I jednego mniej wiceburmistrza.
Natłok wydarzeń i informacji z naszej dzielnicy, związanych m.in. z budową metra Bródnie, spowodowały, że umknęło nam potwierdzenie zmian personalnych, które już dawno temu zapowiadaliśmy na targowek.info. Doszło do nich na sesji rady Targówka 17 stycznia 2019 r.
Tak jak pisaliśmy już w listopadzie, z powodu wyboru radnych Bartosza Szajkowskiego (PO) i Małgorzaty Kwiatkowskiej (Spółdzielnia Bródno) na stanowiska zastępców burmistrza Targówka, oboje musieli zrzec się swoich mandatów w radzie dzielnicy. W efekcie ich miejsca zajęli kandydaci z kolejnych miejsc na listach wyborczych ich komitetów (w obu wypadkach chodzi o okręg nr 2, obejmujący Targówek Mieszkaniowy).
Na ostatniej sesji rady dzielnicy zamiast Bartosza Szajkowskiego radnym Targówka został więc Witold Harasim – 76-letni weteran warszawskiego samorządu, który jeszcze w czasach PRL był prezydentem Siedlec, ale już w wolnej Polsce, 25 lat temu, był radnym Targówka pierwszej kadecji warszawskiego samorządu. W poprzedniej kadencji był zaś jedynym radnym SLD na Targówku i nieformalnym koalicjantem sojuszu PO-Spółdzielnia. „W nagrodę” w wyborach 2018 dostał miejsce na listach Koalicji Obywatelskiej (zdominowanej przez PO). Z kolei na miejsce Małgorzaty Kwiatkowskiej, ślubowanie radnego złożył Kamil Maciejczuk, 34-letni kucharz i przedsiębiorca, prowadzący popularną na Targówku Mieszkaniowym kebabownię „Chata wariatta”.
Na tej samej sesji rady Targówka oficjalnie odwołany został ze stanowiska wiceburmistrz dzielnicy Paweł Michalec (PO). To była tylko formalność, gdyż jak pisaliśmy już w grudniu, Paweł Michalec został wybrany na burmistrza dzielnicy Żoliborz i w związku z tym złożył rezygnację z funkcji na Targówku.
To, co można uznać za zaskoczenie, to że w ostatniej chwili zdjęty z obrad został punkt wyboru nowego wiceburmistrza. Oficjalnie z tego powodu, że PO zastanawia się nad pytaniem ze strony PiS, czy Targówek potrzebuje aż czterech zastępców burmistrza. Więc dopóki się zastanawia, w naszej dzielnicy będzie ich „tylko” trzech.
zdjęcie na górze: rada dzielnicy Targówek / fot.UD Targówek
Jeden wiceburmistrz też wystarczy (w razie urlopu/choroby burmistrza). Więcej to przerost formy nad treścią (biurokracja i układy polityczne!!!)
3/4 tego dziadostwa powinna zostać zwolniona – nic nie robią, tylko pieniądze ciągną z kasy miejskiej za obsługe i wymyślanie idiotycznych niepotrzebnych procedur, które tylko szkodzą i utrudniają życie obywatelom. Ile jeszcze będziemy płacić za impertynencję tych wszystkich biurw ? DOŚĆ BARACHŁA !
do@majkiel: tak dobrze mówisz, dać Ci wódki.
do Majkiel i ehhhh – to zatrudnijcie się w urzędzie i zrezygnujcie z pobierania jak to zostało przez was nazwane : „pieniądze ciągną z kasy miejskiej za obsługę i wymyślanie idiotycznych niepotrzebnych procedur” i uprośćcie procedury. I po kłopocie. No śmiało . Przyczynicie się do poprawienia humoru wszystkim. Po roku „nic nie robienia” w urzędzie i nie „ciągnięcia pieniędzy”, zgłoście się tutaj i opowiedzcie jak było i co udało się zrobić , żeby „ułatwić życie obywatelom”. Powodzenia.
Skandalem jest co innego. Weszłam do toalety w urzedzie. Podniosłam deskę, a tam naklejone od spodu serduszka wospu. W dodatku do góry nogami. Niby tacy postepowi nasi urzednicy, a tak traktują wosp! To oburzające! I to do góry nogami! Jacyś sataniści chyba!
Dziadzia i kebabowiec buachachachacha oto RADNI…
dziadek bez programu i pomysłow na dzielnice i czlowiek kebab zeby bardziej reklamowac swoje badziewie…. ta dzielnica schodzi na psy
“Targówek ma dwóch nowych radnych”. To, jak nic, informacja roku!
A ci nowi radni to pewnie kuzyni burmistrza? Czy koledzy z piaskownicy?
Z całym szacunkiem dla zasłużonego seniora,ale 76 lat???Czy my nie mamy młodszych radnych????????