Nowa stacja PKP będzie dalej od Radzymińskiej

23
Share

Kolejarze w ostatniej chwili zmienili swoje plany. I dla nas to niekoniecznie dobra wiadomość.

Według ostatnich informacji przystanek PKP o nazwie „Warszawa-Stalowa” miał stanąć na torach tuż przy wiadukcie kolejowym ponad ulicami Radzymińską/al. Solidarności.

Oznaczało to, że bezpośrednio stacja ta byłaby użyteczna tylko dla małej części mieszkańców Targówka – gdyż najbliższe bloki (w okolicach Junkiewicz i Myszkowskiej) położone są niemal pół kilometra dalej.

Wydawało się, że to ostateczna decyzja: niespełna rok temu PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowę na projekt i przebudowę tego odcinka torów z firmą Torpol S.A.

Ale na etapie projektowania stacji nastąpiła „nieoczekiwana zmiana miejsc”. Jak napisała Gazeta Wyborcza, w ostatniej chwili kolejarze ulegli namowom miejskich urzędników i przesunęli nowy przystanek PKP o ok. 300 metrów: teraz ma on powstać na wysokości ulicy Stalowej – dalej od Radzymińskiej, bliżej stacji metra Szwedzka.

Z punktu widzenia pasażerów przesiadających się do metra na Pradze, to z całą pewnością dobra zmiana – choć i tak będzie stąd jeszcze kilkaset metrów do stacji, to zdecydowanie mniej niż z okolic Radzymińskiej.

A jak ta zmiana wpłynie na dostępność nowego przystanku kolejowego dla mieszkańców Targówka Mieszkaniowego?

Urzędnicy oszczędnie dawkują informacje i nie mamy jeszcze wszystkich danych – ale wygląda na to, że z naszego punktu widzenia położenie stacji PKP Warszawa Stalowa zostało zmienione z kiepskiego na… jeszcze gorsze.

Owszem, w linii prostej do stacji na wysokości ulicy Stalowej będzie od strony Targówka Mieszkaniowego znacznie bliżej, ok. 300 m. Tyle, że będzie to odległość nie do pokonania – żadne bezpośrednie, krótkie przejście w linii prostej nie jest planowane.

Radio RDC podaje wypowiedź rzecznika prasowego PKP PLK, o tym, że z naszej strony wiaduktu kolejowego powstanie dojście dla osób korzystających z nowego przystanku autobusowego przy ul. Radzymińskiej. I tylko z tego kierunku. Ulicy ani chociaż chodnika od strony Ossowskiego (np. przedłużeniem Pratulińskiej) niemal na pewno nie będzie – szczególnie, że stację PKP dodatkowo odetnie od Targówka planowana obwodnica Śródmieścia.

Widać to nawet na wizualizacji tej obwodnicy:

Wynika z tego, że po przesunięciu stacji Warszawa-Stalowa o kilkaset metrów, teraz już wszyscy mieszkańcy Targówka Mieszkaniowego nie będą mieć żadnego prostego dojścia do przystanku PKP.

Nawet z okolic ul. Junkiewicz (odległej od stacji w linii prostej raptem o ok. 300 m) trzeba będzie bowiem wpierw naddać drogi do Radzymińskiej, potem dotrzeć do wiaduktu kolejowego i stamtąd dostać się jeszcze do odsuniętej stacji kolejowej. Oznacza to około kilometra na piechotę i to licząc od najbliżej położonych bloków. Pewnie już szybciej będzie podjechać metrem i wejść na stację PKP od strony Szwedzkiej…

Reasumując: przesunięcie przystanku PKP bliżej ulicy Stalowej ułatwi przesiadki do metra pasażerom z innych dzielnic Warszawy – ale całkowicie odetnie go od Targówka Mieszkaniowego.

Otwarcie do użytku stacji PKP Warszawa Stalowa planowane jest na przełomie 2019 i 2020 roku.

Zdjęcie na górze: tak wyglądają nowe przystanki budowane przez PKP – Warszawa Stalowa/Szwedzka zapewne będzie wyglądała podobnie / fot. PKP PLK

23
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx