Jest plan połączenia Obwodnicy Śródmieścia z rondem Żaba

„Gazeta Wyborcza” dotarła do koncepcji domknięcia obwodnicy na Targówku. Plan jest niezły, choć do jego realizacji jeszcze droga daleka.

Czuć, że do wyborów samorządowych został już tylko rok: dopiero co ogłoszono konsultacje w sprawie budowy obwodnicy Śródmiejskiej od Grochowa do ul. Radzymińskiej, a już Targówek ma kolejny prezent: pojawił się plan dalszego przedłużenia tej trasy – od Radzymińskiej do Ronda Żaba.

To newralgiczny fragment całej obwodnicy, bez którego arteria na Targówku niemal na pewno będzie ciągle zakorkowana. Jednak połączenie wielkiej trasy w „węzłem gordyjskim”, jakim jest rondo Żaba (8 kilkupasmowych jezdni, 3 torowiska tramwajowe, 2 tunele pod wiaduktem i torami kolejowymi – oraz piesi…), to naprawdę trudne zadanie, nad którym miejscy planiści myśleli całe lata. Ale, jak informuje „Gazeta Wyborcza”, w końcu wymyślili.

Wg informacji „Gazety” patent jest genialny w swej prostocie: przed wjazdem na rondo Żaba obwodnica po prostu podzieli się na dwie „nitki”, rozdzielając ruch samochodów i zmniejszając ryzyko paraliżu ronda i jego okolicy.

Po pierwsze, samochody jadące od strony Radzymińskiej pojadą prosto do Żaby, gdzie będą mogły skręcić w św. Wincentego lub pojechać po nowych wiaduktach w stronę ul. Odrowąża.

Lecz kierowcy będą też mieli do wyboru drugi wariant: jeszcze przed rondem będzie odnoga obwodnicy, która przejdzie w tunelu przez nasyp kolejowy na Pragę i po praskiej stronie nowymi wiaduktami nad ul. 11 Listopada połączy się z ul. Starzyńskiego.

Przy takim rozwiązniu drogowcy przewidują w nowym węźle przy rondzie Żaba łącznie 320 m nowych tuneli oraz 720 m estakad.

Nie obędzie się jednak bez sporych kosztów: gazeta podaje, że aby zbudować trasę w takim „rozdwojonym” wariancie, trzeba będzie nie tylko zburzyć kilkanaście budynków (w tym kilka w ewidencji zabytków), ale także zbudowany niecałe 20 lat temu wiadukt prowadzący bezkolizyjnie z ul. Szwedzkiej w stronę Starzyńskiego (więc kierowcy jadący od strony Szwedzkiej będą tylko mogli, tak jak kiedyś, skręcić jedynie w ul. 11 Listopada).

Przypomnijmy jednak, że to na razie tylko wstępny plan, do tego jeszcze nie podany oficjalnie, i do jego realizacji droga jest jeszcze daleka. Jak podaje „Gazeta Wyborcza”, termin przebudowy „węzła Żaba” będzie można określić dopiero po przetargu na budowę poprzedniego odcinka obwodnicy Wiatraczna – Radzymińska. A tam na razie trwają konsultacje, które wzbudzają spore kontrowersje, więc wcale nie jest pewne, kiedy to nastąpi.

Rondo Żaba w całej okazałości: samochody, autobusy, tramwaje, Pendolino… fot. targowek.info