, że Warszawa w ogóle „wydała” tylko dwóch premierów. Drugim jest Jarosław Kaczyński z Żoliborza.

Mieszkańcy Targówka podkreślają też osobę profesora Leszka Balcerowicza. A także czują się związani z osobą Romana Dmowskiego i jego wkładem w niepodległą Polskę. Mimo kontrowersji, jakie ze sobą wiąża te osoby, mieszkańcy podkreślają ich związek z Targówkiem. Są dumni z wkładu Targówka w wolną Polskę. Dumę ich podnosi fakt , że Warszawa właśnie zaczęła się na Targówku – w X wieku.

Mieszkańcy Dzielnicy mają też wiele miłych chwil przeżytych na Targówku. Tu się urodzili lub tu urodzili swoje dzieci. Mimo infrastrukturalnych niedociągnięć, żyje im się tu bezpiecznie, choć wiele do życzenia pozostawia komfort życia. 

Naturalnie do pewnego czasu. Zawsze  może dojść do sytuacji w której oczy wezmą przewagę nad sercem! I kiedyś zapewne do tego dojdzie…

 

To był list od naszego czytelnika, Andrzeja Szymańskiego. Chcecie na niego odpisać? Chcecie powiedzieć coś innego ważnego mieszkańcom dzielnicy Targówek? Zapraszamy do pisania na adres email redakcja@targowek.info. Najciekawsze listy opublikujemy na naszej stronie.

 

zdjęcie na górze: Targówek / fot. archiwum targowek.info

28
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx