Decyzja sądu jest prawomocna – ale zapewne nie kończy tematu.
To już oficjalna decyzja: na Zacisze wrócili patroni ulic związani z epoką PRL. Naczelny Sąd Administracyjny prawomocnie podtrzymał wyrok uchylający zarządzenia wojewody mazowieckiego dotyczące zmian nazw ulic w Warszawie w związku z ustawą dekomunizacyjną. Wśród zmienionych nazw trzy są z naszej dzielnicy.
Przypomnijmy, że przed rokiem decyzją wojewody perelowskich patronów na Zaciszu zastąpili patroni mocno prawicowi:
zamiast ulicy Mieczysława Fersta – ul. Ks. Władysława Gurgacza
zamiast ulicy Jadwigi i Witolda Kokoszków – ul. Zbigniewa Stypulkowskiego
zamiast ulicy Henryka Sternhela – ul. mjr Mariana Bernaciaka „Orlika”
Jednak Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził, że wojewoda nie uzasadnił odpowiednio tamtych decyzji: nie dokonał wykładni aktu prawnego i analizy, tylko ograniczył się do krótkich notek biograficznych. Zastrzeżenie budziło też zbiorcze i lakoniczne potraktowanie kilkudziesięciu dekomunizowanych ulic z całej Warszawy w jednej opinii IPN, którą przedstawił wojewoda.
Nie znaczy to, że przywróceni komunistyczni patroni zasługują na swoje ulice – ale ich zmiana odbyła się wbrew przepisom.
Zgodnie z tym wyrokiem, ulice znów nazywają się „po staremu”, na domy powinny wrócić poprzednie tabliczki, zaś mieszkańcy i firmy (a na Bernaciaka/Sternhela także publiczne przedszkole) znów muszą wymieniać dokumenty. Oczywiście do czasu, aż wojewoda znów nie wyda decyzji dekomunizacyjnych, i tak dalej, i tak dalej…
Po wyroku sądu apel o rozsądne rozwiązanie sprawy wystosował IPN:
Instytut Pamięci Narodowej – Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu apeluje o to, aby w poczuciu obywatelskiej odpowiedzialności, niezależnie od bieżących sporów politycznych, nowe władze samorządowe Miasta Stołecznego Warszawy odstąpiły od procedury przywracania już zmienionych nazw symbolizujących lub propagujących komunizm. Nazwy te były wyrazem hołdu dla ludzi i organizacji, które działały na rzecz zniewolenia Polski, przeciw jej niepodległości i przeciw wolności jej obywateli. Ich przywrócenie będzie działaniem nieprzystającym do szacunku dla ojczystej historii – szczególnie bolesnym w roku obchodów stulecia odrodzenia Państwa Polskiego.
Czy i jak odpowiedzą na to władze Warszawy – jeszcze nie wiadomo.
zdjęcie na górze archiwum targowek.info
Synkowie, wnuczkowie i cała ubecja nadal trzyma się dobrze w sądach i różnego rodzaju urzędach – czas z tym skończyć – ale we Warszawie są nadal bardzo mocni – bo ludzie inteligentni inaczej dają się im sterować.
Nie głupszych od warszawskich władz miasta…
Dlaczego IPN nie konsultował się z mieszkańcami? 80% warszawiaków nie życzy sobie ulicy Kaczyńskiego. Niech Sipiera płaci z własnej kieszeni za zmianę nazwy ulic i odda miastu podstępnie przejęty plac Piłsudskiego.
Jaki procent ludzi zwraca uwagę albo się interesuje kto jest patronem ulicy – może jeden procent. Zainteresowanie powstaje przy politycznej chucpie albo faktycznie, kiedy patron był udokumentowaną kanalią. Czy nowi patroni też byli bez skazy?
DROGA REDAKCJO WY DALEJ CISZA: ulica Świętego Wincentego, przejazd od Żuromiñskiej do Ronda Żaby :
Godzina 7:20 na Rondzie 7;48.
PROSZA O ODPOWIED czy to normalne? Czemu jako medium NIC NIE ROBICIE????
Autor wagarował na Historii!Cóż te nazwy mają wspólnego z komunizmem?!Z socjalizmem tak nie wyłączając Piłsudskiego!
IPN apeluje ???? a kto z imienia i nazwiska ten apel podpisał !!!!
Podać autora tego apelu , co wstydzicie się , anonimowo głos zabieracie.
Wyrok to wyrok i basta
I myślisz Janie, że jak zostanie Wincentego zmieniona na Lecha Kaczyńskiego przez wojewodę z PIS to 500 będzie jeździła szybciej? :)
A mnie nie podoba się nazwa ul. Rodziny Ulmów. czy ktoś mnie pytał czy przy takiej ulicy chcę mieszkać.
Komuniści też wiedzieli lepiej co komu potrzebne.!!!!!
„nie znaczy to, że zasługują na ulice”, dla tego sądu to właśnie znaczy!!!!!!! a ziobro nadal nic z tym nie robi!!!!!!!
Sąd ludowy, przywrócił blask swoim bohaterom
Lenin wiecznie żywy. Ale naprawdę już niedługo.
Ludzie, czy nie dość już tej, rozpętanej przez Wałęsę ” wojny na górze”. IPN – najwyższy czas rozwiązać, sprawy przekazać historykom a my zajmujmy się budowa przyszłości….W zgodzie.
A kto za to zapłaci?
Ha, pokaż mi coś co nie jest pomnikiem lub muzeum, co zbudował pis. Ale tak serio.
sloje chcialy,sloje maja
obecny reżim nie odpuści nawet na moment. jest bezwzględny. Wolność słowa i myślenia surowo zabroniona. liczy się tylko propaganda i jedynie słuszna oczywiście czarno-biała wersja historii.
a co do nazwy ulic- trzeba zrobić referendum wśród mieszkańców danych ulic czy chcą zmiany. ale na to reżim nie pozwoli. nawet nie bierze tego pod uwagę
do Anonim: nie komentuje tych zmian ulic bo to debilizm:) ja mowie o realnych problemach mieszkańców a nie tematach zastępczych
Ten rząd NICZYM NIE RÓŻNI SIĘ od władz okresu PRL. Jest jedna słuszna linia partii, jest budowanie kultu jednostki, jest zaciekła walka z przeciwnikami system (tak jak w PRL milicja pilnowała pomników Dzierżyńskiego tak dziś policja pilnuje pomników Kaczyńskiego. Jak kiedyś rzucano najlepszych milicjantów do walki z tymi którzy zamazywali hasła sławiące PRL tak dziś robi się dla zidentyfikowania i ukarania tych, którzy w geście protestu zasłaniali nowe tablice). Narzucanie nazw ulic ani według jednej słusznej wizji świata nie jest nigdy dobre niezależnie od tego czy są to komuniści, socjaliści, księża czy narodowcy. Zwłaszcza bez konsultacji ze społecznością lokalną. A… Czytaj więcej »
ja ide do przychodni na Dabrowszczaków i tak ma byc- komu to szkodzilo
Nie ma jakichś „neutralnych” patronów,tylko albo lewicowi,lub teraz skrajnie prawicowi?
Tak z ciekawości, czy na serio, według Warszawiaków (nie IPN), żaden z ludzi robiących coś więcej na swym stanowisku w tamtych czasach, nie zasługiwał na dobre wspomnienie? Niejeden wszak potrafił wykorzystać owo stanowisko, nie ze szkodą a wręcz z niemałą korzyścią, dla mieszkańców tego czy innego miasta. Czy tak jak uważają ślęczący nad papierami w IPN, wszyscy nie pracujący w fabryce w latach 1945-1989, byli BE???
Żołnierze wyklęci powinni być przeklęci a nie honorowani !!
7 marca 1953 r. w Katowicach odbyło się wspólne posiedzenie Komitetu Wojewódzkiego PZPR i prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej. Zgromadzeni podjęli wówczas jednomyślną uchwałę, w której zwrócono się do Komitetu Centralnego PZPR i rządu z prośbą „w imieniu śląskich mas pracujących” o nadanie Katowicom nowej nazwy – Stalinogród.
I tak samo Sipiera jako wojewoda, nadał trasie nazwę Kaczyńskiego.
To nie PiS zmienia nazwy ulic tylko PO, sami wybraliscie Trzaskowskiego to macie , OSZOLOMY z Warszawy! Zanim debile zaczniecie wyzywac obecny rzad, zastanówcie sie kto rzadzi wasza Warszawa, sami wybieracie albo zydów albo zaklamanych zdrajców z PO. sami sie nie wybieraja pólmózgi!
@ Szczecin centrum: patrząc na twój poziom intelektualny debilu dobrze, że szczecin za parędziesiąt lat może znaleźć się pod wodą :) Otóż nie zaślepiony ksenofobie i rasisto. PIS decyzją PISowskiego wojewody zmienił nazwy ulic w Warszawie na takie zgodne z wolą partii. TAK przelitwruj PIS ZMIENIŁ. Władze Warszawy zaskarżyły te decyzje, nie komentując ich zasadności tylko tryb ich uchwalenia i wprowadzenia (TAK BYŁ ON IEZGODNY Z PRAWEM CO POTWIERDZIŁ SĄD). Ozncza to nie miej ni więcej tylko to, że gdyby PIS nie wprowadził burd…lu ze zmianami nazw i jszcz dodatkowo nie spiep…ył tego pod względem prawnym, to nie byłoby całego… Czytaj więcej »
Idiotyczny tytuł. Nie 3 ulice, a nazwy ulic – jeśli już. Pretensje trzeba mieć do wojewody z PiS i jego służb za beznadziejne przygotowanie zmian. Poza tym nie sądzę, by „bohaterowie”, czy patronowie tych ulic byli znani, by propagowali komunizm.
PRL dalej rządzi.
Joanno, Ci z fabryk też byli w PZPR! Pod ścianę z nimi!
Sylwester Kaliski też był symbolem propagującym komunizm? Co za brednie! Drugi po M.C. Skłodowskiej najbardziej rozpoznawalny polski fizyk na Świecie został zmieszany z błotem. A to tylko dlatego, że był generałem w okresie PRL i wiedział jak rozmawiać z Gierkiem by znaleźć pieniądze na badania naukowe? Za jego wyniki w badaniach nad syntezą jądrową z otwartymi ramionami przyjęłoby go każde mocarstwo na Świecie, ale on pracował dla Polski, podkreślam dla Polski nie Rosji Sowieckiej! Wojewoda Zdzisław S. nie ma pojęcia czym są badania naukowe w zakresie fizyki, gdyż ta kojarzy mu się raczej z AWF-em.
Abstrahując od tego, że nie powinno gloryfikować się ludzi na to niezasługujących chciałbym wiedzieć jak w PiS-owską koncepcję dekomunizacji wpisuje się postać PiS-owskiego / PZPR-owskiego Prokuratora Piotrowicza: „W 1978 rozpoczął pracę w Prokuraturze Rejonowej w Dębicy, następnie w 1980 został przeniesiony do Prokuratury Wojewódzkiej w Krośnie, a na początku lat 80. do Prokuratury Rejonowej w Krośnie. Od 1978 należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Był członkiem egzekutywy PZPR w Prokuraturze Wojewódzkiej i Rejonowej w Krośnie. (…) Podczas stanu wojennego był autorem aktu oskarżenia przeciwko działaczowi opozycji Antoniemu Pikulowi, oskarżonemu o kolportaż wydawnictw drugiego obiegu.” i dalej: „W 1984 zwierzchnicy służbowi… Czytaj więcej »
Do Warszawiak z urodzenia: bardzo proszę zainteresuj się ludźmi, których politycy wyrzucają na śmietnik historii i nie nazywaj innych UBekami, tylko dlatego, że mają inne poglądy polityczne, ale nie mają możliwości się bronić.
Wszyscy Won!!!
Wojciech Cejrowski ma rację!!!
Wszyscy Won!!!
Z urzędów i z sądów i z nazw ulic!!!
Wszyscy Won!!!
Nie życzę sobie komunistycznych patronów ulic. Komunizm jest ideologią zbrodniczą! Propagowanie komunizmu jest tożsame z akceptacją zbrodni komunistów!!!
Wszyscy Won!
Każdy koniunkturalista, który wstąpił do sowieckiej partii PZPR, niech milczy!!!
Nie interesuje mnie ilu was jest jeszcze żywych, ile jest waszych dzieci i wnuków!!!
Nie interesuje mnie to czy nazywacie się Piotrowicz, czy nazywacie się Swięcicki, Kierwiński, Rosatii, czy Kopacz!
Wszyscy won!
Dlaczego tylko do PZPR, przecież wylecieć powinnin też ci z dawnego ZSL. Wylecieć powinni ci który pracowali wtedy w administracji, a nawet więcej – w całej budżetówce (bo przeciez to była budżetówka upolityczniona, ucząca, produkująca i świadczaca usługi pod dyktando parii… Wrzućmy wszytskich do jednoego worka. Rozliczny tez ich dzieci… Tylko wtedy dzisiejszy premier nie mógł by byc premierem, dzisiejszy minister obrony nie mógłby być ministrem obrony i tak dalej i tak dalej… Ten kraj nigdy niczego nie osiągnie skoro traci wciąż większość energii na szukanie wrogów i rozdrapywanie ran. Treba tez pamiętać, że kiedyś tak będą rozliczać koniunkturalistów którzy… Czytaj więcej »
A czy ktoś zadał sobie trud sprawdzić kim byli patroni usunięci przez wojewodę? Otóż wszyscy byli bojownikami walczącymi z niemieckim okupantem, zginęli w 1943 (wszyscy czworo). Nie mieli nic wspólnego z PRL ani PZPR. A że byli działaczami lewicowymi, to tu was boli…
Brawo Sąd!
Brawo Prażanin, Przykre jest to, że dla znacznej liczby ludzi z deficytem edukacyjnym (no i dla tych tępo zacietrzewionych), socjalizm i komunizm to to samo tak samo jak narodowy radykalizm i patriotyzm. Ci ludzie z jednej strony łatwo kategoryzują, łatwo oczerniają i łatwo rzucają hasłami typu „a na drzewach zamiast liści …”, a z drugiej strony nie przeszkadza im przeszłość części ich partyjnych PiS-owskich idoli, którzy byli członkami PZPR i robili na tym kariery. Dlatego jeszcze raz podkreślę, PIS jest NIEWIARYGODNY w sprawach dekomunizacji, bo co innego mówi a co innego robi w swoich szeregach. Prezes, podobnie jak aborcję, dekomunizację… Czytaj więcej »
PPR=PRL=PZPR. Poproście jeszcze Trzaskosia o plac dzierżyńskiego i aleję świerczewskiego.
@ogarnąć ten chłam – człowieku czy ty naprawdę jesteś na tyle ograniczony, że nie możesz zrozumieć, że nikt nie sprzeciwia się usuwaniu osób niegodnych z nazw ulic, placów czy pomników ale nie na zasadzie sowieckiej urawniłowki i bez poszanowania dla prawa jak zrobił to Pan Wojewoda Siepiera z PiS? Poprzednie nazwy zostały przewrócone nie decyzją Prezydenta Trzaskowskiego tylko przez sąd, który wzkazał brak mocy prwnej decyzji Wojewody. Także swoje płacze kieruj w tamtą stronę.
Janie, nie moźesz zmienić trasy dojazdu do pracy? Jak zaczną budować metro na Bródnie zamęczysz Nas a medium to u jasnowidza
Jeśli wojewoda chciał wyręczyć radnych Warszawy to powinien zrobić to zgodnie ze sztuką, czyli zaproponować najpierw parę wersji nowych nazw ulic i przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami. Wiadomo, że nadanie z urzędu nowych nazw ulic bez żadnych konsultacji nie spotka się z aprobatą żadnego z mieszkańców Warszawy. Niezależnie od opcji politycznej nikt nie lubi jak mu się zmienia coś co jego dotyczy nie pytając go wogóle o zdanie. A co do Jana to jak zaczną budować metro to mu się znacznie poprawi i na pewno nie będzie miał powodów do narzekań bo wówczas przecież Św. Wincentego będzie tylko dla autobusów, przynajmniej… Czytaj więcej »
Autor tego artykułu cierpi na ma mocny deficyt wiedzy. Ignorancja i ślepy fanatyzm, coś co niestety jest coraz częstszą przypadłością w naszym społeczeństwie.
„Nie znaczy to, że przywróceni komunistyczni patroni zasługują na swoje ulice – ale ich zmiana odbyła się wbrew przepisom.”
Wszystkie te osoby oddały swoje życie w walce z okupantem niemieckim. To jest po prostu podłe coś takiego napisać. Żadnego szacunku dla ich ofiary.
Zgadza się, te osoby z komunizmem nie miały nic wspólnego. Jak można nazywać ich komunistycznymi patronami skoro za swojego życia walczyli tyko z niemieckim okupantem i z jego rąk zginęli. Jednym z zarzutów wobec wojewody jest brak uzasadnienia dla zmiany nazw ulic. I problem w tym, że akurat w przypadku tych patronów wojewoda miałby problem żeby znaleźć choć jeden powód aby móc swoją decyzję uzasadnić. Zapewne więc zostaną oni z nami na zawsze bo tak naprawdę nie ma powodów aby ich zmieniać.
Tak czy inaczej ulice te powinny zmienić nazwy tylko może na skonsultowane z mieszkańcami. Jest wiele postaci zasłużonych w historii dzielnic, które należałoby uhonorować.
do Ja: słucham propozycji jak dojechać? DO Żaby ? OK ? ale tą samą trase musze pokonąc, czyli stać w korku. Do Wileńskiego? powodzenia w 120 albo 169 do Wileńskiego a potem jeszcze przesiadka na wileńskim.
no słucham jaka propozycja?:)
Propozycja jest taka, żebyś Janie nie starał się w każdym wątku zaznaczyć swojej obecności informując wszystkich o autobusie 500. Bo swoim zachowaniem przypominasz czworonoga, oznaczającego każde napotkane drzewko lub słupek. :)
do Anonim: jak znajdziesz pracę i będziesz musiał jezdzić komunikacje czego Ci życzę to zapraszam ponownie na forum :) Dzisiaj znowu 35 minut, 3 przystanki.
CZY TO JEST NORMALNE?
Tak JAN. Infrastructura dojazodwa do Dworca Gdańskiego jest skandalem. Nie rozwiążesz tego pisząc na forach internetowych czy pod artykułami. Wykorzystaj energię i napisz maila do redakcji żeby zajęła się teomatem, odpytała radnych jakie działania podejmują żeby przyspieszyć przebudowe ulicy. Napisz do samych radnych w tej sprawie, napisz do burmistrza a może nawet do prezydenta miasta. Przynajmniej będa musieli się nagimnastykować żeby odpowiedzieć. Ja pisałem w inej sprawie (też infrastrukturalnej) i po którejś wymianie korespondencji coś wreszcie drgnęło.
Jeśli podróż zwykle trwa 35 minut, a Ty dowodzisz, że tak jest to jest to normalne – nie odbiegające od normy. :) I pomyśl, jeśli dołożą przystanek w połowie cmentarza, to będziesz w 35 minut pokonywał nie 3 przystanki, ale 4. Zobacz jaka optymalizacja. :)
Wczoraj (13 grudnia pisze to dzień później 14 grudnia) Naprawiali rury na Zaciszu przy ul.Rolanda przesto pobliskie uliczki nie miały zimnej wody.Naprawii to CAŁY dzień ale dzisiaj (14 grudnia) o godzinie 7:00 już była ciepła woda. Dziękujemy Targówek
Komunizm jest jak niemiecki narodowy socjalizm systemem i ideologią zbrodniczą, której propagowanie winno być ścigane z urzędu !!!! Stąd każdy kto jest za przywróceniem tych postkomunistycznych nazw ulic jest albo głupkiem, albo zwykłym psim pomiotem! Co do Prezydenta prof. L. Kaczyńskiego, to ani On, ani Marszałek J. Piłsudski, aż tak wielkimi i świętymi postaciami nie byli. Porównywanie ich do siebie jest bez sensu, bo każdy z nich jest z innej epoki, z innych uwarunkowań, z inną władzą w ręku. Jedyne co ich łączy to to, że byli postaciami ponad przeciętną, kochającymi Polskę, socjalizującymi (lewakami) ponad zwykły prywatny (osobisty) partykularyzm, z… Czytaj więcej »
Js też ponadprzeciętnie kocham swój kraj i mu służę (wojsko) oraz udzielam się w różnych akcjach społecznych. Dlatego pośmiertnue czekam na swoją ulicę.
@Jan
rowerkiem, Janie, rowerkiem będzie jakieś 10 minutek a może i mniej- 10 minut to 3,5 raza szybciej niż 35 minut (przynajmniej według mojego kalkulatora)
Zmienić Kondratowicza na Lecha „Bolka” Wałęsę.
Te prezes, weź się utop. Czy każda ulica musi być upolityczniona? Ja wnoszę o uchwalenie ustawy , która zabroni nadawania nazw ulic od nazwisk polityków, bo nic dobrego z tego nie wynika. Jak będą rządzić jedni albo drudzy, albo może jacyś trzeci, to znów będą zmieniać nazwy ulic. Ulice powinny być neutralnie nazwane. Koniec kropka.
@nikofor – pełna zgoda. I do tego nazwy powinny być wpisane w kontekst otoczenia. Poza tym nie powinno być zgody na zmiany nazw neutralnych, zwyczajowych na inne, bo jest akurat potrzeba (bez względu na to czy słuszna czy nie) uchonorowania kogoś. Tak więc Rondo Babka powinno być Rondem Babka a nie Rondem Radosława (nawet nie wiem kogo ono chonoruje, zwłaszcza w wersji w jakiej nazwane są przystanki ZTM, bo na pewno nie Zgrupowanie AK Radosław), ul. Stołeczna powinna być nadal Stołeczną a nie ul. Popieuszki a Budowlana Budowlaną a nie MTzK. Bez przestrzegania tych zasad zachwile ktoś wymyśli, że Rondo… Czytaj więcej »
@Wojtek – jestem za.
Taaa… czekaj tatka latka. PiS przy całej swojej pazerności i chęci zrównywania przeciętnych z prawdziwymi bohaterami, zaraz zdekomunizowana takie ulice jak Kwiatowa czy Konwaliowa. No bo nigdy przecież nie wiadomo czy te nazwy pochodzą od roślin czy od jakiegoś tam towarzysza Kwiatowa czy towarzysza Konwaliowa.
Kiedyś w część miast przemianowano na Stalinogród a we wszystkich innych musiała być przynajmniej ulica Stalingradzka lub plac sławiący imię wodza rewolucji.
Dzisiejsi rządzący robią dokładnie to samo. Małość ich pokazuje przy tym wszystkim usuwanie lub niedowartościowywanie innych bohaterów przemian, jeśli nie wywodzą się z jednej słusznej partii.