Oprócz budowy mało przydatnej stacji na skraju Targówka Mieszkaniowego, kolejarze zbudują wreszcie legalne dojście do zabytkowego cmentarza.
To już (chyba) pewne: na granicy Targówka i Pragi, konkretnie tuż przy wiadukcie kolejowym ponad Radzymińską/al. Solidarności zostanie wybudowany nowy przystanek kolejowy PKP Warszawa Stalowa. Wczoraj PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oficjalnie podpisały wartą 126 mln zł umowę na przebudowę tego odcinka torów. Prace wykona firma Torpol S.A., która przetarg wygrała już w czerwcu.
Przystanek Warszawa Stalowa powstanie na torach łączących stację Warszawa Wschodnia ze stacją Warszawa Praga, będzie miał dwa perony wyposażone w wiaty, oświetlenie i ławki. Dojście do przystanku zapewni przejście podziemne wyposażone w pochylnie – obiekt będzie dostępny dla osób o ograniczonej mobilności.
To dobre wieści. Gorsze są takie, że tak naprawdę stacja będzie użyteczna tylko dla małej części mieszkańców naszej dzielnicy. Najbliższe bloki położone są od niej w odległości kilkuset metrów. A co gorsza, wciąż nie wiadomo dokładnie czy w ogóle da się do niej wygodnie dotrzeć od strony Targówka (główne wejście będzie od strony ul. Stalowej, czyli tak naprawdę marketu Tesco). W założeniach projektu nie ma też przejścia – ani podziemnego, ani naziemnego – na drugą stronę Radzymińskiej, do Targówka Fabrycznego i Szmulek. To wszystko może się pojawić na etapie tworzenia końcowego projektu stacji. Ale nie musi.
Małą nadzieję możemy pokładać w tym, że budowę nadzoruje Andrzej Bittel, były wiceburmistrz i aktualny radny Targówka (PiS), a od kilkunastu miesięcy także podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa. – Dzięki takim przystankom, jak nowy obiekt Warszawa Stalowa, transport kolejowy integrujemy z komunikacją miejską – mówi Andrzej Bittel w oficjalnym komunikacie, a nam pozostaje trzymać kciuki, że będzie on też pamiętał o integracji przystanku PKP z jego własną dzielnicą.
Budowa stacji PKP Warszawa Stalowa planowana jest na lata 2018 – 2019, oddanie przystanku do użytku zaplanowano na początek 2020 roku.
***
To jednak nie wszystko. W ramach podpisanej wczoraj umowy, firma Torpol wybuduje też przejście podziemne, które zapewni dojście do cmentarza cholerycznego. Cmentarz znajduje się na granicy Targówka i Pragi Północ, w trójkącie utworzonym przez tory linii Nadwiślańskiej. Istnieje tu dokładnie od 1872 roku, a pochowano na nim 484 osoby zmarłe podczas jednej z epidemii cholery w Warszawie. Jednak obecnie nie można do niego legalnie ani bezpiecznie dotrzeć.
Teraz przy ulicy Starzyńskiego, na wysokości ul. Namysłowskiej (to już Praga, ale bardzo blisko naszego Ronda Żaba) powstanie tunel pod torami, dzięki któremu dostęp do zabytkowej nekropoli będzie wreszcie wygodny i bezpieczny.
Roboty rozpoczną się w drugiej połowie 2018 roku, bez wstrzymywania ruchu pociągów. Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej. Wartość dofinansowania wynosi 85 %.
Spoczko, spoczko. Zbuduje się kilka bloczków blożej stacji, będzie jeden z argumentów mniej.
Prośba o info dla nie zorientowanego. Gdzie w mieście da się dojecać tą traską? Bo z infografiki wnioskuję, że co najwyżej Na Wschodni i przesiadka?
A perony przy rondzie Żaba nie były by lepszą inwestycją?
No i to dojście do cmentarza – rozumiem, że to będzie nowe miejsce dla bezdomnych i graficiarzy?
Brawo! Cieszę się bardzo, że ta inwestycja dojdzie do skutku. Mimo, iż nie planuję korzystać z tej linii na co dzień. Sporadycznie na Lotnisko w Modlinie albo wypad rowerowy za miasto.
Przestańcie narzekać. Wybór idealny, tuż przy samej ul.Radzymińskiej. Mowieni, ze nie bedzie dojścia od strony bloków też jest śmieszne. Ogródki przeszkodą? Przecież ich i tak za chwile nie będzie. Planowa budowa kolejnego odcinka trasy Swiętokrzyskiej do Żaby.
Ta stacja Stalowa jest zdecydowanie lepszym pomysłem niż stacja Praga.Kogo dziś obsługuje stacja Praga???Tam wsiada lub wysiada najczesciej kilka osób albo nikt! Wokoło nie ma kompletnie nic.Dojezdza tam jeden autobus a raczej mikrobus który jezdzi raz na pół godziny.Nie ma tam żadnego osiedla.Do tramwajów kilkaset metrów.Stacja Stalowa obsłuży sto razy więcej pasażerów bo bedzie można sie przesiadać z metra i do metra.Dla powinni skasować zbędny przystanek Praga a zbudować stacje Stalowa.
Ależ likwidacja Pragi, to byłoby marnotrastwo. Nie lepiej dokręcić do niej kółka i drezyną przetoczyć na Stalową. A jak za chwilę na terenach kolejowych powstanie osiedle na kilkanaście tysięcy operację odwrócić?
Nota bene ze stacji korzystają i dziś pasażerowie. Tuz obok jest stare osiedle, nieco dalej Palestyńska, a za linią Wysockiego całe Brodno. I o zgrozo mnie jako mieszkańcowi Bródna zdarza się korzystać… W akcie heroizmu dojdę! A już odległość stacja linia tramwajowa jest dla mnie niewielka. No ale może mam szczęście i nie dopadł mnie pomór chorych hrabiowskich nóg, które muszą być wszędzie podwiezione lektyką.
Stacja przy Stalowej ma komunikacyjnym hubem łączącym kolej, metro i autobusy oraz parking P+R.. Więc chyba jednak będzie przydatna. Poza tym z tego przystanku będzie można dojechać np. na lotnisko, na Mordor itd. Naprawdę uważacie że to mało przydatne? Np. jadąc na Mordor z Bródna wsiądę w metro przy Ratuszu na Kondratowicza, przesiądę się przy Stalowej i za 30 minut będę na Mordorze… Faktycznie zupełnie nieprzydatna…
Mj
To teoria
Będziesz, czekać na pociąg że 20min i się okaże że 2xmetro jest szybciej
Tunel do starego cmentarza, kogoś nieźle pogielo. Kładka powinna byc
Jeżdżę codziennie ma Mordor z Kondratowicza.
Gdyby było jakieś sensowne połączenie z PKP Toruńska to zamiast stać w korkach w 500 zarówno na Wincentego, jak i na na moście Gdańskim a potem przesiadać się dwa razy (METRO + Tramwaj) z ochotą wsiadałbym w pociąg i jechał pod same drzwi biura.
Maria: widać nie wiesz gdzie ten cmentarz… Wykopanie tunelu jest tańsze niż kładka. Tam jest tylko jeden tor i łatwo się przekopać. A kładka musiałaby by być na wysokości 3 piętra…
Dobrze, że nareszcie będzie wybudowane bezpieczne dojście do cmentarza cholerycznego na warszawskiej Pradze. Andrzej Pasternak, dnia 16.10.2020 r.