Na skrzyżowaniu ulic Wysockiego, Odrowąża i Matki Teresy niemal cały czas tworzą się korki. Nasz czytelnik wylicza jego bolączki – i postuluje zmiany.
Pan Jacek napisał do nas na temat skrzyżowania ulic Wysockiego, Odrowąża i Matki Teresy (Budowlanej). Takich skomplikowanych skrzyżowań jest na Bródnie niestety co najmniej kilka – ale może drogowcom uda się naprawić choćby to? Oddajemy głos czytelnikowi:
„Proszę o pomoc w wyregulowaniu zielonych świateł dla skręcających w lewo z Wysockiego w Matki Teresy. Obecnie – już od dwóch lat, od kiedy to priorytet na skrzyżowaniu mają tramwaje – nie tylko w tygodniu, nie tylko poza godzinami szczytu, ale nawet w niedziele (sic!) tworzy się zator złożony z kilkunastu samochodów skręcających w lewo, blokując lewy pas dla jadących prosto w ul. Odrowąża. Zielone światło dla skręcających w lewo zapala się bardzo rzadko i na krótko, i często zaledwie co kilka cykli dla jadących prosto w obydwie strony. Z kolei światło zielone dla jadących prosto świeci się często zbyt długo: kiedy nie ma żadnych samochodów w zasięgu wzroku. Mało tego, w tygodniu w godzinach szczytu światło zielone dla jadących z przeciwnej strony – od Odrowąża w ul. Wysockiego w kierunku Trasy Toruńskiej – zapala się często tylko na kilka sekund, gdyż tramwaj ma ZAWSZE pierwszeństwo.
Druga sprawa: na tym samym skrzyżowaniu dwa lata temu zlikwidowano możliwość zawracania dla osób wyjeżdżających z Palestyńskiej. Jest to olbrzymie utrudnienie dla wszystkich wożących swoje dzieci do bródnowskich szkół i przedszkól, oraz dla osób jadących do Trasy Toruńskiej. Proszę o pomoc w stworzeniu na ul. Wysockiego zawrotki z wydzielonym pasem do zawracania, która umożliwi jazdę w kierunku Trasy Toruńskiej ponad tysiącu mieszkańców ul. Palestyńskiej i Oliwskiej.”
trzeba jeździć tramwajem do pracy a dzieci mają komunikacje za darmo.
Jest to oczywiste, że tramwaj musi mieć priorytet. Tak jak każdy inny pojazd transportu zbiorowego. W drugiej kolejności rowery, skutery, motory, a na samym końcu samochody, które generują w mieście korki. Może jeszcze panu Jackowi dać specjalnego pilota, którym będzie sobie zmieniał sobie światła na skrzyżowaniach? Zielona fala, bo jedzie pan Jacek…
priorytety priorytetami, ale na Bródnie faktycznie jest coraz więcej paradoksów drogowych. nie ma ulic już przelotowych, z Wysockiego czy Kondratowicza chcą uczynić ulice osiedlowe? przepraszam, ale duża część transportu NIGDY nie odbędzie sie komunikacją zbiorową. paradoks Bródna jest taki że przeważnie aby gdzieś dojechać trzeba zamiast 2 km przejechać 4, i 2 dodatkowe skrzyżowania bo a to nie ma skrętu w lewo, albo dojazd jest zupełnie z innej strony. do chwała racjonalizatorom: jaka jest komunikacja na Wysockiego w tym odcinku? JEDEN autobus 176! z Palestyńskiej i Oliwskiej do tramwaju jest daleko, do większej liczby autobusów jeżdzących od Bartniczej, jeszcze dalej.… Czytaj więcej »
@100krotka
Wychowywałem się na Bródnie. W latach 70, 80 było jeszcze mniej autobusów. Samochodu nie mieliśmy. I jakoś DAŁO SIĘ dojeżdżać. Dzieci dojeżdżały do przedszkoli na Pradze, bo na Bródnie nie za bardzo były.
Ewolucja utraciła swój postępowy kierunek i prowadzi do degradacji gatunku. Bo jeśli ktoś pisze, że z Palestyńskiej jest daleko do tramwaju lub autobusu, to jest ciężko chory na nogi. (Oczywiście gdyby kominikację puścić Palestyńską, to byłby protest, że głośno i spaliny). Albo nie, wróć. Jeśli ewolucję definiować jako walkę o swoje interesy, to ta nigdy nie była tak drapieżna. Z powodu tego, że ktoś nie przejdzie kilkudziesięciu metrów, tysiące ludzi, którzy są zdolni do dojścia na przystanek, ma czekać, aż przejedzie samochód roszczeniowego lenia? No i co z ewolucją społeczną? Roszczeniowych leni mamy tyle, bo średni wiek samochodu to kilkanaście… Czytaj więcej »
do chwała racjonalizatorom
kiedyś zęby się wyrywało, a nie leczyło
nie wszystko co byo kiedyś jest dobra i tak ma być
i – broń boshe, żeby obecni młodzi nie mieli lepiej niż ja miałem jak byłem młody
Swoiste myslenie… gratuluję empatuu
przepraszam, miało być empatii, piszę z telefonu
Jaki Pan Jacek?
A co z moimi opiniami o których piszę od co najmniej roku!!!
Jedna droga a 5 nowych osiedli!!! Już teraz jest paraliż a nie wprowadzili się jeszcze nowi mieszkańcy.
do chwała racjo..: kiedys to byl 1 samochod na 10 rodzin. Teraz są 2 samochody na rodzinę placku
Ty swiatowiec od listu, a co to znaczy SIC? Sickac sie chce od stania w blaszaku czy co? Na wsi nie ma korkow – wracaj.
Zielone krótkie? No jak się szuka pierwszego biegu na zielonym, a później ruuuuuusza to i na zielonym przejedą dwa, trzy auta. Podobnie skręt z Kontratowicza w Malborską. Krew człowieka zalewa jak się patrzy, jak jeżdżą nasi mistrzowie. A później narzekania, że się korkuje.
To dobrze, że tramwaj ma pierwszeństwo. Nowoczesny niskopodłogowy pojazd pomieści około 200-250 osób, to chyba logiczne że powinien jechać zawsze pierwszy.
Kto się uczył (szczególnie łaciny, ale i polskiego) ten wie, co oznacza „sic!”. Poza tym warto sprawdzić, a nie wygłupiać się i pytać na forum. Choć obecnie już wszystko wypada – nawet oglądać TVP ;-( Ale tak serio – pierwszeństwo dla transportu zbiorowego jest uzasadnione, ponieważ przewozi on znacznie więcej osób niż wszystkie samochody. To jest też zachęta do przesiadki. Druga strona medalu jest taka, że w naszej dzielnicy transport zbiorowy mógłby być lepszy – o tym tu było wiele. Inna rzecz, że wiele osób – i nie chcę tutaj oskarżać PT. Autora listu – wychodzi (wyjeżdża) załatwiać swoje sprawy… Czytaj więcej »
Permanentne pierwszeństwo tramwajów (szczególnie w weekendy) również mnie irytuje, ale nie o tym. Pan Jacek chyba krótko mieszka w okolicy. Co prawda z Palestyńskiej w Wysockiego jest tylko skręt w prawo, a na Matki Teresy zawracać nie można (i nie radzę tego robić, bo w okolicy często stoi Policja), ale jest inna możliwość. Z Palestyńskiej można wjechać w prawo w Oliwską, potem w Syrokomli przy Orlenie i legalnie w lewo w Wysockiego, ewentualnie dalej prosto Syrokomli w głąb Bródna. Tak wiem, ulica Oliwska jest w stanie niemal agonalnym, ale powoli osobówką da radę i nic się nie urwie. Ewentualnie, można… Czytaj więcej »
Panie anu,
uprzejmie proszę o wyjaśnienie co znaczy słowo SFLUSTROWANY, którego raczył Pan użyć w swoim bełkocie.
Dziękuję,
jk
Zróbmy doświadczenie – wyłączmy światła. Będzie szok dla co poniektórych, że trzeba popatrzeć na znaki, właczyć myslenie za siebie i przewidywać jak zachowaja się inni. Ale korek się samoczynnie rozładuje :)
Michał „sic” używamy aby podkreślić coś co ktoś mógłby uznać za wątpliwe, jakiś błąd, że to naprawdę tak jest. Natomiast autor listu napisał „nawet w niedziele” a potem użył słowa „sic” co jest już masłem maślanym, gdyż napisanie „nawet w niedziele” powoduje że nikt już nie ma wątpliwości że chodzi o niedziele. Zatem nie ma tu uzasadnienia żadne „sic”. Niektórzy widać używają to słówka nie bardzo wiedząc co one oznacza. Ja natomiast aby uniknąć w szczycie stania na tym skrzyżowaniu często skręcam właśnie w Syrokomli i po przedostaniu się do Rembielińskiej skręcam w lewo w Matki Teresy gdzie to jest… Czytaj więcej »
sic! myślał może , że chodzi o SICK! że chore, paranoja :) Ael to śłój
Podczas remontu na Żabie nie było świateł, a korki sporo mniejsze.
Jeżdżę samochodem gdyż tego wymaga ode mnie mój charakter pracy. To gwoli usprawiedliwienia się dlaczego nie korzystam z komunikacji miejskiej. Jeżdżę dużo po Europie (roczny przebieg ok. 70000 km).
Takiego chamstwa na drodze nie spotkalem w żadnym z państw zachodnich i północnych. U nas jest regułą wciskanie się przed oczekujących, wyprzedzanie na trzeciego, olewanie zakazu zawracania, kierowca ma za nic ograniczenia prędkości i przejścia dla pieszych…
Zacznijmy od własnego ogródka a dopiero później pouczajmy innych.
zbudować wiadukty od budowlanej do wisłostrady i problem rozwiązany
Z TYM ZAWRACANIEM TAM JEST KOSZMAR!!!! STOJĘ TAM KILKA RAZY DZIENNIE I MUSZE ŁAMAĆ PRZEPISY.FAKT WARTO ZROBIĆ ZAWROTKE I WTEDY NA PEWNO NIE BYŁO BY TEGO ZATORU BLOKUJĄCEGO LEWY PAS.
W latach osiemdziesiątych linia 176 kursowała w szczycie co 6 min, a dodatkowo mieliśmy jeszcze 416 – na Pragę. Kursowało tez 376.
A teraz nędza ….