Historyczne odkrycie na ul. Tykocińskiej zostanie zachowane!
To nieoczekiwane odkrycie i tym bardziej możemy się cieszyć z obrotu sprawy. Chodzi o długi odcinek przedwojennego bruku w okolicach ulic Tykocińskiej i Witebskiej, odkryty podczas trwającego właśnie remontu „obwodnicy Targówka” (czyli ciągu ulic Ossowskiego, Handlowej, Barkocińskiej i Myszkowskiej).
Kocie łby pochodzą z czasów, gdy na Targówku stały tylko drewniane domy i małe kamieniczki. Gdy w latach 70. XX wieku zastąpiono je wielkimi blokami, starą brukowaną ulicę zalano asfaltowym chodnikiem. I o bruku zapomniano.
Kiedy kilka tygodni temu spękany asfalt zerwali robotnicy remontujący „obwodnicę”, okazało się że odsłonięty przedwojenny bruk jest wciąż równy, z zachowanym rynsztokiem i ogólnie w dobrym stanie.
Na szczęście miejskie urzędy tym razem stanęły na wysokości zadania: znaleziskiem szybko zainteresował się konserwator zabytków. I co najważniejsze – jak podaje „Gazeta Stołeczna” – nakazał on zachowanie i wyeksponowanie części odsłoniętego bruku!
Z informacji „Gazety” wynika, że prawdopodobnie bruk będzie przeniesiony w okolice wejścia do stacji metra Targówek przy ul. Ossowskiego. Dokładna lokalizacja rekonstrukcji i jej ostateczny kształt będą jeszcze dyskutowane. Propozycję wkomponowania bruku w otoczenie ścieżek biegowych i rowerowych ma przedstawić wkrótce projektant przebudowy „obwodnicy”.
Przeczytaj też: 9 brukowanych ulic z Targówka trafiło do ewidencji zabytków
zdjęcie: odsłonięty bruk w okolicach Tykocińskiej/Ossowskiego / fot. Twitter
Kocie łby zachowały się na większości dawnych ulic Targówka, tylko są zalane asfaltem. Podobny bruk można było oglądać podczas zmiany nawierzchni na św. Wincentego, Borzymowskiej, Dalanowskiej itd. Może przy okazji wzmożonych remontów warto je wydobyć i częściowo wyeksponować…
a co z mieszkańcami bloku przy ulicy Tykocińskiej 30 co zostali wyrzuceni na bruk przez hienę, która podrobiła testament? pan Jaki ma jakiś pomysł?
10 lat temu jeszcze na tyłach Smoleńskiej i w okolicach było pełno takich uliczek ;)
Czy po tych kocich łbach mają ludzie chodzić i nogi łamać? Czy może inwalidzi na wózkach i rodzice z wózkami mają jeździć? Normalnego chodnika do metra nie będzie?
Będzie wiejsko i swojsko. Słoiki na pewno się ucieszą.
jak zwykle znawcy wszystkiego wszystko negują wzajemnie się obraźając ….. co by się nie stało z tym brukiem i tak wszyscy będą niezadowoleni, bo wiedzą lepiej i zrobiłby akurat odwrotnie… moźe referendum ???
Fantastyczny pomysł! :)
Trzymam kciuki, by udało się to zrealizować :)
Zobaczymy jak wyjdzie.
Bardzo dobry pomysł!
Dzis mam 61 lat , na przełomie lat60-70 wylewano asfalt na „kocie łby” ul. Kasprzaka -Prosta …Karolkowa Przyokopowa …Kolejowa i wiele innych. Dokładnie pamiętam jak w zwykły dzień raz na godz. ul .Kasprzaka przejechała jedna „syrenka” czy „Warszawa” Wszystko się zmieniło , pozostał sentyment z lat dzieciństwa.
Na św. Wincentego jest na pewno!
Było go widać podczas przesuwania ulicy przy skrzyżowaniu z kondratowicza.
Podobno jadąc od ronda Żaba do głównej bramy są nawet tory tramwajowe…
Tylko po co to odsłaniać i denerwować kierowców?
Po co niszczyć zawieszenia?
Boczna droga osiedlowa, ale wincentego powinno się poszerzyć a nie spowalniać.
wspaniały pomysł,dzieci będą wiedziały po czym jeżdziły dorożki
@K. Przy frezowaniu św. Wincentego od strony Żaby w kierunku cmentarza Bródnowskiego wyszły kocie łby, ale…. torów tramwajowych niestety nie było.
O nie! juz widze deszcz błoto i snieg. i kobiece buty… na tym nie da sie chodzic!!
a przepraszam, jaka to ul. Tykocińska.
Zdjęcie pokazuje skrzyżowanie (obecnie rondo) Ossowskiego z Witebską od strony Prałatowskiej (czyli bruk na Prałatowskiej a nie Tykocińskiej) Widać przecież nowy, niewykończony jeszcze budynek na miejscu dawnej Kanwy i budynek dawnej centarli telefonicznej. Do Tykocińskiej to jeszcze dobre 100 m.
Brawo Anonim.Masz rację to skrzyżowanie Ossowskiego z Witebską przy strzeżonym parkingu tam właśnie znajduje się przedwojenny bruk.
Może teraz to jest skrzyżowania Ossowskiego z Witebską, ale zanim ten bruk został zalany asfaltem była to ulica Tykocińska.
Wyrwą i przeniosą… To wcale nie będzie historyczny bruk, tylko stare kamienie. Ułożone byle jak, bo nikt dziś tego już nie potrafi. Jak na Lusińskiej, skansen nie do końca, bo leciutko dziadowski. Jako wielki zwolennik starego bruku, raczej jestem przeciw. Już go lepiej wyrzućcie, udawać trzeba umieć :(
„zabytkowy bruk’ już mamy na Lusińskiej. Nie polecam. Kto jeździ autem, nich rzuci kamieniem…..
Pomysł jest bardzo dobry, tylko zanim to nastąpi trawniki ulegną całkowitemu zniszczeniu – zresztą już ich prawie nie ma. :(
Mam 62 lata. Urodziłem się i wychowałem na Tragówku. Pamietam lampy gazowe przy ulicach takich jak Smoleńska czy Oszmiańska. Może dobrym pomysłem było by jednej z ulic przywrócić bruk i lampy gazowe.