Oddzielne pasy do skrętu w nieistniejące ulice, rezerwa na tramwaj szerokości pół metra… Ale to w tej chwili nam nie przeszkadza – Trasa Świętokrzyska jest praktycznie gotowa i to jest najważniejsze! Zobaczcie ją na zdjęciach.
To będzie zaledwie czwarte połączenie umożliwiające wyjazd z naszej dzielnicy w stronę centrum Warszawy. Od strony Targówka dwupasmowa Trasa Świętokrzyska zaczyna się przy ul. Zabranieckiej, potem trzema tunelami przebija pod rozległymi torami kolejowymi i łączy z do tej pory ślepo kończącą się ul. Kijowską, tuż przy Dworcu Wschodnim na Pradze.
Sama trasa jest już zbudowana – są jezdnie, latarnie, chodniki, ścieżki rowerowe. W tej chwili trwają tylko ostatnie prace porządkowe. Robotnicy ustawiają znaki, montują światła, sadzą drzewa i trawę. Jeśli nadzór budowlany nie będzie miał zastrzeżeń, samochody pojadą nią już w tym miesiącu. Na trasę zostanie też skierowana co najmniej jedna linia autobusowa.
Teraz, gdy Trasa Świętokrzyska jest gotowa, widać jak na dłoni kilka zaskakujących rozwiązań. Takich, jak na przykład oddzielne pasy do skrętów w planowaną od 50 lat, ale wciąż nieistniejącą trasę/ulicę Tysiąclecia – która zostanie zbudowana w najlepszym wypadku za kilkanaście lat. Przez ten czas długi wjazd na nią będą blokowały betonowe bariery:
Przy samym połączeniu trasy z ul. Kijowską powstało tymczasowe „pół-rondo” – niezbyt przyjazny kierowcom, ale konieczny bezkolizyjny objazd wokół zawrotki tramwajowej. Zawrotka zostanie zlikwidowana – a droga wyprostowana – po wydłużeniu linii tramwajowej z Dworca Wschodniego na Targówek Fabryczny. Tyle, że jest to planowane w nieokreślonej, ale raczej bardzo dalekiej przyszłości:
Lecz gdy już decyzja o budowie tramwaju na Targówek zapadnie – pojawi się poważny problem: chociaż generalnie pomiędzy jezdniami Trasy Świętokrzyskiej pozostawiono szeroką na kilka metrów rezerwę na tory tramwajowe, to po protestach mieszkańców Szmulek na wysokości Parku Michałowskiego tę rezerwę zlikwidowano – pozostał chodniczek na kilkadziesiąt centymetrów.
Dziś ocalono parę drzew, a w przyszłości tramwaje pojadą okrężną, dłuższą drogą przez ulice Objazdową i Kawęczyńską – albo trzeba będzie za olbrzymie pieniądze przebudować ten fragment trasy i przywrócić miejsce dla torów:
O tym, że kierowcy zjeżdżający z szerokiej trasy Świętokrzyskiej, niezależnie w którą potem stronę skręcą – czy w kierunku ul. Księcia Ziemowita czy Księżnej Anny – niemal na pewno utkną w korkach przy jednopasmowej Zabranieckiej, pisaliśmy wielokrotnie. Kiedyś w tym miejscu będzie obwodnica Pragi, ale teraz skrzyżowanie z Zabraniecką wygląda tak:
Trasa Świętokrzyska (która tak naprawdę nie jest „trasą”, a dwupasmową miejską ulicą) kończy się z obu stron sygnalizacją świetlną. Jeszcze jedne światła znajdują się też po drodze – na skrzyżowaniu z ul. Objazdową, przy zabytkowym Starym Młynie:
Żeby jednak nikt nie pomyślał, że targowek.info znów się czepia :) Bardzo cieszymy się z powstania Trasy Świętokrzyskiej! Gdyż mimo jej pewnych mankamentów, to bardzo potrzebna droga, która znacznie ułatwi dojazd mieszkańcom Targówka (i Fabrycznego i Mieszkaniowego) w stronę centrum i Pragi. Oraz śmieciarkom z połowy Warszawy do rozbudowanej spalarni śmieci na Zabranieckiej…
Tak właśnie wygląda Trasa Świętokrzyska teraz – już gotowa, jeszcze nie otwarta dla ruchu.
wszystkie zdjęcia: Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych
Naszła mnie myśl że ta trasa jest trochę podobna do naszej powstającej „autostrady” na Łodygowej, też około 2-3 kilometrów a potem droga jednopasmowa i korki na obydwu końcach. Pewnie to ten sam projektant:-). Tylko żeby nie było że to zarzut, to tylko taka refleksja.
Jadąc od wileniaka 1 września Radzymińską, na wysokości Kauflanda spojrzałem w prawo. Nie było końca samochodów, były do tego zakrętu chwile przed nową „trasą”. Szlaban otwarty i przez te dwie-trzy minuty jadąc od Dworca Wileńskiego nie widziałem pociągu, dlatego to nie „zator” spowodowany przejazdem pociągu.
Tarasa dobra ale powodzenia jak ktoś będzie nią jeździł. Patrząc na mapę, dla mnie dobry skrót ale nawet nie myślę, żeby nią jeździć. Trzeba czekać kolejną dekadę, żeby się nie kończyła w lesie ta droga.
Na jednym ze zdjęć z lotu ptaka trasa wygląda jak szeroka ul. Kondratowicza. Jak wiemy są pomysły zwężenia i „uspokojenia” tej ulicy. Może już na etapie budowy zawęzić trasę Świętokrzyską i ją „uspokoić”? Zespoły projektowe i urzędnicy wzięliby pieniądze a realizacja zwężenia odbyłaby się jeszcze podczas budowy trasy. Wszyscy byliby zadowoleni.
Wszystko fajnie, ale jak nie ogarną połączenia tej trasy z Targową i dalej do Wisły to będzie standard jaki jest do dzisiaj-wszystko stoi…
Łodygową projektowały jakieś kopidoły ze ślunska. Sami się przyznali, że nie byli na miejscu w celu zorientowania się w temacie tylko polecieli z map.
do qwerty: tak jak obecnie projektują osiedla w naszej dzielnicy. Tylko to nie ślązacy aka niemcy tylko sm bródno i kolesie z ratusza $$$$$$$$$$$$$$$$$$$
co niby projektują? nic nie projektują tylko pozwalają deweloperom na wszystko
Tramwaje na tym odcinku pojadą jezdnią. Tak samo jak przy Rondzie Żaba w kierunku 11 Listopada.
PARALIŻ TARgÓWKA WŁAŚNIE siĘ ROZPOCZAŁ!!!
odcinek Zuromińska – Dw. Gdanski 40 minut !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
do Jan :
to ładny biszkopt z Ciebie ;)
czy główny użytkownik-spalarnia zainwestował z zysków w tą trasę czy może tylko my mieszkańcy doświadczymy większej ilości smrodu i zanieczyszczeń z opłaconych podatków ?
bufetowa realizuje swój plan dyskryminacji prawej strony Wisły jako tej gdzie według jej słów wrony zawracają i udrażnia szlak śmieciowy z lewej na prawą stronę a temu mówię stop .
Ponoć linia 156 ma pojechać tą trasą !!!!
Trasa jest gotowa do oddania. Został popełniony błąd i we w wniosku o dopuszczenie do użytkowanie nie został wpisany konkretny odcinek trasy.
To urzędnicy obecnie blokują możliwość przejazdu ta trasa. Teoretycznie dzisiaj trasę mogą otworzyć ale to wszystko w rękach jakiegoś urzędnika który zapewne w swojej definicji mieszkańca czy klienta ma wpisane słowo „petent….”
Jest Miesiąc po czasie – trasa była gotowa i oddana miastu przez budowlańców 5.09.
chyba już nikomu z „urzędników” nie zależy… lewobrzezna Warszawa rządzi i dzieli a Praga cierpi
Mnie się wydaje,że coś nie tak jest z przejściami przez jezdnie przy dworcu wschodnim. Na odcinku około 200m są trzy przejścia. To było dobre, ale do tej pory. Po otwarciu trasy będą tam gigantyczne korki. Powinno być jedni przejście podziemne lub nadziemne
LIpa z sosną razem rosną . Dziecko wylane z kąpielą . Jak budować to kompleksowo . Pic na wodę fotomontaż . Lej wodę syp piach nie żałuj towaru . Pluj na wodę syp bielidło mieszaj nogą będzie mydło.
Budowa odcinkowa to wzrost kosztów i ciągłe rozbabrywanie już gotowych inwestycji . Trzeba ciągnąć dalej aż do połączenia z obwodnicą Marek . Tramwaje , autobusy też . Niedawno przebudowano skrzyżowanie ul. Kijowskiej z ul . Targową . Teraz znów będzie przebudowa i koszmar komunikacyjny
Polak potrafi . Tak właśnie wygląda budowa odcinkowa .
po co tyle wolnego miejsca marnuje się między jezdniami?
Jeżdzę tamtędy codziennie z Ząbek (przez ogródki działkowe) do Centrum i trasa to bardzo dobry skrót. Póki co powstał trochę idiotyczny pomysł stworzenie buspasa – szczególnie że podczas porannych korków na trasie są może 2-3 autobusy….