Znów piszemy o chodnikach w naszej dzielnicy. Lecz mamy ważny powód: wreszcie piesi doczekają się przejścia na ważnym połączeniu Targówka z Pragą.
Trzeci dzień z rzędu piszemy na targowek.info o nowych chodnikach w dzielnicy. Zapewniamy, że to zupełny przypadek. Tak się jednak złożyło, że po mieszkańcach Targówka Mieszkaniowego oraz Bródna kawałek równej drogi pod nogami dostaną też wkrótce mieszkańcy Targówka Fabrycznego. I jest to naprawę ważna wiadomość dla wszystkich – bowiem wreszcie po latach zostanie zlikwidowany jeden z najbardziej wstydliwych punktów dzielnicy!
Chodzi o połączenie ul. Naczelnikowskiej z tzw. „małą” Radzymińską pod wiaduktem kolejowym, dokładnie na granicy Targówka i Pragi. Chodnik jest tutaj tylko z jednej strony ulicy – tej mniej dostępnej, oddalonej od domów i sklepów. Wszyscy piesi więc chodzą pod wiaduktem po drugiej, bliższej stronie ulicy, w naturalny sposób skracając sobie drogę. Tyle, że tam jest tylko wydeptana ziemia, która po każdym deszczu zamienia się w błoto. Wstyd, bo przecież Radzymińska jest jedną z głównych ulic obu dzielnic.
Po raz pierwszy zwróciliśmy uwagę na tę sytuację ponad cztery lata temu, lecz jeszcze długo pod wiaduktem na Radzymińskiej nic się nie działo. Głównym problem było to, że ten teren leży na styku kompetencji samorządów dwóch dzielnic, drogowców oraz kolejarzy. Wydawało się, że urzędnicy tylu instytucji nigdy nie zdołają się ze sobą porozumieć – ale jednak się udało.
Już w lipcu zapowiedzieliśmy, że pod torami wreszcie powstanie chodnik. Teraz wiemy, kiedy dokładnie to się stanie. Będzie on elementem większej przebudowy całej Radzymińskiej na Szmulkach. Do tej pory ulica ta obsługiwała dużą część ruchu samochodowego między Targówkiem i Pragą, ale teraz jej rolę przejęła nowootwarta Trasa Świętokrzyska – więc „mała” Radzymińska stanie się lokalną, bardziej przyjazną mieszkańcom ulicą.
Prace na praskiej części Radzymińskiej już trwają, a brakujący odcinek chodnika po wschodniej stronie tej ulicy, od ul. Otwockiej pod wiaduktem kolejowym do ul. Naczelnikowskiej, powstanie na sam ich koniec: wiosną 2018 r. Niby to jeszcze kilka miesięcy, ale po tylu latach czekania wydaje się, jakby to miało być już za chwilę.
zdjęcia: archiwum targowek.info
i po co? niech chodzą górą przez wał i tory
Czy będzie też ścieżka rowerowa?
Dalej będą chodzić górą, bo to najkrótsze dojście z Michałowa na Targówek Fabryczny i na odwrót. Tam jest tunel pod torami potrzebny.
Ci radni chyba oszaleli z tymi inwestycjami.
Tutaj dobrze widać o jakiej ścieżce mowa: https://goo.gl/ULKxzn
do asa, przecież masz od kilku dni tunel przy trasie świętokrzyskiej, i to jaki przepiękny, szeroki tunel
@ixlax, przecież to jest tunel na trasie przelotowej. Jeszcze dalej jest do niego, niż do Radzyminskiej. Ludzie dalej będą chodzić przez tory.
Ludzie tak się awanturują i gorszą jak samochód chociaż jednym kołem stanie na trawniku, a tu proszę jak piesi zdewastowali trawnik. I komu teraz należy się mandat , co?
Piesi wydeptują trawnik tylko tam, gdzie potrzebują mieć najdogodniejsze przejście.